reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe Mamy 2016

reklama
O oscypkach to wiedziałam, chociaż jednego takiego zjadłam pieczonego ostatnio, bo stwierdziłam, że tam pewnie mleka koziego nie ma a krowie pewnie tak pasteryzowane.

Ale tymianek to mnie zdziwił.
 
Niiikola dlaczego nie można latać? Nie można przechodzić przez bramki z X oraz latać przed porodem, no chyba że masz problemy z ciśnieniem, a także latać międzykontynentalnie z uwagi na czas trwania podróży. Leciałam niedawno samolotem, 4 h w jedną stronę. Miałam zaświadczenie od lekarza i przez żadną bramkę nie musiałam przełazić - przeprowadzili mnie osobno. Lepsze to niż tyle godzin w busie. Mam koleżanki stewardesy i poczytałam również fora lotnictwa i normalnie kobieta-pilot pracuje do końca 6 miesiąca. No jeszcze awionetki odradzają :-)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Kaylla dlaczego nie można latać? Nie można przechodzić przez bramki z X oraz latać przed porodem, no chyba że masz problemy z ciśnieniem, a także latać międzykontynentalnie z uwagi na czas trwania podróży. Leciałam niedawno samolotem, 4 h w jedną stronę. Miałam zaświadczenie od lekarza i przez żadną bramkę nie musiałam przełazić - przeprowadzili mnie osobno. Lepsze to niż tyle godzin w busie. Mam koleżanki stewardesy i poczytałam również fora lotnictwa i normalnie kobieta-pilot pracuje do końca 6 miesiąca. No jeszcze awionetki odradzają :-)

Maui, ale to nie ja pisałam, że nie można latać:) Ja sama akurat leciałam na wczasy w 6 tygodniu ciąży na Kanary i wracałam w 7. Sama się nad tym zastanawiałam, ale poszłam do lekarza wcześniej, stwierdził, że wszystko jest ok, i że mogę lecieć.

13x13 - kojarzę, że ostatnio ci dziewczyny poleciły do jedzenia owoce z uwagi na mdłości. Ja osobiście nie polecam jabłek. Jednego dnia zjem i jest ok, a kolejnego ląduje w łazience. Po niczym mnie tak nie męczy, jak właśnie po jabłkach.
 
Dziewczyny, a więc potrzebujemy jeszcze jednej mamy jako pomoc dla moderatora, więc chętne proszę o zgłaszanie się (bez zbędnej nieśmiałości) :p

I drugie pytanie, czy chcemy mieć swój dział zamknięty, na bardziej prywatne rozmowy??
 
Dziewczyny, a więc potrzebujemy jeszcze jednej mamy jako pomoc dla moderatora, więc chętne proszę o zgłaszanie się (bez zbędnej nieśmiałości) :p

I drugie pytanie, czy chcemy mieć swój dział zamknięty, na bardziej prywatne rozmowy??

Zróbmy jeden zamkniety nigdy nie wiadomo
Liste tez trzeba zaktualizowac
 
Haj dziewczyny, jestem tak zajęta ostatnio ze ciagle mi czasu brakuje na forum.ciesze sie ze teraz juz same dobre wieści na forum. Współczuje wszystkim z Mdłościami ale łącze sie z Wami w bólu.
Ja wymiotuje w nocy, rano, wieczorem. Czesto tez w ciagu dnia mnie szarpie. Tez wypatruje konca bo ileż mozna sie tak męczyć. Przedwczoraj musiałam jechac służbowo do Chełma i Lublina wiec od 6 rano w trasie, na miejscu 3 spotkania i powrot. 500km z okładem. Jeszcze te nasze polskie drogi. Sama nie wiem jak dałam radę.

Niikola jestes hardcorowcem z tą podróżą 35h. Aaaaa, az mnie cos boli na samą myśl.

Kaylla mi akurat jabłka bardzo pomagają. Tylko musza byc bardzo twarde, orzeźwiające w smaku.

I niestety cola mi pomaga. Wiec finalnie popijam codziennie co jest masakrycznie niezdrowe. Ale jakos sie musze ratować. Czesto w pracy mnie targa albo nawet ze spotkania musze wyjsc do wc. Niech ten trymestr juz sie skonczy.

Co do latania w ciazy to ja bym nie poleciała bo bardzo zle sie czuje w samolocie i bez awiomarinu nie ma szans. Poza tym akurat trafiałam na lekarzy którzy mowià ze jak nie ma musu to lepiej nie latać bo zmiany ciśnienia mogą byc niebezpieczne. Nie muszą, ale mogą. Nie jest to naturalny stan dla organizmu wiec akurat w ciazy bym sobie odpuściła. Chociaż wiem ze tysiące kobiet lata. Ale ja bym sie nie odwazyla. Stewardesy sa przyzwyczajone.
 
Dziewczyny, a więc potrzebujemy jeszcze jednej mamy jako pomoc dla moderatora, więc chętne proszę o zgłaszanie się (bez zbędnej nieśmiałości) :p

I drugie pytanie, czy chcemy mieć swój dział zamknięty, na bardziej prywatne rozmowy??
Ja mogę być. Mam dużo czasu na zwolnieniu i często tu zaglądam.

Zamknięty się przyda na pewno.
 
Wioleta93 pisałaś juz do administratora?

Jak zrobimy zamknięty to pewnie tam będziemy głównie pisać, ale przynajmniej można bardziej otwarcie pisać.

Dzisiaj w pracy jak złapała mnie rwa kulszowa to myślałam, że u padnę w pierwszym momencie. Po kilku minutach przeszło. Z wiekiem ciąży pewnie będzie się nasilać aż będzie praktycznie ciągle :(
 
reklama
GosiaLew mialas tacje za wczesnie na genetyczne dzis bylo bo maluch powinien miec 46 mm a nasz ma 41 mm , wiec za 1,5 tyg 28.10. Ale chociaz go dzis zobaczylismy :)
 
Do góry