reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majowe Mamy 2016

fakt ja też mam ochote ciągle na ogórki kiszone jak w poprzedniej ciąży z synem . Jakbym nosiła w brzuszku synusia kolejnego była bym megaaaaa szczęśliwa
 
reklama
Dziewczyny ja tak bardzo pragnę córkę mieć. Mój mąż czuje ,że będzie syn i bardzo chciałby syna , ale wczoraj pow ,że mu to obojętne byle zdrowe będzie. Ja wymiotuje mdli mnie i to może być na córkę???Słodyczy też nie mam zbytnio ochoty jeść. Ale ostatnio znajoma mi pow ,że jak wymiotuje to na synka. Nie wiem czy mam w to wierzyć. A na pierwszym prenatalnym wyszło ,niby na 60 % syn.Ale ja jakoś nie mam do tego przekonania. Często zdarza się ,że to bardzo omylne na tym etapie jest. A wy jak myślicie???
 
ja bym się 60% nie sugerowała na tym etapie narządy są bardzo podobne i wiem że jeśli naprawdę widzą płeć to nie mówią że na 60 czy 80% tylko mówią wprost że będzie syn czy córka
 
Ja też bym na takie procentowe stwierdzenie o płci nie wierzyła.
Moja znajoma do końca ciąży słyszała, że będzie córeczka. Dziecko urodziła, podają jej na brzuch i mówią: ma Pani synka... Wszyscy w szoku, kumpel mówił, że o mało co nie zemdlał na sali. Wszystko mieli na dziewczynkę pokupowane, imię wybrane. A tu psikus.

Ja zjadłam trochę obiadu, popiłam colą, bo mi jakoś po niej lepiej. Zaraz muszę się zbierać na paznokcie i do lekarza później. Nie chcę mi sie, bo boję się, że zwymiotuję.
 
Dlatego znam sytuacje gdzie najpierw powiedzieli syn później ,że córka, albo na odwrót. Pryszcze mi się zrobiły i do tego liszaje na brodzie. Nie wiem co mam na to stosować. Czerwone to jest czasem suche. Taką mam reakcje na ciążę. W aptece pow ,że powinnam mieć maść ze sterydami ale że ciąża to nie mogę. A tak krepuję się z tym chodzić....może to na córkę ,że urodę mi odbiera. Zdania są podzielone wśród znajomych.
 
U mnie w pierwszej ciąży na usg w 12-13 tyg lekarz powiedział że on widzi jaka jest płeć ale to jeszcze nie na 100% i mi nie powie teraz tylko na następnej wizycie. I w 14-15 tyg powiedział że syn i tyle. Bez gadania w stylu na 80% i tak powinno być. Teraz na usg podobnie - powiedział że teraz nie powie tylko przy okazji na wizycie, być może kolejnej ;-)
 
Ja intensywnie myśle o dziewczynce. I objawy mam zupełnie inne, niż przy synu. Ale, ale przy synu do 20 tyg myślałam ze dziewczynka i pierwsze przyłożenie aparatu do brzucha i siusiak:D wiec wole sobie nic nie myślec, nic nie układać:D byle było zdrowe. Następna wizyta 24.11 tj w 16 tc wiec może maleństwo uchyli rąbka tajemnicy:D
 
reklama
Dlatego lepiej jest kupować ciuszki na początku troszkę neutralne. Potem można sobie dokupić. Tym bardziej, że te pierwsze i tak dzieci długo nie noszą. Gorzej jak kupi się wózek różowy a tu chłopiec będzie. Chociaż kiedyś różowy był kolorem chłopców a niebieski dziewczynek.
 
Do góry