reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majowe mamy 2018

reklama
@Jetkaa rozumiem, to całkiem logiczne wytłumaczenie. Wziąć się w garść w tej sytuacji na razie chyba się nie da. Mam nadzieję, że czas będzie jednak sprzymierzeńcem a nie wrogiem. Faktycznie przy okazji wyszła sprawa taka, że nie możesz być ta jedna jedyna. Ty też chorujesz, też jesteś człowiekiem. Z tarczycą to faktycznie niewykluczone.

Cieszę się z poprawy u Oskiego. Chętnie bym go znowu zobaczyła na zdjęciu :)
 
Ja mam swoje składniki na zupę. Jakbym miała kupować poszukała bym po znajomości kogoś kto sobie sadzi więcej warzyw i zechce się podzielić /część sprzedać. Sklepowe z plantacji mają masę chemii. Z rynku też chyba że sprzedający bezpośrednio rolnicy. U nas są takie babki co przyjeżdżają żeby dorobi. Do emerytury warzywa z ogródka sprzedają. Mają też swoje sery, mleko, masło, czasem kurczaki.
 
Tylko, że w słoiczkach nie ma wszystkich warzyw. A jednak bio muszą spełniać normy, bo ktoś mógłby daną firmę oskarżyć, gdyby było inaczej (można zbadać w laboratorium). My dziś po "pierwszej łyżeczce". Na razie pasternak Babydream.
 
Uzyskanie certyfikatu biocert ktorym oznaczone sa bio warzywa nie jest proste i produkty gospodarywa z tym certyfikatem sa pod szcegolowa kontrolą. Pracuje w tym temacie, jestem inspektorem wiem jak.to wyglada. Wiec certyfikat jest gwarancja
 
reklama
Do góry