reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maj 2015

Namiastka chrzcin... ;-)
 

Załączniki

  • 1437355445066.jpg
    1437355445066.jpg
    12,8 KB · Wyświetleń: 61
  • 1437355472346.jpg
    1437355472346.jpg
    10,9 KB · Wyświetleń: 58
  • 1437355509796.jpg
    1437355509796.jpg
    15,7 KB · Wyświetleń: 65
  • 1437355536486.jpg
    1437355536486.jpg
    10,4 KB · Wyświetleń: 64
reklama
Em-es - ale masz grzecznego synka, ale ochrzczony jak ma się zachowywać?jak aniołek. Gdzie takie fajne ubranie kupiłaś? U mnie ta uroczystość za tydzień

Wszystko zdobylam oddzielnie,,, spodnie dresowe już miał, koszula i szelki-allegro, buty w sklepie stacjonarnym, ale i są dostępne w necie / polskiej firmy Lafel/
 
eM -eS-Zet ja też zazdroszczę spokojnego synka. My walczymy każdego dnia. Mała zaczęła 8 tydzień i od kilku dni bardzo marudzi, dziś w nocy budziła się co 1-1,5 ; (
Lafragola Dlaczego przeszłas na mm? Coś było nie tak ?
 
em-es-zet - super fotki :-) na zaproszeniu jest Filip ? chyba muszę też zacząć myśleć o chrzcinach... A grzecznego aniołka gratuluję, na mojego też narzekać nie mogę, choć nie jest taki święty jak Twój :-)

Migotka, obawiam się, że unormuje mu się jak znajdę i wyeliminuję następny alergen... jak na razie zero nabiału i po ostatniej jajecznicy również jajek :-(

Organizujecie chrzciny gdzieś w knajpie czy w domu ? u mnie podstawowa najbliższa rodzina to 18 osób :-/
 
em-es-zet - super fotki :-) na zaproszeniu jest Filip ? chyba muszę też zacząć myśleć o chrzcinach... A grzecznego aniołka gratuluję, na mojego też narzekać nie mogę, choć nie jest taki święty jak Twój :-)

Migotka, obawiam się, że unormuje mu się jak znajdę i wyeliminuję następny alergen... jak na razie zero nabiału i po ostatniej jajecznicy również jajek :-(

Organizujecie chrzciny gdzieś w knajpie czy w domu ? u mnie podstawowa najbliższa rodzina to 18 osób :-/

Tak Corrine- na zdjęciu Filip...zaproszenia sama robiłam, tak jak i przyjęcie ;-) W domu dla 11 osób- dziadkowie i chrzestni...bez rodzeństwa... Póki co Felo grzeczny, ale nie ma co wywoływać wilka z lasu...Każdy mi wróżył, ze będzie dziecko nerwowe / bo ja z mężem dwa żywioły/, że nie będzie spać w nocy /bo ja od połowy ciąży chroniczna bezsenność / a tu narazie nic się nie sprawdza. Z karmieniem nie ma problemu jeśli chodzi o jakies uczulenia...Jedyny problem z jakim się borykamy to zastój moczu w lewej nerce od urodzenia,ale jesteśmy po konsultacji z nefrologiem i póki co nic złego się nie dzieje. Kontrole moczu co miesiąc, i usg nerek co 2 msc
 
em-es-zet to gratuluję :-) śliczny synek :-) szkoda, że nie zrobiłam małemu takiej sesji, samej nie wychodzą mi takie ładne zdjęcia. U mnie nie ma możliwości żebym nie zaprosiła rodzeństwa, zwłaszcza, że będą też chrzestnymi więc wypadałoby żeby byli :-D gotować dla prawie 20 osób to jakoś mi się właśnie nie chce za bardzo... Może zastanowię się nad cateringiem.
Sama mam problemy z nerkami więc wiem co to zastój, mam nadzieję, że Filipkowi przejdzie i nie będzie miał później żadnych problemów.
 
em-es-zet to gratuluję :-) śliczny synek :-) szkoda, że nie zrobiłam małemu takiej sesji, samej nie wychodzą mi takie ładne zdjęcia. U mnie nie ma możliwości żebym nie zaprosiła rodzeństwa, zwłaszcza, że będą też chrzestnymi więc wypadałoby żeby byli :-D gotować dla prawie 20 osób to jakoś mi się właśnie nie chce za bardzo... Może zastanowię się nad cateringiem.
Sama mam problemy z nerkami więc wiem co to zastój, mam nadzieję, że Filipkowi przejdzie i nie będzie miał później żadnych problemów.

No ja już w ciazy obiecałam sobie,że zafunduje małemu pamiątkę i jak mial 13 dni bylismy z nim w studio na sesji. Super przygoda,frajda a i niezapomniane ujęcia...Tzn już w drugiej dobie w szpitalu mial mini sesje.. a reszta gdy mial 13 dni.A to jedno z ulubionych zdjęć ;-)
 

Załączniki

  • 1437385596062.jpg
    1437385596062.jpg
    13,1 KB · Wyświetleń: 61
A powiedzcie mi dziewczyny jak tam Wasza forma, kilogramy no i brzuchy? Ja do wagi sprzed ciazy wrocilam po 3 tyg.jednak brzuch,bardziej dolna partia woła o pomste do nieba...jakoś zmobilizować się do ćwiczeń nie mogę...o restrykcyjnej diecie tez poki co zapominam,bo karmie ehhh
 
reklama
Rewelacyjne zdjęcie :-) zazdroszczę!

U mnie waga jest czasami nawet poniżej tej sprzed ciąży. Jestem od niedawna na diecie bezmlecznej i bezjajecznej więc automatycznie skończyło się podjadanie słodyczy, zwłaszcza poza domem. Myślę więc, że spadnę z wagi jeszcze bardziej. Natomiast brzuch też jest do dupy. Nie trzyma się, muszę pamiętać o wciąganiu go, kiedyś robiłam to automatycznie :-D chodzę 2 x w tygodniu na basen ale musze zabrać się za jakieś dodatkowe ćwiczenia bo bez nich brzuch się sam nie wzmocni. jak na razie robię tylko przysiady z Małym na rękach, uspokaja go to przy okazji ;-)
Jeśli spadłaś z wagi to nie ma co męczyć się nawet dietami, potrzebne są ćwiczenia żeby odbudować mięśnie.
 
Do góry