Majowe mamy 2018

[basia89]

Cześć dziewczyny[emoji6]
Ja właśnie dzisiaj dostałam maila z rossmanna, że mam pampersy do odebrania [emoji3] a jestem 33+2
@szczesliwa66, czuje się tak samo! Ciągnie mi się teraz strasznie..
@Jetkaa, dziwny przypadek z tej twojej szwagierki.. brak badań to dla mnie jakieś nieporozumienie..
Powiem wam, że ja też rzadko zostaje przepuszczana ale jakoś tego nie wymagam.. chodź ja gdybym widziała ciężarna to bym miejsca ustąpiła.. ostatnio też na poczcie spędziłam pół godziny i dodatkowo byłam strasznie przeziębiona ale nikogo to nie wzruszało.. korzystam za to w sklepach gdzie są kasy pierwszeństwa. Ostatnio w Auchan kolejka straszna, a kasjerka od razu mnie zawołała. Miny ludzi bezcenne [emoji849]
A co do porodu to ja miałam i ataki lękowe i kołatania serca, a jak już się zaczęło to nie myślałam o tym i nic mi się nie działo, także myśle, że te dziewczyny które mają podobne problemy też dadzą radę [emoji6]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[mono]

Podobnie jak dziewczyny - to ze ona się nie interesuje to jedno, ale dobrze ze znalazłaś jej innego lekarza bo ten jest beznadziejny. Ja szczerze mówiąc przed ciąża nie czytałam za dużo. Zrobiłam badania krwi i brałam kwas foliowy. Myślałam ze więcej czasu nam zajmą starania i będzie czas żeby nadrobić teorie, ale szybko poszło [emoji23]
Wiadomo, coś tam poczytałam e necie ale większości rzeczy dowiedziałam się od mojej ginekolog, która sama mi mówi jakie i kiedy mam robić badania, tym zastrzyku na konflikt serologiczny, no wszystko. Od tego przecież jest lekarz. Jak idziesz do jakiegoś specjalisty to nie musisz się edukować w tym zakresie szczególnie, zwłaszcza ze dużo info w necie jest niewiarygodnych.
Z książkami racja - jak się nie interesuje na tyle żeby choć w necie sprawdzić, to książki na pewno nie ruszy.

Co do przepuszczania w kolejkach - ja kiedyś tez np nie wiedziałam jak ciężko jest w ciąży, ciężko to zrozumieć komuś kto nie był. Plus nie każdy musi to zauważyć, no sorry, jak ja stoję w kolejce do kasy albo jadę tramwajem to zazwyczaj nie rozglądam się cały czas w poszukiwaniu osoby, której mogłabym ustąpić [emoji849] ja nie zakładam ze ludzie specjalnie mnie nie widzą, może nie zauważyli, może pomyśleli ze jestem po prostu gruba [emoji12] a może zwyczajnie nie wiedza ze w ciąży jest ciężko. Tym bardziej ze dni są różne, czasami czuje się dobrze, czasami gorzej. Jak gorzej to po prostu podchodzę i mówię ze jestem w ciąży i czy mogliby mnie przepuścić. Nikt mi nigdy nie odmówił, wszyscy są bardzo mili.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Jetkaa]

Mnie jeszcze.nikt nigdzie nie przepuścil.. Chociaz nie raz musze siedzieć czy stac w kolejce.. Dobrze ze mam samochod bo z moimi napadami potu bym nie jezdzila... Bo bym zaraz byla burakiem na buzi i bylo by mi duszno:\ ludzie patrzac na mnie mysla ze mloda w ciazy to niech stoi..

 

[Gosika88]

W Biedronce nawet nie ma mowy żeby przepuścili. Przynajmniej mi się nigdy nie zdarzyło. Właśnie z niej wróciłam ( nie mam daleko a czuje się jakbym przebiegła maraton. Mój z ciężka torba szedł o wiele szybciej niż ja z tylko lekkimi rzeczami) i też nikt nie przepuścił w kolejce. Jedynie w Rossmanie i aptece zdarzyło się, że poproszono mnie bez kolejki.

 

[Jetkaa]

Ona nawet kwasu foliowego nie brala...

 

[szczesliwa66]

To ja w sklepie stoje w kolejce i to jeszcze z 3 latka i tez nikt tego nie widzi masakra taki narod

 

[Jetkaa]

Ani witamin ani magnezu nic...usg miala tylko okreslone plci i tyle...

 

[szczesliwa66]

Takiemu malenstwu nic nie bedzie i dobrze bedzie sie rozwijac i ona problemow ciaza miec nie bedzie.
Bo ta co sie martwi to zawsze cos sie zrobi zawsze jakies komplikacje

 

[kamilaasami]

Właśnie ... Nie życzę oczywiście nikomu żadnych komplikacji ale te co chcą zajsc nie mogą a te co nie chcą mają dzieci rok po roku, te co dmuchają i chuchają mają pod górkę a te co nie dbają idą przez ciążę jak huragan ... Oczywiście nie jest to regułą ale boli jak się o tym słyszy

Napisane na Moto G (5S) w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Jetkaa]

Zgadzam sie z wami dziewczyny bo sama mialam problemy we wczesnej ciazy bo 3razy plamilam i strach byl... A ona od tak zaszla nic nie bierze żadnych witamin i z malym ok na szczescie.. Ale to prawda jest to troche nie fair... A kazda z nas dmucha chucha na siebie zeby bylo ok a ona nic nawet pije energetyka ...masakra poprostu..