reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maj 2015

Verna Kasie fajne babki :)
Jeszcze wracając do pampersow u nas kiedyś sierpniowka zrobiła sobie dzień z tetra.tragedia pralka non stop prala.juz nie mówiąc ze niby zdrowotny wpływ mają -otóż nie bo jeszcze gorzej odparza bo dziecko leży w mokrym a pampers jednak wciąga wilgoć.
Ja miałam tetrowe pieluszki by wytrzeć buzię przy karmieniu sporo mi szlo.
AA te wielorazowe pieluchy to duży wydatek jest ale Corrine jak chcesz spróbuj może w domu używać na polu pampersy. Dużo eko mam je poleca ale to bardziej ze względu na środowisko niż wygode
 
reklama
Tak piszecie o jedzeniu. Ja mam dzisiaj dzień kapusty. Najpierw kiszona, potem pekińska i teraz mi ciężko na żołądku :-/
Bo się z nami nie podzieliłaś!! :D Ja bym chętnie kiszonej podjadla... I fasolki po bretonsku... Ech muszę koniecznie następnym razem wskoczyć w polskie półki, albo chłopa odesłać do sklepu :)
 
Ostatnia edycja:
Ale macie smaki :D
Mi w czwartek Matik zrobiła ochotę na fasolkę i w piątek zrobiłam :) Mam jeszcze 2 słoiki więc jak któraś ma ochotę może wpadać :D

Nie uwierzycie ale moje maleństwo tak hasa w brzuchu że aż skóra mi podskakuje :-) Z Oliwią miałam tak dopiero po 22 tygodniu a teraz mam wrażenie że maleństwo zaraz mi wyskoczy. Nawet przyszła teściowa jak przyszła zobaczyć to nie mogła uwierzyć bo ona też nie czuła aż tak szybko ruchów (czuje od 13 tyg) a w takim tygodniu tak mocnych. Za to P wniebowzięty bo maleństwo boksuje mu ciągle dłonie :)
 
Ale tu jedzeniowo hehe mniam u mnie dziś było kapuściano ale kapustka ze słodką śmietaną i koperkiem, bajka. Chociaż kiszoną też bym nie pogardziła :)

Zaczynam już się denerwować czwartkową wizytą im bliżej tym gorzej, mam nadzieję że będę miała jeszcze jedną w tym roku między świętami a sylwestrem w razie gdyby w czwartek dzidziuś nie pokazał co ma między nóżkami to była by szansa się dowiedzieć jeszcze w tym roku, no i jakoś tak będzie mi wypadał 20-22tydz to czas na połówkowe będzie dobry.
 
reklama
Kokardka ja mam w środę wizytę i też się denerwuje. Co prawda wiem że dzieckiem wszystko ok ale po tych krwawieniach mam stracha o szyjkę. Jak dobrze to kolejną wizytę będę mieć 17 grudnia i to będzie 20 tydzień czyli akurat na połówkowe :)
 
Do góry