reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Maj 2015

A ja z innej beczki zaczelam nosic malego w chuscie pozyczonej póki co i podobs mi sie to a mam pytanie może któraś z Was tez nosi malenstwo w chuscie ,jaka ewentualnie pllecacie..ja mam tkana pozyczona i wszystki ok tylko jest dosc gruba i ciezko sie wiąże. .jest malo znoszona

Kup sobie tkana splotem skosno krzyżowym. Najlepiej używana bo ona jest złamana. Najpopularniejsze chusty bardzo dobre pasujące prawie wszystkim to natibaby albo lennylamb bawełniane. Używane od 100 zł trafisz do 150 zł spokojnie powinnas kupić. Na lato dobre są tez chusty obu tych firm z bambusem. Są chłodniejsze , cieńsze i troszkę mniekszejsze. Ale za to lekko śliskie i na poczatku może ci się luzowac wiązanie na dluszczych wyprawach. Ale mi np bardziej pasuje właśnie z bambusem. No i te są droższe.
 
reklama
Wlasnie mam natibaby tylko malo używaną tak jak pisalam...musze kuknac na te z bambusem u na ta little fRog ...chce kupic jakąś miekciejszaczy cieńsza na lato.Dzieki dziewczyny☺
 
Lafragola, a w poradni się nie czepiają? Ja zapobiegawczo zapisałam córkę prywatnie do pediatry a z poradni kolo domu zrezygnowałam by nie zgłaszali nas do sanepidu.
 
Maja86 zapisałam córkę do poradni na NFZ na wszelki wypadek ale tam nie chodzimy, położna ktora była u nas w domu pytała o szczepienia to powiedziałam że szczepie prywatnie w Medicover oczywiście nie szczepie wcale ale nie musza wiedzieć. Wykupiłam córce abonament w Medicover i tam nasza Pani doktor pediatra zna moje zdanie na temat szczepień i popiera zeby nie szczepić :) zwłaszcza że siostry syn miał NOP i wiem przez co musiała przejść.
 
Ostatnia edycja:
Smerfetka161 jestem przygotowana że mogą być problemy narazie o tym nie myślę za rok pomyśle ale nie mam zamiaru szczepić bo do żłobka mi nie przyjmą, zdrowie córki jest dla mnie ważniejsze. Jak dla mnie to jest chory system, ale o tym można by i rozmawiać i rozmawiać.
 
reklama
smerfetka tak jak dziewczyny piszą, ja w szpitalu w czwartej dobie dostałam nawału szpitalu., i położne kazały przystawiać małęgo sciągac ewentualnie tylko tyle by poczuć ulge i całą noc spałam z cyckami na wierzchu z mokrym ręcznikiem n nich i co chwile go przekręcałam by był chłodny i rano przeszło.


My tez wychodzimy tylko ze ja na podwórku nie mam w ogóle cienia ;/ i w sumie na wsi też nie bardzo gdzie jest iść.

mni sutki czasem tak rwią ale to za chwile młody sie budzi:rofl2:
 
Do góry