reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe kreseczki wysikują wszystkie laseczki 🌺🌹🌻

reklama
No ciepełko masz🙂 ja to jak byłam we Włoszech, to pamiętam w lecie było około 40 stopni , to mnie aż mdliło od tego gorąca,ja zdecydowanie nie lubię wysokich temperatur, tak 19, 20 mi wystarczy maksymalnie😁
Mój mąż też jest takim typem. Powyżej 25 stopni za kazdym razem gdy pije wodę to wygląda jakby wyskoczył z basenu 😁😆😂🤣
 
To u mnie wakacje tzw. siedzone nie wchodzą w grę :D W zeszłym roku termometr pokazywał 43 stopnie a my po 12 godzin łaziliśmy :D
My w zeszłym roku chcieliśmy pojechac rzeczywiscie na plazing, padło na Turcję. I co? Z 7 dni na plaży byliśmy 1.5 dnia 🤣😜 Reszta poszla na zwiedzanie.
Tyle ciekawych rzeczy, że było mi szkoda nie skorzystać.
Ja lubię na leżaczku, ale przeplatane zwiedzaniem. A mój mąż to jeszcze mniej niż ja 😜 Ale on ubiera rurkę i idzie pływać wtedy.
 
To u mnie wakacje tzw. siedzone nie wchodzą w grę :D W zeszłym roku termometr pokazywał 43 stopnie a my po 12 godzin łaziliśmy :D
szacun! Ja tez lubie polazic, ale to raczej wieczorami jak pogoda juz jest lzejsza, a w ciagu dnia moja aktywnoscia jest plywanie, bo w upale to wchodze do wody od razu jak tylko wyschne 😆
 
reklama
Do góry