reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majowe Mamy 2016

Moja noc super dziś. Przespana nawet bez wstawania do wc. Ostatnio mogę spać nawet do 9-10.

Kaylla znam ten ból ze spaniem w szpitalu, a jak w dzień chcesz się przespać to też średnio to wychodzi i do tego mi było strasznie gorąco i się pociłam cała...

Dziś chyba pojade 50 km do sąsiedniego miasta po wózek bo na bebetto się czeka 4-6 tyg a tyle już nie mam..., a mają murano żółte Link do: Wózki dziecięce BEBETTO - Nowoczesne wózki dziecięce - Producent wózków dziecięcych - - MURANO i mężowi na żywo spodobał się ten chociaż ja chciałam Torino granat.... wszystko sama wybieram to może tym razem dam coś jemu..... niech ma radość, w sumie ładny jest nie?
Super ten wózeczek, kolor wyjątkowo mi się podoba, ja bym brała :D
 
reklama
Moj tesciu to chodzace paparazzi z domu nie wyjdzie bez kamery i bez aparatu. Już mi ciśnienie skacze jak pomyślę o klotniach z nim w sprawie zdjęc dziecka :/moja koleżanka i kuzynka też majoweczki-dzielnie czekają.
 
Ech, nie dość że sama mam kryzys to jeszcze mama mnie denerwuje. Dzwoni codziennie, żeby się dowiedzieć co i jak i marudzi że nic konkretnego nie mówią i żebym się dopytala, bo ona się boi żeby nie przesadzili i w ogóle. Tak jakbym nie robiła nic, żeby się czegoś dowiedzieć i jakbym sama się nie bała. Poryczalam się tylko ...
 
Dzięki dziewczyny , bo wiecie jak to jest..,, kobieta w ciąży niezdecydowana i w końcu zostaniemy bez wózka ... a 20 dni do godziny 0!

Kaylla a może weź męża i idzcie pogadać do ordynatora. Ja tak miałam jak nie mogłam nic uzyskać od innych lekarzy i zastępcy ( u mnie jest tak że chodzi albo ordynator + wszyscy lekarze albo zastępca + wszyscy lekarze i tylko ordynator albo zastepca ma decyzyjnosc). Zastepca mnie nie słuchał i swoje zlecał więc się wkurzyłam i poszłam do ordynatora i zmienił zalecenia na szczescie bo bym moich bakterii nie wyleczyla i o tym wiedzialam bo nie raz mialam z nimi doczynienia. Dodatkowo poprosilam o sterydy zebym czula sie bezpieczniej i nagle za 15 min wszystko co chcialam to bylo.

Zauważyłam , że mniej słuchają pacjenta na obchodzie, a wiecej jak poszedł mąż można było uzyskać i się dowiedzieć.... i to nie tylko u mnie tak to działało.
 
Ostatnia edycja:
Ech, nie dość że sama mam kryzys to jeszcze mama mnie denerwuje. Dzwoni codziennie, żeby się dowiedzieć co i jak i marudzi że nic konkretnego nie mówią i żebym się dopytala, bo ona się boi żeby nie przesadzili i w ogóle. Tak jakbym nie robiła nic, żeby się czegoś dowiedzieć i jakbym sama się nie bała. Poryczalam się tylko ...
Biedna, tulimy Cię :)
Nie zamartwiaj się! Najlepsze ale i najcięższe rozwiązanie to nie odbieranie telefonów od mamy.
 
Matki już tak mają. Martwią się i myślą że tylko one się troszczą. Moja też tak ma-ciągle słyszałam że to brzuch ściskam, że tego nie powibban jeść, że to napewno od kremu, że jak to ja prowadzę auto?!a sama wieszala firanki w 8 miesiacu. Mój patent-unikam spotkań bo zawsze kończą się kłótnia i moim wysokim ciśnieniem. A na pytanie jak się czuje-zawsze odpowiadam ze dobrze. Żeby mnie już nie zameczala i nie dolowa na zapas
 
Widzę że każda z mam jest taka sama. Moja uważa że wie lepiej co powinnam jeść, w co się ubierać, jak urządzić mieszkanie, itd. Normalnie ją uwielbiam, ale w ciąży to mi tak czasem ciśnienie potrafi podnieść jak nigdy. Do mycia okien i wieszania firanek też ma swoje zdanie. A gdy ona była w ciąży to skakała po drzewach, a mi karze uważać na siebie.

kaylla - zaciskaj więc zęby i przytakuj :) na moja mame to działa jak mówię jej że ma racje a i tak robię po swojemu :D
 
Moja mama to się nie wtrąca, najwyżej wyraża swoje zdanie. Ale miała okres, że potrafiła mi mówić, co mam zrobić w moim mieszkaniu. Czasem jest tak, że niestety nasze mamy mają menopauzę, moja była nie do zniesienia wtedy, też im hormony szaleją, jak nam w ciąży :)

Właśnie przyjechał kurier z kołyska, zaoszczędził mi czasu czekania. Więc na spokojnie mogę wyjść sobie jak się zbiorę w sobie :)
 
reklama
W nocy jakis upity sasiad pomylil mieszkania i probowal otworzyc nasze drzwi! Obudzil nas. Tak sie wystraszylam ze pol nocy nie moglam zasnac! Meza obudzilam zeby poszedl sprawdzic ale zanim wstal i ubral bokserki to sasiad chyba sie zorientowal i odszedl. No masakra.

Dzisiaj zaczynam moje lezenie z koniecznosci do konca ciazy juz pewno. Zamierzam czytac, spac i nie robic nic! Pewno za kilka dni dopadnie mnie kryzys bo pogoda za oknem cudowna :/ Ale coz. Juz tyle lezalam ze to lezenie to zdzierze mimo wszystko ;)
 
Do góry