reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe mamy 2018

A my znowu w szpitalu :( pediatra wypisała nam skierowanie żeby na cito zrobić badanie crp do tego katarku bo u niemowląt zakażenia szybko się rozchodzą. W szpitalu na ip dodatkowo zrobili morfologię i wyszła niedokrwistość. Zatrzynali nas na diagnostykę na oddziale. Z katarkiem coraz gorzej a jeszcze trafiłyśmy na salę z dzieckiem co podejrzewają zapalenie płuc...
 
reklama
O matko, Nan, ale się porobiło. Chociaż z drugiej strony dobrze że się wami zajęli. Może tą niedokrwistość po poprzednich antybiotykach? Zdrówka dla was. Daj znać co dla małej. Obyście jak najszybciej wysLi.
 
A my znowu w szpitalu :( pediatra wypisała nam skierowanie żeby na cito zrobić badanie crp do tego katarku bo u niemowląt zakażenia szybko się rozchodzą. W szpitalu na ip dodatkowo zrobili morfologię i wyszła niedokrwistość. Zatrzynali nas na diagnostykę na oddziale. Z katarkiem coraz gorzej a jeszcze trafiłyśmy na salę z dzieckiem co podejrzewają zapalenie płuc...
Ojej... dobrze, że nie zwlekalas z pójściem do lekarza. Jesteście w dobrych rękach i maleństwo szybko wróci do zdrówka.
Nasza mała kruszynka też miała lekką niedokrwistość (sama poszłam z córkami na morfologie, bo podczas ciąży sama miałam lekką anemie). Pediatra przepisał żelazo i po miesiącu powtórka morfologii...
Najgorsze u was jest wspólna sala z pacjentem z podejrzeniem zapalenia oskrzeli.
Życzę wam szybkiego powrotu do zdrówka i powrotu do domku :)
 
czesc dziewczyny. chcialabym ponownie dolaczyc. bylam z Wami chwile jeszcze w ciazy, ale pozniej zaczely sie lekkie klopoty z ciaza, zapomnialam hasla (mialam nick -"staryczlowiekimoze" ze wzgl.na moj wiek) a pozniej nie mialam glowy do pisania. wszystko dobrze sie skonczylo, Igor z nami od 17 maja (dzis 2 miesiace konczy).
Przeczytalam ostatni tydzien,kilkoro z Was pamietam z okresu ciazy:)
Pozwolicie mi zostac z Wami:)?
 
Igor:) mój syn też tak dostał na imię:)) Witamy ponownie :)) p9kaz nam igorka :)
czesc dziewczyny. chcialabym ponownie dolaczyc. bylam z Wami chwile jeszcze w ciazy, ale pozniej zaczely sie lekkie klopoty z ciaza, zapomnialam hasla (mialam nick -"staryczlowiekimoze" ze wzgl.na moj wiek) a pozniej nie mialam glowy do pisania. wszystko dobrze sie skonczylo, Igor z nami od 17 maja (dzis 2 miesiace konczy).
Przeczytalam ostatni tydzien,kilkoro z Was pamietam z okresu ciazy:)
Pozwolicie mi zostac z Wami:)?
 
Nan90 współczuję bo katarek jest uciążliwy dla maleństwa życzę szybkiego powrotu do zdrowia i domu.
Też nie tęsknię za okresem i oby jak najdłużej go nie było.
Byłyście już na wizytach kontrolnych u gin ,,??
Muszę się umówić i chyba tezy zrobię mocz i morfologię.


Askastar witaj ponownie napisz coś więcej o sobie.

Buziaki idę spać moje dziecię jeszcze śpi.
 
A i faktycznie przez dwa i pół dnia miałam kryzys laktacyjny, mała piła mało ale często i tylko na początku przełykała była drażliwa i mało co spała a cycki flaki już chciałam jechać po mm ale że niedziela bez handlu to się wstrzymałam i dobrze bo od wczoraj cycki pełne mała przełyka caly czas, wręcz wypluwa mleko bo jej za szybko leci.

Wczoraj ze starszą chciałam w końcu od nóg paznokcie pomalować ale ode chciało mi się jak lakier znalazł się wszędzie tylko nie na moich paznokciach. Mała przez przypadek zarzuciła lakier. Całą łazienka upackana łącznie ze mną. Jeszcze na twarzy mam kropki choć nie wiem jakim sposobem.
 
coz o mnie....jestem wsrod Was jedna ze starszych,o ile nie najstarszych, mam 42 lata, 7-letnia corke no i Igorka.
a oto i on z wczoraj:
FB_IMG_1531821860453.jpg
FB_IMG_1531143849176.jpg
 

Załączniki

  • FB_IMG_1531821860453.jpg
    FB_IMG_1531821860453.jpg
    208 KB · Wyświetleń: 560
  • FB_IMG_1531143849176.jpg
    FB_IMG_1531143849176.jpg
    55,1 KB · Wyświetleń: 562
Hej, Dziewczyny. Od kilku dni zastanawiałam się, czy odzywać się znów, w końcu już trochę czasu minęło od kiedy się ostatni raz odzywałam, ale poszłam za przykładem askastar i się odzywam. Nadrobiłam wiadomości, więc wiem mniej więcej co się u was dzieje. Ja zamilkłam, bo w między czasie w ciąży wylądowałam w szpitalu z przedwczesnym porodem, pracowałam do końca i jakoś brakło czasu i sił. Ostatecznie Tosia urodziła się 30 kwietnia przez cc z powodu ułożenia miednicowego. Termin miałam na 14 maja. Mała miała żółtaczkę, więc w szpitalu spędziłyśmy 5 dni. Potem zaczęły się przeboje z bioderkami. Tosia miała usg bioderek mając 2,5 tygodnia, więc dość szybko wyszło, że ma dysplazję stawów biodrowych. To usg robiła pediatra, nie powiedziała nam w jakim stopniu zaawansowana jest dysplazja, kazała tylko szeroko pieluchować i umówić się do ortopedy. Więc że skierowaniem pilnym wylądowałyśmy z Tosią u ortopedy jak miała 4 tygodni i okazało się, że dysplazja jest mocno zaawansowana na jednym bioderku III/IV stopień z podwichnięciem, a na drugim IV stopień ze zwichnięciem. Oprócz tego ortopeda widząc zdjęcia z pierwszego usg powiedział, że mocno się pogorszyło, bo wcześniej był II stopień. Tak więc jesteśmy teraz w trakcie leczenia gipsem. Spędziłyśmy trochę czasu w szpitalu, bo Tosia była na wyciągu, potem jej założyli gips na miesiąc. W zeszłym tygodniu byłyśmy na zmianie gipsu. Jest lekka poprawa, ale będzie potrzebny przynajmniej jeszcze jeden gips... I tak jakoś to wszystko leciało, że ciągle zapomniałam się do was odezwać, Tosia też ciężko znosiła gips i potrzebowała, żeby być przy niej cały czas. Teraz jest już troszkę lepiej i mam nadzieję, że będzie dobrze to znosić.
 
reklama
Oj, dziewczyny widzę, że u Was się dzieje.
U nas nadal bolesne gazy :( Zmieniłam probiotyk i espumisan na Colinox. Zobaczymy czy będzie efekt.
Dzisiaj mieliśmy badania krwi i moczu.
 
Do góry