reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe Mamy 2016

Co do utworzenia wątku zamkniętego:
Jak we wszystkim zdania są podzielone i trzeba brać pod uwagę preferencje wszystkich. Uzbierała się już całkiem liczna lista osób chętnych na taki wątek i w związku z tym zostanie on w poniedziałek założony. Jednak ze swojej strony też sugeruję żeby na razie pisać głównie w tym wątku ponieważ jak widać ciągle dołączają do nas nowe mamy. Dużo jest też osób które nie udzielają się na forum a nas czytają albo proszą wyłącznie o wpisanie się na listę majowych mam. W swoim czasie na pewno te osoby zostaną zweryfikowane; na razie jeszcze wiele z nas źle znosi ciążę i z tego powodu nie mają siły na aktywny udział w forum. Trzeba brać pod uwagę zdanie i sytuację wszystkich. Liczę na wyrozumiałość !
;-)
 
reklama
byc moze jem zbyt malo bogate w mineraly posilki ale przyjmuje dodatkowo femibion2. co prawda walcze z apetytem ostatnio bo nic mi nie smakuje, na nic nie mam ochoty i wszystko smierdzi- nawet woda. wrrr
 
Malutka a co to za wałek? Nie wiem czemu, ale ubzdurałam sobie, że w ciąży masaże są nie wskazane, bo mogą doprowadzić do skurczy, ale to chyba mój wymysł.

Jasmina u mnie dochodzi też lekka anemia, ale orzechy muszę zacząć znowu jeść. W pierwszym trymestrze dużo jadłam, bo ja generalnie uwielbiam, szczególnie mieszankę studencką, ale raz jakoś trafiłam na kwaśnego orzecha i mnie odrzuciło.

Szyszunia mi woda też śmierdzi, ale z racji refluksu i zgagi nie pijam soków, piję mało herbaty, wiec zostaje mi woda. Musiałabym spróbować herbaty imbirowej.
 
Mi na rwę pomaga tylko i wyłącznie lezenie. Nie dałabym sie wtedy pomasowac... A masaże sa zakazane - masaże brzucha i takie, w ktorych trzeba lezec na brzuchu :) to na pewno. Moj masażysta kobiety w ciazy masuje, jak siedza. Ale ja sobie nawet taki odpuszcze. Ostatnio skarżyłam sie, ze czuje sie za dobrze. Trwa u mnie 18tc, w sumie powoli sie konczy, i wczoraj znow wymioty... Bylam tez na wizycie u gin, serducho fasolki bije, wiec sie troche uspokoiłam. Ale kalendarzowo zaczelam juz 5 miesiac, wiec z wymiotowaniem wolalabym sie juz pożegnać :)
 
Jeśli chodzi o masaże to byłam w szkole uczona, że nie powinno się ich wykonywać u ciężarnych właśnie z tego powodu co GosiaLew napisała. Pamiętam jak koleżance zabronili nawet dotykać brzucha żeby przedwczesnych skurczy nie wywołać. Ale ostatnio od koleżanki fizjoterapeutki usłyszałam, że przy bólach kręgosłupa masaż jest wskazany. Także ilu ludzi tyle opinii :-)
 
Czyli jednak nie mój wymysł. Lekarka ostatnio mi zaproponowała na tę moją rwę masaże właśnie, ale jej powiedziałam, że najpierw skonsultuję się z lekarzem ginekologiem.
 
Byl jeszcze temat, czy dziecko bedzie spalo w lozku z rodzicami. Mi sie to wydaje naturalne. Pomyślcie, jak bylo kiedys, tak naprawde dawno, pierwotnie. Raczej mamy nie zostawiały maluchów osobno, tylko po porodzie nosiły je wszedzie ze soba i na sobie. Wciaz tak jest w niektorych niecywilizowanych plemionach. Bo jak mozna dziecko "oderwać" tak nagle od siebie? 9 miesiecy w brzuchu i nagle w swoim lozeczku? Z perspektywy dziecka wcale mi sie to nie podoba :p bardziej przemawia do mnie noszenie w chuście ile sie tylko da i wspólne spanie do czasu łagodnego "odstawienia". Ale wyjdzie w praniu wszystko. Ja tez nie mam pokoju dla dziecka, wiec na pewno szybko go sie nie pozbędę z sypialni :) znam tez takie malzenstwa, u ktorych 2-3 latki spia w swoim lozeczku w sypialni rodzicow mimo, ze maja swoje pokoje z większymi łóżkami. Rozni ludzie, rozne sposoby :)
 
reklama
Zawroty głowy miałam na razie tylko raz. Normalnie w domu świat zaczął wirowac... Trwało to kilka minut. W poprzedniej ciąży często zdarzały mi się sytuacje kiedy robiło mi się ciemno przed oczami, jednocześnie robiło się mega gorąco a tuż po tym mega zimno.
 
Do góry