reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majowe Mamy 2016

Ostatnio jak byłam na wizycie mój był ułożony główka do dołu ale czuje ze znowu się przekręcil poprzecznie. Mój niunio od wczoraj jest bardzo skrecony , mój kreciolek kochany :* nawet udało mi się nagrać filmik jak się zuca po brzuszku :)
 
reklama
A tak w ogóle moja noc dziś wyglądała tak ;D nie mogłam spać przez mojego kreciolka :) i jakoś ogólnie mi się spać nie chciało . Za to teraz zaraz odlece
 

Załączniki

  • 1455527605666.jpg
    1455527605666.jpg
    43,1 KB · Wyświetleń: 40
Dziewczyny jak macie watpliwosci, bóle nóg, bóle w klatce to zròbcie te d- dimery bo zakrzepica jest najczesciej nierozpoznana chroba w ciazy i wtedy niebezpieczna, a wystarczy heparyna i rozrzedzenie krwi. A badanie prywatnie to 20 zl.

Ja dalej w sxpitalu, nie ma jeszcze wynikow wszystkich wiec moze jutro i jutro konsultacja hematologa.
 
Malutka cieszy mnie że już Ci lepiej :) oby problem zniknął całkowicie :)

U mnie dziś mglisto, deszczowo, ogólnie pogoda sprzyja leżeniu w łóżku, noc przespałam wstałam było dobrze a teraz czuje jakby wszystko ze mnie schodziło i nie mam na nic siły :( masakra jakaś..
 
Dzień dobry. Ja sobie za to pospałam dziś do 10.Syna zostawiłam dziś w domu, bo ma katar a musimy być zdrowi za tydzień bo jedziemy do Warszawy.

Dzisiaj przegrałam ze skurczami. A to dopiero rano mnie łapią, ale siłowałam się i jednak skurcz wygrał :( . Nic trzeba sobie zrobić badanie na poziom potasu i magnezu.

Mój synuś ostatnio na usg był już odwrócony główką w dół i kopanie nóżkami czuję nad pępkiem.

Wczoraj na brzuchu zauważyłam po bokach żyły, tak powychodziły. Też tak macie?

Labolatorium - jak mam iść w przychodni to masakra, tam jest 1.5 h czekania. Najwięcej starszych ludzi i Ci nie przepuszcza. Najgorsze jest to, że nie przepuszczają też chorych dzieci, nie dość, że dla dziecka to nie jest dobre a dwa to łatwo się zarazić. Wole się przejechać prawie 20 km do enelmedu.
 
Kameleon - a jaki poziom d-dimerow jest niepokojacy?
Malutka - cieszę się, że u ciebie już lepiej.

Obiektywnie stwierdzam że wole weekendy, jak mój narzeczony nie idzie do pracy. Lepiej mi się śpi, jestem jakąś spokojniejsza, a jak tylko idzie do pracy i zostaje sama w łóżku, to mnie jakiś stres dopada.
Dzisiaj też idę na te warsztaty bezpieczny maluch i trochę się obawiam, czy to nie za długo. Ostatnio staram się ograniczać stanie i siedzenie i każde takie wyjście mnie stresuje. Ogólnie to odliczamy już dni do maja, a także do najbliższej wizyty u lekarza. Już jakiś czas temu stwierdziłam że ja to chyba powinnam mieć wizyty codziennie, bo tylko wtedy bym była spokojna:)
 
U nas w laboratorium jest wywieszka ze kobiety w ciąży i dzieci do lat 2 wchodzą po za kolejnością ale to się nie sprawdza bo byłam już tyle razy to nikt mnie nie przepuścil ale jak raz byłam z dzieckiem to sama się wtracilam i weszłam. jeszcze nas czeka 3 miechy może nie który mniej i będziemy mieć nasze skarby ja to się już doczekać nie mogę :p
 
reklama
Melduję się z rana. Nadrobiłam Was, gaduły. :)

Wczoraj była jakaś masakra ze mną. Pierwszy raz wyszłam na zakupy od niepamiętnych czasów do tego Pati Maksa. A potem ból brzucha, kłucie, twardnienie, duszności, ból głowy. W nocy się budziłam. Miałam sen, że zaczęłam krwawić i nie wiem, co się dzieje, że musimy jechać do szpitala. Że dziecko owinęło się pępowiną i się udusiło. Dziś postanowiłam już nigdzie nie wstawać. Niepotrzebnie zignorowałam zalecenia lekarza o leżeniu.
 
Do góry