Belferka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Maj 2023
- Postów
- 677
Ja jeszcze czekam z testowaniem do 30.05. Wczoraj pękłam i zrobiłam test. Bielusieńki. Ale jeszcze mam nadzieję, bo to 5 dni do @. I jeszcze dzisiaj mnie ciągnie jajnik, chociaż ja zazwyczaj nie odczuwam pms. Zobaczymy... słabo było w tym miesiącu z trzonowaniem. Trochę się nawet o to pokłóciliśmy z chłopem, bo w potencjalnym czasie zawiódł i nie było przytulanek. No i nie wyłapałam owulacji na testach... I kolejny argument na nie - o poprzednią ciążę staraliśmy się 7 cykli. Teraz jest pierwszy od poronienia, więc musielibyśmy mieć mega farta żeby trafić W punkt.A jak reszta testujących w maju? Jest jakaś szansa na butle?
Wiele rzeczy składa się na to, że nie wyjdzie, ale jakoś nadal mam nadzieję. Nawet ten bolący jajnik nie wiem czy nie jest urojony