reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Maj 2015

Dziewczyny a na co szczepicie maluszków bo ja mam taki mętlik. Nie chciałabym na wszystko od razu. Zastanawiam się nad rota i 5w1. A po roku na pneumo i meningo bo podobno jak nie ma w domu przedszkolaka to nie trzeba od razu. A żłobek i tak dopiero w przyszłym roku.
W nocy dostałam zapalenia piersi 39 stopni, ból niemiłosierny. Przystawiam małego ale coś nic nie pomaga. Temperatura mi trochę spadła po apapie. A wy jak sobie radzicie?
 
reklama
My pierwszy raz wyszliśmy na spacer jak synek miał 5 dni. Ubieram go tak samo jak pisze Beata. Dzisiaj nici ze spaceru, bo od rana mocno pada.
Byliśmy u lekarza z powodu kataru syneczka, przy okazji zapytałam o krostki na twarzy i dostaliśmy maść. Jest dużo lepiej, zostało jeszcze kilka pojedynczych. Nie są już też takie czerwone jak były wcześniej.
Cały tydzień walczyliśmy z katarem i mam nadzieję, że wygraliśmy walkę.
Wiosna 2013 imponująca waga. Mój syneczek przybiera niedużo, ale ważne, że przybiera.
Wczoraj ostatni raz była u mnie położna i stwierdziła, że synek ma duży odczyn po szczepieniu na gruźlicę. Kazała obserwować a gdyby się powiększył to mamy iść do lekarza.
Dziewczyny, jeżeli szczepicie swoje dzieciaczki to jakimi szczepionkami? W przyszłym tygodniu będziemy mieć szczepienie i nie mam pojęcia na jakie się zdecydować.
 
No ja właśnie za chwilę jade na szczepienia i pustka w głowie.No raczej wezne szczepionkę skojarzoną...zawsze to mniej bólu i wrzsku maluszka.A co do nieobowiązkowych szczepionek to bardziej stoję przeciwko...
 
Oo nareszcie.
Ze szczepieniami to radzie poczytać sobie
Ja jestem przeciwnikiem kombajnow. Nikt z nas nie choruje na 5-6 chorób na raz. A wymaga się takiej relacji id układu immunologicznego niemowlaka.
Ale te na NFZ tez nie są takie fajnie bo np. Na WZW lepiej wybrać Engerix bi jest bezpieczniejszy i ma mniej konserwantów. Euwax jest gorszej firmy, z gorszej lini produkcyjnej i zawiera rtęć w opakowaniach zbiorczych.
 
I na ksztusca szczepionka na NFZ zawiera ksztusiec pełni komórkowy który juz jest rzadko kiedy stosowany bo to dziadostwo z dużą iloscia skutków ubocznych. Wiec lepiej wykupić sobie DTPa z krztuscem acularnym.
Ogólnie warto pamiętać ze szczepionki nie są dla organizmu nie istotne i ze firma je produkującym nie zależy na zdrowiu naszych dzieci bo na tym zależy tylko nam. Wiec warto poczytać jak szczepić żeby to było jak najbezpieczniejsze
 
smerfetka ja na zapalenie bralam ibuprom 3x1 i oklady - przed karmieniem gorace, po karmieniu zimne (tak po 10 minut taki oklad). Nie chce Cie martwić, ale jak masz taką gorączke to zadzwon do ginekologa i podpytaj, bo moze trzeba bedzie antybiotyk wlaczyc, żeby ropien sie nie zrbil i nie trzeba bylo ciac piersi.

My szczepimy 5w1, na pneumokoki i rota. Na meningokoki też będziemy szczepic, ale pierwsza dawka jak Maly skończy pół roku.
 
Wracam od pediatry i niestety wiele nam nie pomógł... Tak jak myśleliśmy na twarzy jest trądzik niemowlęcy zaś na dekolcie i pleckach potowki... I nic z tym mamy nie robić. Na gazy i bóle przy kupce pediatra poleciła wykupić krople biogaia.
Tak jak Wy zastanawiam się nad szczepionkami - starsza córę szczepilismy 5w1, rotawirusy, pneumokoki i nie było zadnych odczynów poszczepiennych. We wtorek mamy spotkać się z pediatra aby wszystko ustalić. A ja mam mętlik w głowie.
Musze się pochwalić bo mój olbrzym wazy już 5070 g :)
 
Ostatnia edycja:
Smerfetka ja tez miałam problem z zastojami w piersiach przy pierwszym dziecku i tak jak Verna pisze przed karmieniem ciepły okład aby pootwierac kanaliki a po karmieniu chłodne okłady najlepiej ze stłuczonych liści kapusty, do tego miedzy karmieniami jeżeli piersi sa nadal obrzmiałe to ściąganie pokarmu ale tylko tak aby odczuć ulgę a nie rozbuchac laktacji.
 
reklama
Na nawał polecam pić dwie (nie więcej) szklanki szałwii dziennie albo dwie szklanki mięty albo jedną tego drugą tego. Bardzo mi to pomogło.
Szczepienia u córki bralam 6w1 i wszystkie dodatkowe. Teraz u synka tak samo zrobię.
 
Do góry