reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe mamy 2018

A Ty dalej się oszczędzasz? Który już tydzień? Nie stresuj się bólem w kroczu. Ja też myślałam że to jakiś znak bo miałam je już półtora miesiąca temu jak byłam w szpitalu na podtrzymaniu i jak widać kłucie nic nie oznacza;)
@Jetkaa oby synkowi jak najszybciej przeszło! Najgorzej jak maluszki się męczą [emoji852]️

Chociaż powiem Wam, że ja dzisiaj też biegam do kibelka - 3 x już byłam, a za ostatnim razem to biegunkę miałam niestety
(przepraszam za opis szczegółowy) [emoji14] No i niedziela w sumie na kanapie bo mojego nie ma, a mnie strasznie boli w kroczu. Już bym chciała wyjść do ludzi, serio [emoji849]
 
reklama
A Ty dalej się oszczędzasz? Który już tydzień? Nie stresuj się bólem w kroczu. Ja też myślałam że to jakiś znak bo miałam je już półtora miesiąca temu jak byłam w szpitalu na podtrzymaniu i jak widać kłucie nic nie oznacza;)

Już 37 więc jako tako się nie oszczędzam. Wczoraj pomyłam szafki kuchenne, blaty, fronty i zrobiłam ogólne porządki. Ale chciałabym by mała trochę przybrała na wadze - chociaż do tych 3 kg. Teraz pewnie już ma [emoji16]
Przez ten miesiąc tak się rozleniwiłam, że mało co mam siły - dlatego pewnie tak mnie wszystko boli.

Kłuciem się nie przejmuje, aczkolwiek mam od przedwczoraj przeczucie dziwne, że na dniach urodzę. Dzisiaj boli mnie i podbrzusze, i kłuje w szyjce i na dodatek ten kibelek - może placebo, a może faktycznie coś jest na rzeczy i mnie za chwile chwyci [emoji39]
 
Już 37 więc jako tako się nie oszczędzam. Wczoraj pomyłam szafki kuchenne, blaty, fronty i zrobiłam ogólne porządki. Ale chciałabym by mała trochę przybrała na wadze - chociaż do tych 3 kg. Teraz pewnie już ma [emoji16]
Przez ten miesiąc tak się rozleniwiłam, że mało co mam siły - dlatego pewnie tak mnie wszystko boli.

Kłuciem się nie przejmuje, aczkolwiek mam od przedwczoraj przeczucie dziwne, że na dniach urodzę. Dzisiaj boli mnie i podbrzusze, i kłuje w szyjce i na dodatek ten kibelek - może placebo, a może faktycznie coś jest na rzeczy i mnie za chwile chwyci [emoji39]
Lepiej jeszcze trochę poczekaj, ja każdego dnia panikuję, że zaraz urodzę, a muszę wytrzymać do 11 maja, do początku 38 tygodnia!
 
My razem zaczynamy 38tyg w wtorek :) hehe cos tez czuje ze Ty będziesz pierwsza hehe:) ja 2maja ide do szpitala zobaczyc czy szyjka całkowicie się skrocila czy nie :) oby:) bo ostatnio bylo tylko 1cm;)

Oj kochana nie byłabym tego taka pewna [emoji14] Bo mnie chwyta coś i później odpuszcza - kłucie w szyjce mam od dawna i te skurcze też. [emoji4]
Hmmm... Ja to nawet nie wiem jaką mam szyjkę, bo mi nie sprawdził.
Mój D w dalszym ciągu twierdzi, że przenoszę [emoji16]
 
Oj kochana nie byłabym tego taka pewna [emoji14] Bo mnie chwyta coś i później odpuszcza - kłucie w szyjce mam od dawna i te skurcze też. [emoji4]
Hmmm... Ja to nawet nie wiem jaką mam szyjkę, bo mi nie sprawdził.
Mój D w dalszym ciągu twierdzi, że przenoszę [emoji16]
Kłócie tez mialam, takie delikatne jak przy okresie delikatne i taki dyskomfort przez parę dni i okazalo sie ze szyjka sie skrocila:) a teraz nic mnie nie dziobie nic nie ciagnie ani nic :\ chciala bym juz powoli zeby mnie bralo hehehe :) ja się tez boje ze tu sie szyjka skraca a tu ze przenosze heh:)
 
reklama
Do góry