Psychicznie czuję się dużo lepiej, od kiedy wiem, że mogę wziąć lek p/bólowy i głowa nie będzie mnie zabijała cały dzień.rukmini mam wrażenie, że czujesz się lepiej ;-)
To jednak ogromna różnica między - "poczekaj aż zadziała lek" a "poczekaj, aż urodzisz dziecko i nie będziesz już w ciąży".
W pierwszej wersji mogę nawet pocierpieć przez pół dnia, bo wiem, że jak nie dam rady, to łyknę coś i będzie dobrze.
W drugiej perspektywa czekania w bólu być może wielu miesięcy, bez szans na jakąkolwiek pomoc, sprawiała, że naprawdę nie chciało mi się żyć! A nienawiść do dziecka, jako winnego mojego bólu, rosła z każdą godziną.