reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majowe mamy 2018

@Brzuszkowa moja nie była naświetlana. Może będzie dopiero żywsza, bo ma dopiero 4dni. Ale też lubi po jedzeniu się porozgladac i robić śmieszne minki[emoji23] @kjsko moje też jak u Shreka więc nie jesteś sama[emoji12]a czy któraś z Was była nacinana?
 
reklama
@Brzuszkowa moja nie była naświetlana. Może będzie dopiero żywsza, bo ma dopiero 4dni. Ale też lubi po jedzeniu się porozgladac i robić śmieszne minki[emoji23] @kjsko moje też jak u Shreka więc nie jesteś sama[emoji12]a czy któraś z Was była nacinana?
Byłam w pierwszej ciąży, nacięcie mi się szybko zagoiło, szybciej niż pęknięcie.
 
I tak dzisiaj jest termin, nie mogę przez to spać, boję się co z małą, przykład Jeetki mnie dobija, nie mogę pojąć że lekarze nie widzieli wcześniej że coś dzieje się złego.
 
Od wczoraj od 17:10 Zuzia jest starsza siostrą[emoji4] Bartusc 3080g i 56 cm. PSN. Bylo strasznie gorzej niz przy córce...pekla pochwa i krocze bardzo ciete, mam 28 szwow łącznie, wstawanie, chodzenie nawet lezenie brrrr. W sobote od 20 zaczelam miec regularne skurcze do szpitala po 23 badanie zero rozwarcia skurcze sa mocne, o 4 sie wyciszylo ze po terminie kazali zostac o 10 oksy, powoli szlo, o 14:30 4 cm i przebili pecherz i skurczy nie moglam zmiesc juz. O 16 na porodowke .Ale ciesze sie ze juz jest ze mna po tej stronie. Teraz czekam na wyniki badan zwlaszcza usg nerek czy bedzie ok. Trzymajcie kciuki.
 
Od wczoraj od 17:10 Zuzia jest starsza siostrą[emoji4] Bartusc 3080g i 56 cm. PSN. Bylo strasznie gorzej niz przy córce...pekla pochwa i krocze bardzo ciete, mam 28 szwow łącznie, wstawanie, chodzenie nawet lezenie brrrr. W sobote od 20 zaczelam miec regularne skurcze do szpitala po 23 badanie zero rozwarcia skurcze sa mocne, o 4 sie wyciszylo ze po terminie kazali zostac o 10 oksy, powoli szlo, o 14:30 4 cm i przebili pecherz i skurczy nie moglam zmiesc juz. O 16 na porodowke .Ale ciesze sie ze juz jest ze mna po tej stronie. Teraz czekam na wyniki badan zwlaszcza usg nerek czy bedzie ok. Trzymajcie kciuki.
Gratulacje :* [emoji253][emoji253][emoji255]
 
reklama
Gratulacje dla kolejnych rozpakowanych mam. Ja idę poogarniać mieszkanie, póki mała śpi, bo ostatnie 3 dni miałam wyjęte z życia - zapalenie piersi i temperatura powyżej 38 stopni. Jeszcze nie jestem do końca zdrowa, ale pierś boli coraz mniej i gorączka zbita(a ból był niesamowity, przy tym okropnym bólu i 38,4 st. gorączki leżałam i płakałam i tak wyglądały moje urodziny :/). Pomogły okłady z kapusty, ibuprofen i paracetamol.
Dobrze że sobie poradziłas. Ja w 3 dobie miałam gorączkę 37 i pełne piersi i już byłam przerażona że będzie gorzej i nie wiedziałam co robić prócz przystawiania małego. Dobrze że mi przeszło.
Ja od kiedy urodziłam Igorka to nie.ugotowalam obiadu:( jest strasznie wymagający uwagi..
 
Do góry