Kameleonleon kompletnie się nie przejmuj jakimkolwiek samochodem. Najważniejsze, że wszyscy cali, a samochód to tylko kupa żelastwa do przemieszczania się. Kiedyś wjechałam taxówkarzowi. Najpierw się darł jak głupi, więc zapytałam, czy jak położę się krzyżem na ulicy, to będzie mu coś lepiej. Wyobraź sobie, że go zatkało. Faceci zachowują się jakby życie postradali, kiedy wgniot jest, a to tylko przedmiot jednak, nawet jak drogi, to rzecz zwykła a nie człowiek. Spokojnie. A na ciężarną krzyczeć nie można! Jak tylko ktoś papę rozedrze, to możesz się odwrócić na pięcie. Niech sobie wora do treningu szuka taki gdzie indziej, albo psychologa jak z emocjami sobie nie radzi. Nie mam żadnej cierpliwości dla facetów obecnie, a litości w ogóle dla nich teraz ;-) jesteśmy pod ochroną i musza się zachowywać jak cywilizowani ludzie, kiedy ciężarna na widoku ;-) Antybiotyk sama sobie zadałaś, czy lekarz Ci jakiś podpowiedział? No wiesz, żeby zadziałał na ten szczep bakterii. Bactrim jest takim pół-antybiotykiem i chyba w miarę bezpiecznym.