Maj 2015

[asiaf]

Czekaj cierpliwie. Mówienie to totalnie indywidualna sprawa. Moja córka w tym wieku juz pierwsze dwu wyrazowe zdania robiła typu tata pa pa albo tata opa itd. A syn laskawca mówi mama ( tez tylko wtedy gdy nie z wracam na niego uwagi albo wyjde gdzieś) czasem powie da , albo uch uch jak widzi pieska. I tyle. Wiec z gadaniem to większą rozpiętość jest niż chodzeniem.
Za to Piotrek ma w nosie chodzenie puki co.
Jak tam roczki ? Ja właśnie lepie elementy do tortu który robię. W sumie wszytko inne albo zamawiam albo ktoś mi robi wiec tort wypasiony planuje zrobić sama.

 

[Migotka.]

Tymek też ma w nosie chodzenie, coraz częściej sie zapomina i puszcza ale jakos pokochal raczkowania póki co☺a mówi tylko mama i to już ze dwa miesiące ale na tym koniec.a wczoraj zostal pierwszy raz u cioci i babci i darl sie non stop....masakra Z mówieniem i chodzeniem mają jeszcze czas .Póki co nie warto sie martwić bo i nie ma czym☺

 

[Corrine]

Aleks ostatnio mocno sie rozgadał, ale po swojemu. Konkretne słowa ma w nosie czasem zdarza mu się baba, a od kilku dni wypsnie mu się mama, ale na pewno nie ma to związku ze mną
asiaf, podziwiam z tortem ja zamówiłam do tego kilka wymyślnych słodkości, normalne ciasta robię sama. Nie mam na razie niestety pomysłu co zrobić do jedzenia nie słodkiego nie będzie u mnie nasiadówy, bo nie ma na to miejsca, tylko zrobię jeden stół słodki, a drugi taki szwedzki bufet. Tylko muszę wymyślić jakieś smaczne drobne przekąski...

lafragola, współczuję choroby. Mój syn na szczęście trzyma się dzielnie.

Migotka, jak zęby ? Aleks ma 4 na dole i 4 na górze.

efka, a ten pomiar na pewno dobry skoro kupujesz takie duże rozmiary i są na styk ? Aleks nosi 80, wzrostu ma ok 77 może... Ale jest szczuplejszy, waży myślę trochę ponad 9kg.

 

[eM-eS-Zet]

Ja tez zastanawiam się nad tortem tzn.zamawiam,ale muszę wymyślić co robimy w środku no i wygląd zewnętrzny ;-) Przyjęcie robimy skromne,chrzestni i dziadkowie,a na drugi dzień moje 2 przyjaciółki...

 

[Efka27]

Dziewczyny, załamałam się. Podejrzewam że po antybiotyku, Mikołajowi zrobiły się rany na pupie, krew leci, okropnie to wygląda. Polatal trochę bez pieluchy (oczywiście obsikal podłogę), umylam, posmarowalam sudocremem. Macie jakieś sprawdzone sposoby na takie odparzenia/rany?

 

[asiaf]

Efka na rany nie sudokrem. Tylko je zaognia. Prędzej bephanten. Ale jak nie będzie schodzić a rany są sączace się to musisz iść do lekarza po masc robiona. Narazie możesz spróbować bephanten i clotrimazolum. Ale nie wiem czy nie lepiej iść dziś do lekarza bo w długi weekend czeka cie wizyta w poradni świątecznej. Nie wiem jak to wygląda ale jak nie jakoś tragicznie to możesz spróbować. Jakby się przygoiło to jeszcze możesz kupić tormentialum i tym smarowac. Działa genialnie ale nie można na otwarte rany. No i niestety z gołym tylkiem lepiej. Możesz przyuczac do nocnika przy okazji

 

[asiaf]

Ja robię tylko tort. Przekąski i salatki zamawiam, ciasta piecze teściowa a mój tata zrobi salatke jazynową. Wiec pasowało by żebym cos zrobiła sama

 

[asiaf]

Piotrek tez nawija jak głupi. Ale po swojemu.

 

[Efka27]

No na razie nie jest bardzo źle, rzeczywiscie przejade się do lekarza, bo potem będzie problem. Nienawidzę antybiotyków, robią strasznie dużo złego. Podejrzewam że jest na ten uczulony, bo wcześniej też dostał i nic mu nie było (poza problemami z brzuszkiem oczywiście)

 

[Migotka.]

Też polecam tą maść robioną na takie rany na pupie.też mam zawsze ją awaryjnue w domu.
Corrine zębów 8 również od kilku dni i czworki gorne powoli idą bo Tymek ma siniaki w ich miejscu.
Chyba też powinnam pomyslec o urodzinach. Ja zazwyczaj robię na urodziny dwie jakies salatki i cos na ciepło ale w tym roku chyba daruję sobie, chyba ze cos jednogarnkowego zrobię.
A ja wracam do pracy w drugi tydzień lipca na dwa tygodnie i ostatni tydzien lipca na ŚDM ewakuuje sie z Krakowa na tygodniowy urlop☺acha Asiaf i dzięki Tobie też zmykam na 1/8 urlopu wychowawczego☺