Pimpinellanisum
Zaciekawiona BB
Ja tak czekałam na ten drugi trymestr, 15 tydzień trwa w najlepsze a ja dalej nie mam tych zapowiadanych atrakcji: energii mam niewiele więcej, mdłości jak były tak są, gula w gardle wisi (dziś znów będzie tulenie toalety), libido wcale nie podskoczyło i moje beznadziejne samopoczucie (szczególnie wieczorem) wraz z lękiem męża, że coś zrobi maleństwu powoduje posuchęDzień dobry, ja bym chciała już drugi trymestr, koniec mdlosci i więcej energii. Nie pamiętam żebym tak miała w pierwszej ciąży. Może dlatego że wtedy mogłam leżeć, a nie latać za małym diablem tasmanskim.
Jak samopoczucie dzisiaj?
Ja już nie czekam na żaden moment ciąży, jak chcę po prostu już maj, dobra, koniec kwietnia.