reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majowe Mamy 2016

Kameleonleon super, że szyjka długa :) a musisz nadal leżeć? Czy już możesz chodzić?

Maui, thermomix drogi, ale rewelacyjny, bo pożyczyłam kilka razy. Sama bym chciała mieć, ale nie za tyle kasy ;)

Kurcze, ale mam apetyt. Tak mało przytyłam do końca II trymestru, to teraz nadrobię. Pogoda piękna, zazdroszczę Wam spacerów :)
 
reklama
[QUOTE="Boliwia, post: 13840314, member: 107565"

Mąki, thermomix drogi, ale rewelacyjny, bo pożyczyłam kilka razy. Sama bym chciała mieć, ale nie za tyle kasy ;)[/QUOTE]

Tak, nie za tyle kasy no i pojemność niewielka. Ten nowy ma dodatkową miskę 2,5 l, ale to jest nic.... Mój dom jest bardzo otwarty, raz -dwa w tygodniu i po 10 osób na imprezce, a i tak większość potraw w nim nie zrobię. Fajna sprawa, ale żeby mi tak truć, to rozumiem , że z 4700 zł, min 1000 dostaje sprzedawca...
 
Thermomix... Myślałam o tym, ale tak. Mam parowar, mam super piekarnik beztłuszczowy, mam grill z funkcja gofrownicy, mam "super" garce z grubymi dnami do zdrowego gotowania... A miejsca na nowe sprzęty średnio :D jedyne czego mi potrzeba to mixer i jak sobie to dodamy to mam taki termomix :p dla mnie to tez zbyt duży wydatek, a efekt można wyczarować bez tego wszystkiego... Moze gdybym zaczyna swoje zbieractwo sprzętów...
 
Maui może i fajne to jest, ale ja jestem negatywnie nastawiona do sprzedawców rego typu, którzy uprawiają jak dla mnie zbyt agresywny marketing.

Kameleonleon no właśnie możesz wstać? Twój mały taki jak mój był 10 dni temu. Na kiedy masz termin? Z tym ze u mnie cały czas ciąża od 12 tc jest o tydzień starsza niż om. A wg okresu mam na 10 maja.

Ja też dzisiaj najedzona jestem. Sporo zjadłam jak na moją dietę, aż tak insulina nie była potrzebna. To chyba też zasługa dzisiejszych spacerów. Więcej aktywności mi takiej potrzeba. Tylko żeby było cieplej.
 
Maui, no nieźle... chyba faktycznie namiastka luksusu dla takiej osoby.

Mój Kuba chyba nogi ma na mojej przeponie, kumpela u mnie była i normalnie zadyszki dostawałam w trakcie mówienia. A na spotkaniu forumowym jeszcze tak źle nie było, może to na wieczór przychodzi dopiero.
 
Tydzień 32+5, z wymiarów jest 32+6.
Mam nadal prowadzić oszczędzający tryb życia.... czyli leżeć..... może chociaż czasem się po domu poruszam chwilę, choć jak dziś wstałam nieprzyzwyczajona do takiej pozycji to od razu ból kręgosłupa jak wróciłam.
 
Kurcze mój Oskar to jakiś malutki jest patrząc na wagę Waszych maluchów osttanio miał 1700 niecałe w 32 tyg .

A ja w niedziele jadę na Warszawę do agata meble i się bardzo boję ale chcę zobaczyć meble na.wlasne oczy i mieć wybrane do nowego mieszkanka . Mam.nadziejej ze ta podróż nie będzie koszmarem
 
Tydzień 32+5, z wymiarów jest 32+6.

U mnie było 32+3 i 2091g :)

Kurcze mój Oskar to jakiś malutki jest patrząc na wagę Waszych maluchów osttanio miał 1700 niecałe w 32 tyg .

A ja w niedziele jadę na Warszawę do agata meble i się bardzo boję ale chcę zobaczyć meble na.wlasne oczy i mieć wybrane do nowego mieszkanka . Mam.nadziejej ze ta podróż nie będzie koszmarem

Oskarek będzie kruszynką :)

Ja przy dłuższej jeździe samochodem wymiękam ale jak będziecie robić przerwy to powinno być dobrze :) tylko wszystko na spokojnie żeby się zbytnio nie zmęczyć bo samo przejście przez Agata Meble to już jest wysiłek ;)
 
reklama
Do góry