reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe mamy 2018

O Matko
Nie wiedziałam że jazda do miasta to taka frajda .Sieci zostały z babcią ,mają mama bo teściówa nie zajmie się maluszkiem.Czekam na swoją kolej u ginekologa moja pierwsza wizyta po porodzie .Trochę minęło ale długo krwawilam a potem miałam okres jakoś po 9 tyg.No o i udało się załatwić opiekę.Jestem u mamy na wolnym .Pomaga mi bardzo z maluszkiem .Parę nocy już zajmowała się .Ale moj synuś w nocy tylko pokwekuje jak coś chce .A budzi się tak że dwa razy na jedzonko .Za to w dzień potrafi dać popalić.Czasem pospi 20 minut i już podbuka.i tak cały dzień.Ale i tak go kocham .Dzisiaj mam 5 rocznicę ślubu i idę z mężem na kolację w tym lokalu co się oświadczył.Wiec z racji tego wymylam się porządnie ogolilam pomalowałam paznokcie i make up zrobiłam .Jednym słowem pełna renowacja ciala
Gratulacje i życzę kolejnych piątek.Też mamy w tym roku 5ta zastanawiamy się jak ją uczcić.
 
reklama
Dziewczyny mam pytanie czy osoba krora przechodzila ospe i ma teraz kontakt z osoba chora na ospe moze zarazac? Czy tylko chora osoba zaraza?
Trudno stwierdzić oby nie.
Koleżanka też teraz miała kontakt z dzieckiem które po kilku dni ach bycia u niej i u maleństwa dostało ospę a dwa tygodnie wcześniej mnie słowa kontakt z innym dzieckiem chorym na ospę i nic u nich się nie wykluło.
 
Dziewczyny mam pytanie czy osoba krora przechodzila ospe i ma teraz kontakt z osoba chora na ospe moze zarazac? Czy tylko chora osoba zaraza?

Mój syn miesiąc temu miał ospę i maluch się nie zaraził a nie izolowałam starszego bo to nie miało sensu.. i tak ospą najbardziej zaraża się dwa dni przed wysypem, a pózniej do momentu świeżych plamek z płynem - zasuszone krostki juz nie zarażają. Bałam się strasznie ale jeżeli Ty miałaś ospę to maluch do 3-4 miesięcy ma Twoje przeciwciała.
 
Hej
Nie wiem .nie znam się .więc nie wypowiem się .Ja po wizycie .Mam 2 cysty na prawym jajniku .Kazała mi brać tabletki anty... .może się wchłoną 2 paszkwile.Czas pokaże .Nie zależy mi bo powiedziałam mężowi że ja fabrykę zamknęłam.niech swój osprzęt zawiesi na kolku.No chyba że będzie Kinder niespodzianka.Ale po 2 cesarce mam dość.Tyle nerwów co chwila coś .Zwłaszcza że 1 z Innym partnerem urodziłam w 8 mc martwe.Ale widać tak miało być .Miałam 18 lat i byłam głupia nie wiedziałam nic o macierzyństwie.A chłopak mnie zdradzał i niewiadomo ile na boku miał dzieci .wiem o 1.A teraz mam 2 wspaniałych synów i to mi wynagradza wszystko .Trochę szkoda że nie mam dziewczynki.Pierwsza nią była .Miałaby teraz 13 lat.Sorki dziewczyny tak jakoś wzięło mi się na wspomnienia.
 
Słyszałam że wystarczy że osoba mająca kontakt z chorym wyjdzie na 20-30 minut na dwór i potem już nie zaraza. A co się stało?
Na razie nic się nie stało tylko moja siostra ma chore dzieci na ospe i była sama chwilę u mnie i małego dotykala ona w dzieciństwie ospe przechodziła. Chodzi mi o to czy jak była u mnie to mogła przez dotyk przenieść chorobę ze swoich dzieci na moje? Bo swoje dotyka. O to mi chodzi czy można ospa zarazić przez dotyk?
 
Hej
Nie wiem .nie znam się .więc nie wypowiem się .Ja po wizycie .Mam 2 cysty na prawym jajniku .Kazała mi brać tabletki anty... .może się wchłoną 2 paszkwile.Czas pokaże .Nie zależy mi bo powiedziałam mężowi że ja fabrykę zamknęłam.niech swój osprzęt zawiesi na kolku.No chyba że będzie Kinder niespodzianka.Ale po 2 cesarce mam dość.Tyle nerwów co chwila coś .Zwłaszcza że 1 z Innym partnerem urodziłam w 8 mc martwe.Ale widać tak miało być .Miałam 18 lat i byłam głupia nie wiedziałam nic o macierzyństwie.A chłopak mnie zdradzał i niewiadomo ile na boku miał dzieci .wiem o 1.A teraz mam 2 wspaniałych synów i to mi wynagradza wszystko .Trochę szkoda że nie mam dziewczynki.Pierwsza nią była .Miałaby teraz 13 lat.Sorki dziewczyny tak jakoś wzięło mi się na wspomnienia.
Ja też nie mam w ogole w głowie zabawy z partnerem :) to już u nas będzie 7 miesiecy... myślisz, że tak można być egoistka w tej kwestii? Ile czasu?
Fajnie,że dzielisz się z nami swoimi emocjami, pomimo,że byłaś w młodym wieku to i tak pewnie mocno przezylas stracona ciaze:( ja mając ok 20 lat nie wyobrażałam sobie zajec w ciążę...cud że nie byłam;) wtedy jedyne co miałam w głowie to usunąć jakby co... dopiero po 30tce dojrzalam i teraz za nic nie mogłabym usunac..szczególnie jak już mam dzidziusia to widze jakie to szczęście...:)) No i mam chłopca.. A teraz już.sie cieszę że chłopiec bo chciałam dziewczynkę.
 
reklama
Nie sądzę
Ale jakbym zaszła to bym się cieszyła .Może za parę lat .Zobaczymy.Nie powiem żebyśmy tego nie robili a synuś by nas dzisiaj prawie przyłapał na czymś.Dobrze że usłyszeliśmy go jak leci.I krzyczy tatusiu gdzie jesteś .Ma mały 4 latka
 
Do góry