reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majowe mamy 2018

Dziewczyny na ktg mam caly, czas skurcze ponad 60%, myślicie że coś się zacznie na dniach. Dodam że caly czas mam twardy brzuch, na wkladce jakis sluz z małymi grudkami[emoji5]
 
reklama
Agunia, ja 3 tyg temu miałam skurcze do 100%i dupa. Dalej chodzę. Teraz w iatrk też skurcze ładne, regularne, ale się uspokoiło. Co organizm to inaczej, nie ma zasady. Ważne czy szyjka się zgładziła i czy rozwarcie się robi.
 
I jak się zacznie to zobaczycie - niczym lawina jedna po drugiej polecimy na porodówkę [emoji16] Taka cisza przed burzą teraz mam wrażenie [emoji5]

@tysia123 ja stwierdziłam, że nie ma co się spinać - i serio też odpuściłam. Skurcze są ale co z tego... zaraz ich nie ma [emoji14] A czop może i nawet dwa tygodnie wyłazić.

@Angela3aa daj znać co i jak. [emoji846]

@Agunia93 ja od 2 tygodni mam nawet 70/75 skurcze i nic. Trzeba uzbroić się w cierpliwość [emoji6]
 
Ja tez juz przestalam doczekiwac sie:) widocznie gin sie pomylil ze urodze wczesniej bo wszystko szlo szybko i dupa bo stanelo hehe:) mi czop juz odszedl z tydzien temu:)
Ja sobie autko posprzatalam :) jak nowe hehe:) bo w domu tez juz mam ogarnięte wszystko :)
 
Ja na jutro planuję domek ogarnac. Dziś zrobiłam ze 2 km z wózkiem plus całe przedpołudnie na nogach bo to gotowane, to prasowanie i efekt tylko taki że nogi bolą. Wstawiłam też do prania ostatnia reklamówkę ciuchów małego. Może czeka aż dokończę przygotowania ;)

To kiedy się umawiamy na rodzenie?
 
To stawianie brzucha w stożek jest najgorsze zobaczcie jak to wygląda u mnie wtedy ruszyć się nie mogę
IMG_20180514_134747.jpg
 

Załączniki

  • IMG_20180514_134747.jpg
    IMG_20180514_134747.jpg
    38,7 KB · Wyświetleń: 555
Niby chce być po ale jak się zacznie to będę płakać że nie chcę... Ogarnia mnie strach, mega strach.
 
reklama
Ja skurcze od dwóch tygodni po 100 i nic , dzisiaj szpital wiec zobaczymy . Tydzień po terminie i tylko tyle ze brzuch się stawia i młody pcha się w dół strasznie
 
Do góry