kamilaasami
Fanka BB :)
Aniołek jak bym miała się przejmować tym że maluch zapłacze to nigdzie bym nie wychodziła. Zależy od dnia - raz mąż robi wracając z pracy a nieraz ja idąc ze żłobka z małą i starszakiem
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Komu jak pasuje. Czasami mąż, a.czasami on wraca z pracy i ja jadę sama bądź ze starszą córką. Trzeba też wyjść do ludzi. Malej nie targam ze.soba bo do miasta mamy jakieś 20 km. W tym upale, to byśmy się zajechali... ale malutką zawsze zabieram ze sobą na przystanek by odprowadzić starszą na autobus do przedszkola, i ją odbieram. Czasami zawozimy i odbieramy autem jak trzeba. Ale to tyllo 5km. Nie możesz patrzeć na to że dziecko będzie płakać. Tak sobie ustawiam karmienie, by Karolinka była syta.marida - uzywasz pieluszek wielokrotnego użytku czy to po prostu takie majciochy na pampersa ?
Przychodziła do mnie bardzo fajna położna - która mówiła mi abym jadła wszystko i nie popadała w paranoje i poszłam za jej radą, staram się po prostu jeść rozsądnie.. ale fakt przy małym dziecku ciężko o jakieś super potrawy bo mało czasu.
Zadam może głupie pytanie, ale jakie robicie zakupy ? Same chodzicie. wysyłacie facetów czy zamawiacie online?
Dla mnie jednak wyprawa samej na zakupy to straszny stres boje się że mały zaraz będzie płakał itp
Powiem Wam szczerze, że mam już dosyć tych upałów!!
W dzien staram sie jak najwiecej w tetre i otulacz wkladac. Dopiero kompletuje ta moja wyprawke Niestety pampersy mala mega uczulaja wiec zamiast inwestowac w kremy wole zmienic pieluchowaniemarida - uzywasz pieluszek wielokrotnego użytku czy to po prostu takie majciochy na pampersa ?
Przychodziła do mnie bardzo fajna położna - która mówiła mi abym jadła wszystko i nie popadała w paranoje i poszłam za jej radą, staram się po prostu jeść rozsądnie.. ale fakt przy małym dziecku ciężko o jakieś super potrawy bo mało czasu.
Zadam może głupie pytanie, ale jakie robicie zakupy ? Same chodzicie. wysyłacie facetów czy zamawiacie online?
Dla mnie jednak wyprawa samej na zakupy to straszny stres boje się że mały zaraz będzie płakał itp
Powiem Wam szczerze, że mam już dosyć tych upałów!!
Ja zmieniłam D-vitum na Vigantol, ale nie ma poprawy.
Nadal płacze przy puszczaniu bąków
Ja przemywam potowki rumiankiem i jest znacznie lepiej.Cześć dziewczyny, tak was podczytuje i w ogóle nie zazdroszczę. Nasza Karolinka w poniedzialek skończyła 5 tygodni. Zeszło nam już 5 butelek sab simplexu, przybralysmy ponad 1kg. Rosniemy, dłużej śpimy w nocy. Ostatnie karmienie po 23.00, potem około 3.20 i potem rano ok 6.00. Więc nie ma tragedii. Ciągle dużo śpi, ale też już się rozgląda, podnosi i obraca główką. Naprawdę nie mogę narzekać. W porównaniu do starszej, to jakbym nie miała dziecko. Wielkim wsparciem jest dla mnie też mój mąż, ktory w nocy karmi małą, a ja sobie ściągam pokarm.
Zabrakło nam już kropelek i pojechaliśmy wczoraj do Czech dokupić nowe. Na szczęście były.
Mamusie kp, nie wiem jak wy, ale ja zwracam uwagę na to co jem. Podjadam sobie pierniczki, wafelki, czy lods, ale unikam ciezkostrawnych potraw, czy grochu, kukurudzy, ogórka, ketchup, owoców pestkowych, czy orzechów. Sprawdźcie, co jecie, bo może coś nie podchodzić malenstwu i dlatego się męczy z brzuszkiem, kupkami i nawet kropelki nie pomagają. Oczywiście każde dziecko jest inne i może akurat przyczyną jest nierozwiniety system trawienny dziecka.
Mam nadzieję, że u mnie się nic nie pogrszy. Życzę wam dużo wytrwałości.
U nas zaś od dwóch tygodni problemy z potowkami na twarzy. Mała chętnie śpi na brzuszku, dlatego caly czas się to odnawia... Przemywam kilka razy dziennie krochmalem, kapie w krochmalu i d...a. Macie jeszcze jakieś sposoby na potówki???
Jeszcze troszeczka i najgorsze 3 miesiące będą za nami.
Ech. Moj też się nie zajmuje młodym Ale chociaż robi inne rzeczy, mam wrażenie że znajduje sobie te zajęcia właśnie żeby nie wciskac mu małego. No ale na siłę się nie da.. Na razie mówi ze zajmie się jak będzie miał roczek..Ale ja się aż tak nie przejmuje bo to ja naciskalam na dzidziusia więc nie miał instynktu. Nie martw sie swoim mężem,choć na pewno Ci ciężko. Dziecko będzie zawsze z Tobą A męża można zmienićHej, wczoraj mieliśmy mieć szczepienie ale okazało się, że jest jeszcze za wcześnie, bo 6 tygodnie liczy się od ostatniego szczepienia. Szkoda że położna mi o tym nie powiedziała. No ale trudno, pojedziemy we wtorek. Siedzimy sobie teraz z malutkim na balkonie, chyba niedługo zacznie padać. Ciągle próbuje poskładać papiery na becikowe i 500+ i ciągle czegoś brakuje. Dziś byłam w mopsie z bajdzieja, że becikowe będę miała z głowy a tu oni chcą jeszcze pity 11 no żesz kur...
U mnie z maluchem jako takich problemów nie ma, choc wydaje mi się, że bardzo dużo je ale jak na jego jedzenie to w miesiąc przybrać 1 kg czyli wcale nie aż tak dużo jak się tego spodziewałam. Niestety ja nie mam pomocy od męża. Od kiedy wróciliśmy do siebie pozarlismy się bardzo i polazl gdzieś, od tamtej pory się nie pokazuje i póki co dzieckiem się nie zainteresował.
Heh to u nas jakieś sieroty siedzą w tym urzędzie :/ jak znów wymyśla coś żeby wziąć z pracy to chyba Spale się że wstydu. Ostatnio jeździłam do firmy kilka razy w miesiącu. Aż mi było głupio że tak zawracam głowę kierowniczceDzięki za porady dzisiaj o niebo lepiej już w sumie wczoraj mogłam jako tako funkcjonować.
Marida z Kornelia miałam problemy z pupcią zmiany pieluszek nie pomagały ani zakładanie tetrowych. W końcu zaczęłam po każdym przebieraniu obmywać dupkę wodą przegotowaną i było ok. Co ja kremów nakupywałam a zadziałał Nivea na odparzenia a tylko w połączeniu z wodą. Mało tego jak byliśmy u kogoś i też wolałam wodę to znowu dupka czerwona na następny dzień. Także nawet wodę swoją woziliśmy do prawie roku czasu ze sobą.
Aniolek678 też miałam z pierwszym obawy z czasem jak ureguluje się system dnia to będziesz mogła nie raz spokojnie zrobić zakupy. Teraz u mnie różnie raczej mąż robi zakupy lub mama albo ja wylece jak mała śpi. Jej jeszcze nie zabieram nigdzie dopóki nie będzie po tych pierwszych szczepieniach żeby niczego nie załapała. A mamy je 12.07. a i też stosuje nakładki i nie potrafię inaczej z poprzednim dzieckiem karmiłam tak 11 miesięcy i też nie czuję się w żaden sposób gorsza ważne że to moje mleczko. Próbowałam przez tydzień bez ale to dla mnie był stres i ból nie umiała dostawić dobrze stu sama wyciąga otoczkę.
Gosika88 u nas becikowe i 500+ już na koncie sama się zdziwiłam bo u nas w gminie tylko wniosek do wypisania z cztery strony i głównie dane osobowe a dochodach niemalże nic tylko pytania tak albo nie. Żadnych pitow niczego bo ponoć sami to jakoś sprawdzają dochody jak nie zmienialiśmy pracy przez cały rok poprzedni.
MB91 przykro mi że macie takie dolegliwości, nie wiem co poradzić bo nie zmagałam się z tym nigdy.