Od wczoraj od 17:10 Zuzia jest starsza siostrą[emoji4] Bartusc 3080g i 56 cm. PSN. Bylo strasznie gorzej niz przy córce...pekla pochwa i krocze bardzo ciete, mam 28 szwow łącznie, wstawanie, chodzenie nawet lezenie brrrr. W sobote od 20 zaczelam miec regularne skurcze do szpitala po 23 badanie zero rozwarcia skurcze sa mocne, o 4 sie wyciszylo ze po terminie kazali zostac o 10 oksy, powoli szlo, o 14:30 4 cm i przebili pecherz i skurczy nie moglam zmiesc juz. O 16 na porodowke .Ale ciesze sie ze juz jest ze mna po tej stronie. Teraz czekam na wyniki badan zwlaszcza usg nerek czy bedzie ok. Trzymajcie kciuki.