@sredec1982 na sszczęście mój mąż zarówno przy pierwszej jak i drugiej córce bardzo mi pomaga. Nawrt dbał o moją ranę po cc, robił zastrzyki i przy każdej możliwości gonil odpoczywać. Nawet jak jechal na zakupy, to zabieral starsza ze sobą, bym mogła się oswoić z malenstwem i się jakoś zorganizować. Kapal małą i cały czas jak wraca z pracy, to jak odciagam pokarm cxy coś, to zajmuje się małą jak akurat ma kolki, czy się chce tylko poprzytulać. Wiadomo, że też musi ogarnąć ogród, zrobić zakupy, a niebawem zaś zabierze się za cd remontu, ale nie mogę narzekać.
Twój może musi się oswoić i może obawia sie, że nie da rady, albo żyje jeszcze starym steoretypem, że dzieckiem zajmuje się kobieta, a mężczyzna zarabia pieniądze...
Może zrobi u niego klik i stanie się ojcem, a to na pewno, bo ma syna, więc będą wspólne zainteresowania spędzanie czasu. Teraz to może nie ma tej więzi. No ale teraz to go raczej najbardziej potrzebujesz, bo z malenstwem jest najwięcej do roboty. Sama.widzę po sobie, gdzie od ponad 3 tygodni nie przespalam w całości ani jednej nocy. Mąż od naszego powrotu ze szpitala. Czuję sie już zmęczona, glowa od kilki dni dziwnie boli - prądy od tyłu do przodu glowy - jakbym miała ciśnienie, a wczoraj polozna zmierzyła i było 130/80. Trochę podwyższone.
Jeszcze trochę musimy to znieść, ale patrzac w oczka naszego maleństwa to to zmęczenie chwilowo znika i cieszymy się naszym szczęściem.
@Jetkaa głowa do gory będzie coraz lepiej. Wiadomo, że wszystko potrzebuje swojego czasu. Co do starszego synka, to faktycznie starajcie się jemu też poświęcać swego czasu. Też tak starsmy sie robić. Ponadto zawsze jej podkreślam, że jest starsza siotra i bedzie jej wszystkiego uczyć. Wciagam ja też do pomocy prxy małej, by się czuła ważna i potrzebna. Tak nawiązuje się też więź pomiędzy dziewczynami. Te przekupywanie czymś uważam trochę jak przekupstwo. Za niedługo bedzie tylko czekać aż coś dostanie. Ale wiem po sobie, że też czasami się skuszę, bo chcemyvdla naszych dzieci jak najlepiej. Oststnio jak kupuję coś dla jednej to i do drugiej. Niby nic wielkiego, ale cieszy. Ahhhh, rodzicielstwo i wychowywanie nie jest takie proste. Ciagle się uczymy i nie.wiemy, czy wszystkie nasze decyzje są słuszne...
@MB91 życzę milego odpoczynku Cały czas siedzieć w domu się nie da. Trzeba też wyjść trochę do ludzi i w świat