reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe mamy 2018

@Jetkaa, strasznie smutno , że musicie się tyle nacierpieć.. jestem z wami i trzymam kciuki, żeby to było tylko chwilowe i szybko mogliście wrócić do normalnego żywienia!! Jesteś naprawdę dzielna i silną mamą [emoji8]
@maripo, u nas płyn do kąpieli hipp, szampon do włosów i bephanten. Używałam oliwki ale małego zaczęła wysuszyć i uczulać.. oliwka ma to do sobie, że zatyka pory.. dlatego odstawiłam i smaruje teraz kremem od starszego syna Latopic. Skóra juz jest ładna więc spróbuje pózniej z mleczkiem do ciała i zobaczę czy go uczuli czy bedzie ok.. prawda jest taka, że czym mniej tym lepiej.. ja buźki praktycznie nie smaruje niczym tylko przemywam wodą przegotowaną i wacikami [emoji6] bephanten też nie używam co każdą zmianę pieluszki tylko 2-3 razy na dzień. A skore smaruje raz dziennie

Co do słoiczków to ja dla starszaka używałam i teraz pewnie tez kupie. Nie mam swoich warzyw, a za niedługo zacznie się martwy sezon i owoców za dużo nie będzie.. nie mam też za bardzo jak mrozić bo zamrażalnik wiecznie pełny.. przy starszym jeden składnik testowałam przez tydzień. Jest alergikiem także uważałam.. pózniej zupki i mięsko robiłam już sama ale czasem zdażyło się też coś kupić. Najczęściej kupowałam właśnie hipp.
 
reklama
My mamy płyn do kąpieli Dove i myje też nim główkę. Do pupy krem babydream a teraz w te upały zasypka. I tyle. Okazjonalnie oliwka żeby wyczesać ciemieniuche i krem do buzi jak ma suche plamy jak za dużo mleka zjem. Wg mnie im mniej tym lepiej.
 
Tysia 123 brzoskwinie same w sobie były słodkie ,jabłka trochę mniej dziś zrobiłam parę słoiczków z gruszki też jest słodziutka .Do słoików nalewałam przez lejek , starałam się aby brzeg słoika przy zakręcaniu był czysty no i pasteryzacja , mam nadzieję że nic się nie popsuje .Brzoskwinie robiłam jakiś czas temu nadal stoją na bladzie i wyglądają dobrze :)
 
Przy pierwszej córce na początku dawałam słoiczki głównie z hippa a potem jak wchodziły już zupki i inne posiłki to już gotowałam z zamrożonych warzyw z ogródka. Teraz też tak zrobię, wolę mieć pewność że produkt jest przebadany.
Co do kosmetyków to my używamy emolient do kąpieli biodermy bo starsza ma AZS na powiekach i w związku z tym że mała jak się urodziła miała dużo wyprysków pediatra kazała nam to stosować ale już jest ok więc wracamy do hippa 2w1. Oliwkę hippa używamy tylko na ciemieniuche a do pupy raz Nivea raz betaphen ale tylko co jakiś czas, głównie po kupie. Też jestem zdania im mniej tym lepiej.
Byłyśmy wczoraj na drugiej wizycie z bioderkami i wszystko ok na 5tke jak to powiedział lekarz.
Jetkaa mocno ściskam. Trzymaj się dziewczyno. My tu o pierdolach a Ty biedna musisz tyle przeżywać ale co się nie robi dla dziecka. Piekny maluszek. Trzymam kciuki.
 
Ja używam krochmal Atoperal baby do kąpieli lub olej kokosowy.
Niczym nie smaruję :)
Nie używam szamponu.
Na odparzenia Linomag zielony i mąka ziemniaczana (nie mamy odparzeń).
Na ciemieniuchę baby cap spray ;)
Do przemywania pupy woda oczyszczająca Mustela.
 
Jetka....jestes najdzielniejsza mama jaka znam, trzymamy kciuki za Oskiego.
Aniolek, to ja mam huskiego, psica jest zaciekawiona, obwachuje malego i mu lize stopy haha. Ona jest bardzo spokojna :)
a ja uzywam tylko plynu do kapieli Cetaphil. ladnie nawilza, glowke tez nim myje. wczesniej, na wysuszona skore na stopach i brzuszku, i jak mial mala ciemieniuche uzywalam oliwke. bepanthen sporadycznie bo nie odparza sie. w te upaly pod paszki sypie zasypke bo ma wilgotne. nie lubie kosmetykow,im mniej tym lepiej jak pisze Tysia.
 
Ja wczesniej uzywalam emolium a teraz jak juz jest starszy to mamy plyn dove i tez nim myje glowke malego. Po kapieli w te upaly smaruje mu tylko paszki i podbrodki i to tez delikatnym balsamem z dove. Wydaje mi sie ze oliwka jest za ciezka i wlasnie zatyka pory. A do pupy mamy alantan plus i od urodzenia nie bylo odparzenia. Nie martw sie ze uzywasz za malo. Moim zdaniem tez im mniej tym lepiej :-) jak jestem w domu to po kupce tez przemywam woda i wacikami a nie wilgotnymi chusteczkami.
 
Ja do kąpieli mam kapselek emolium zamiennie z oliatum a do ciałka i pupki maść pośladkową 3 składnikową, zamiawiałam w aptece na receptę :) od czasu do czasu smaruje alantanem. Jeszcze w ciąży kupiłam sudocrem i bepanthen w razie W ale póki co użyłam tylko jak się mój M na słońcu spalił :D

Ja mieszkam w mieście, w bloku i nie mam swoich warzyw czy owoców. Będę kupowała gotowe słoiczki. Rozmawiałam ze znajomym pediatrą, ktory mówił, że gotowce dla niemowlaków mają tak dokładne kontrole i testy jakości że są 3 razy zdrowcze niż warzywa z ryneczku..
 
Ja mam swoje: cukinie, śliwki, jabłka, marchew, dynie wiec cos tam porobię :) ale jak to gotujecie do miękkości, miksujecie i w słoiczki, pasteryzujecie? Czy jakoś inaczej jeszcze?
 
reklama
@Jetkaa dziękuję, że masz czas się podzielić informacjami. Nawet, jeśli są złe. Ja tu jednak widzę dobre, 3200 to już stały przyrost, jeśli się utrzyma, to bardzo dobrze. Pomyśl o tym wszystkim trochę inaczej. W domu synek bardzo szybko poczuje się lepiej. W domu ma większe szanse na prawidłowy rozwój i dojście do siebie. Ten trudny start kiedyś się Wam wszystkim zwróci. Za jakiś czas kolejne próby zakończą się sukcesem i spacery będą w końcu bez kabli. Ucałuj skarbka od nas. Dużo ludzi o Was myśli.
 
Do góry