reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Maj 2015

reklama
Verna mowilam ale on widać nie chce mi chyba uwierzyć i tylko zapytal czy chce w takim razie żyć w klatce skoro emocje tak na mnie dzialaja? Ech dół dół dół
 
Eweli gratuluję wizyty:) ja bardziej boję się powikłań po choróbskach niż po szczepieniach, choć wiadomo, że i po szczepionce może się coś zadziać tak jak u Twoich znajomych:/ ale mimo wszystko poważne powikłania po szczepieniach są b rzadko... po kieszeni niestety też to pociągnie, ale to już nieważne w sumie

)

Bardzo madre tylko pytanie po jakich chorobskach. Bo wzw czy polio czy tezec jest groźna chorob, ale rozyczka dla 2 latki ?? Czy swinka? Nawet odra to zadkosc zeby dawala powiklnia to trzeba sobie zapracowac i zawalic... Rozumiem szczepienie dziewczynek 12 letnich na rozyczke jesli jej nie przeszly wszystkie wiemy czemu :) albo chlopcow na swinke tez dorastajacyh. Ale 2 letnie dzieci?? I to kombajnem 3 skladnikowym. Ja jestem wsciekla ze nie mozna odry samej zaszcepic pojedynczo a rozyczke poźniej. I wsciekam sie ze nie moge o tym zdecydowc jako matka a wiem ze te szczepionki istnieja bo w niemczech sa dostepne :(
 
Jako weterynarz z wykształcenia powiem, że psów i kotów się nie szczepi w pierwszych dniach życia, bo zakłada się, że działają przeciwciała matczyne, które całkowicie zneutralizują szczepionkę. Nie ma to sensu. Pierwsze szczepienie jest w wieku 6 tyg, bo wtedy dopiero poziom przeciwciał od matki zaczyna spadać.

O szczepieniu dzieci jeszcze nic nie wiem. Nigdy mnie ten temat nie interesował.
Ale chyba zacznę sobie powoli doczytywać, żeby wiedzieć, co i jak, i mieć własne poglądy. :tak:

A mnie weterynarka straszyła jak mialysmy takiego maluckiego kotka ze jak nie ma 6 tygodni i soe zaszcepi to umrze...
A dziecko tez ma przeciwciala od matki wiec po kiego szczepic??
 
Cisnienie u lekarza 140/87 tetno 97 w domu cisnienie 115/48 tetno 68 oczywiscie podczas spoczynku....to jakie bedzie po lekach? Zapaść chyba.
 
Lisica ja czytałam też o super wpływie miodu Manuka na małe dzieci, zreszta ja tez go mam zamiar kupić, tylko czekam aż mi sie skończy mój miód z polski, codziennie łyżka miodu w herbatce i odporność moja mnie zadziwia, zreszta ja nigdy nie chorowałam. Wszystkie anginy, grypy itp mnie omijają. Mam odpornośc wbudowana, oby mój pimpuś też tak miał ;)

A co do Top Model - oglądam, chciałam górala w finale, taki przystojniak ;-) a z tej trójki jestem za Osi.

Ale góral byl naprawde kiepsko zbudowany... A mial czas zeby cos z tym zrobic to olał... :( ale buźke mial przeslodką ;)
 
Dla mnie bardziej podobają sie faceci z taka naturalna budowa niż tacy umięśnieni, nie wiem czemu, chyba dlatego ze mój B taki jest, ale kaloryfer jeszcze ma, chociaż juz sie śmieje ze sie tatusiek z niego robi ;)
A góral
 
Cisnienie u lekarza 140/87 tetno 97 w domu cisnienie 115/48 tetno 68 oczywiscie podczas spoczynku....to jakie bedzie po lekach? Zapaść chyba.

wg mnie to jakieś nieporozumienie... 97 to nie jest wysokie tętno... u mnie u lekarza jest zawsze powyżej 100, a normalnie mam ponad 90 od kiedy w ciąży jestem... mi gin powiedział że do 130 mam się nie przejmować, to nie wiem różne normy są czy o co kaman?
 
reklama
asiaf jakbyś miała styczność z dziećmi z powikłaniami po chorobach, na które rodzice nie zaszczepili, to myślę że też inaczej byś na to spojrzała... i wbrew pozorom takich dzieci jest sporo... a bo to fama o autyzmie, a bo to jeszcze jakieś rozdmuchane historie...a nie zaszczepili bo czego się bali? blizny po szczepieniu? czy powikłań po szczepionkach, które groźne są u niewielkiego odsetka dzieci i z reguły ograniczają się do odczynu miejscowego, gorączki...? Masz prawo do swojego zdania tak samo jak ja i wiem, że zaraz będziesz mnie atakować jakimś postem:)
Póki co nie ma badań klinicznych, które udowodniły związek szczepień z autyzmem..
Jest dużo źródeł o szczepieniach, plusach i minusach i myślę, że każdy rodzic sam musi podjąć decyzję... Jeszcze porozmawiałabym z jakimś pediatrą i dobrze zweryfikowała te artykuły w necie czy to co na na forach ludzie piszą...
Wiadomo, że w pl te szczepienia i w ogóle system nie jest doskonały i niestety wpływu na to nie mamy... ale są też dostępne szczepionki bezpieczniejsze, bez związków rtęci czy też z nikłą jej ilością, niestety drogie, ale chyba warto zainwestować
 
Do góry