reklama
majówk@
Ja dziś planuje sobie przejrzeć szafę i wywalić ciaśniejsze ubrania.
Też tak mam, że się ubieram, a po chwili uznaję, że mi w tym niewygodnie.
Niestety dość mało wygodnych rzeczy mi zostało. Uwielbiam dopasowane ubrania. Nie mam idealnej sylwetki, zawsze miałam brzuszek, ale talią mogłam się pochwalić. Dlatego prawie wszystkie moje bluzki są mocno dopasowane w talii. Wiele z nich jest z nierozciągliwych materiałów, ale nawet te rozciągliwe zaczynają mnie tak opinać, że czuję się bardzo niekomfortowo.
Muszę je spakować do pudła, żeby łatwiej mi było znaleźć to, w co się mieszczę.
Przekopałam wczoraj pobliski lumpeks w poszukiwaniu spodni, ale jak na złość nie było dżinsów w tej dostawie. A zawsze jest ich masa!
Znalazłam jedną jedyną parę! Akurat ciążową. Tylko rozmiar 42. A mi potrzeba 38. Buuu...
Za to kliknęłam inne na allegro, za 11 zł, więc nawet jak nie będą pasowały, to mała strata.
Oczywiście w zwykłych sklepach też byłam. Ale patrzyłam na ceny.. i nie umiałam nawet przymierzyć spodni za 160 i więcej zł. Wcale mi się nie podobały.
Ja dziś planuje sobie przejrzeć szafę i wywalić ciaśniejsze ubrania.
Też tak mam, że się ubieram, a po chwili uznaję, że mi w tym niewygodnie.
Niestety dość mało wygodnych rzeczy mi zostało. Uwielbiam dopasowane ubrania. Nie mam idealnej sylwetki, zawsze miałam brzuszek, ale talią mogłam się pochwalić. Dlatego prawie wszystkie moje bluzki są mocno dopasowane w talii. Wiele z nich jest z nierozciągliwych materiałów, ale nawet te rozciągliwe zaczynają mnie tak opinać, że czuję się bardzo niekomfortowo.
Muszę je spakować do pudła, żeby łatwiej mi było znaleźć to, w co się mieszczę.
Przekopałam wczoraj pobliski lumpeks w poszukiwaniu spodni, ale jak na złość nie było dżinsów w tej dostawie. A zawsze jest ich masa!
Znalazłam jedną jedyną parę! Akurat ciążową. Tylko rozmiar 42. A mi potrzeba 38. Buuu...
Za to kliknęłam inne na allegro, za 11 zł, więc nawet jak nie będą pasowały, to mała strata.
Oczywiście w zwykłych sklepach też byłam. Ale patrzyłam na ceny.. i nie umiałam nawet przymierzyć spodni za 160 i więcej zł. Wcale mi się nie podobały.
Ostatnia edycja:
Witam niedzielne
Cala noc nie mogłam spać... Masakra jakaś co usnelam to się budzilam a wstalam z taaakim bólem głowy ;( płakać się chce... A to miał być przyjemniejszy trymestr...
Co do ubrań to na szczęście mam kilka bluzek takich luzniejszych jedne jeansy ciazowe kupilam na allegro ale SA trochę za duże, zjeżdżają mi... Kupilam tez koszule na krótki rękaw muszę jeszcze znaleźć leginsy z pasem bo brzuch mam bardzo nisko i zwykle mnie Cisna a kupilam rozmiar wieksze... i nic więcej raczej ciazowego nie kupie chyba ze w lumpeksie w okazyjnej cenie
Cala noc nie mogłam spać... Masakra jakaś co usnelam to się budzilam a wstalam z taaakim bólem głowy ;( płakać się chce... A to miał być przyjemniejszy trymestr...
Co do ubrań to na szczęście mam kilka bluzek takich luzniejszych jedne jeansy ciazowe kupilam na allegro ale SA trochę za duże, zjeżdżają mi... Kupilam tez koszule na krótki rękaw muszę jeszcze znaleźć leginsy z pasem bo brzuch mam bardzo nisko i zwykle mnie Cisna a kupilam rozmiar wieksze... i nic więcej raczej ciazowego nie kupie chyba ze w lumpeksie w okazyjnej cenie
vivid
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Wrzesień 2014
- Postów
- 10 082
Czarnulka, nie przejmuj sie, ja podobne akcje mam przez cale życie. Czasem jest tak, ze jak pomysle, a nie powiem na glos, to wtedy sie to dzieje, wiec dla bezpieczeństwa jadac po ciemku mowie do męża, ze zawsze sie boje, ze nagle przed maska pojawi mi sie nieoswietlony rowerzysta. Jakos spokojniej sie wtedy czuje bo jak tylko pomysle o psie, który mógłby mi wybiec, to za chwile sie taki pojawia. Takie z nas czarownice
bo jak tylko pomysle o psie, który mógłby mi wybiec, to za chwile sie taki pojawia. Takie z nas czarownice Czarnulka7891
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Sierpień 2014
- Postów
- 1 840
Hej:-)
Widzę nie tylko ja mam coś z czarownicy...Tylko, że u mnie wcześniej tak nie było dopiero ciąża wyzwoliła we mnie jakieś nadprzyrodzone moce...
Nawet boje się głośno mówić, że dziś lepiej się czuje...
Chłopa dziś ciążowym fochem zagoniłam do roboty i kładzie nowy laminat w salonie ... Chyba dla świętego spokoju go kładzie, bo wie ze inaczej miałby na sumieniu moje płacze i spazmy
a ja z wiadomych względów denerwować się nie mogę ;-)
A ja sobie leże w sypialni , bo z sofy mnie przegonil w kuchni lekko sprzatnęlam, ale zaczęło mi się w głowie kręcić wiec skapitulowałam ;-)
Widzę nie tylko ja mam coś z czarownicy...Tylko, że u mnie wcześniej tak nie było dopiero ciąża wyzwoliła we mnie jakieś nadprzyrodzone moce...
Nawet boje się głośno mówić, że dziś lepiej się czuje...
Chłopa dziś ciążowym fochem zagoniłam do roboty i kładzie nowy laminat w salonie ... Chyba dla świętego spokoju go kładzie, bo wie ze inaczej miałby na sumieniu moje płacze i spazmy
a ja z wiadomych względów denerwować się nie mogę ;-) A ja sobie leże w sypialni , bo z sofy mnie przegonil w kuchni lekko sprzatnęlam, ale zaczęło mi się w głowie kręcić wiec skapitulowałam ;-)
Ja zmuszam męża do jeżdżenia na długich światłach, nawet w obszarze zabudowanym.
Po tym, jak kiedyś natknęliśmy się na nieoświetlonego pijanego rowerzystę jadącego środkiem drogi.. zygzakiem.
A zaraz za nim grupka pijącej młodzieży siedziała na krawężniku z wystawionymi nogami na 1/3 szerokości drogi (mała, wąska asfaltowa droga w małej miejscowości). Teraz ciągle mi się wydaje, że ktoś nam pod koła wejdzie.
Jedna laska (trzeźwa!) wbiegła nam specjalnie. Zdążyliśmy ją wyminąć, ale mój mąż był tak wściekły, że trzymał ją za fraki, dopóki policja jej od nas nie przejęła. Mówiła, że jest beznadziejna, więc po co ma żyć.. A że w naszym samochodzie jechały 4 osoby - wartościowe i chcące żyć, to już miała w d..
Po tym, jak kiedyś natknęliśmy się na nieoświetlonego pijanego rowerzystę jadącego środkiem drogi.. zygzakiem.
A zaraz za nim grupka pijącej młodzieży siedziała na krawężniku z wystawionymi nogami na 1/3 szerokości drogi (mała, wąska asfaltowa droga w małej miejscowości). Teraz ciągle mi się wydaje, że ktoś nam pod koła wejdzie.
Jedna laska (trzeźwa!) wbiegła nam specjalnie. Zdążyliśmy ją wyminąć, ale mój mąż był tak wściekły, że trzymał ją za fraki, dopóki policja jej od nas nie przejęła. Mówiła, że jest beznadziejna, więc po co ma żyć.. A że w naszym samochodzie jechały 4 osoby - wartościowe i chcące żyć, to już miała w d..
Bella ja dzisiaj doznałam tego kołatania serca o którym pisałaś. Jadłam zupę a nagle serce mega przyspieszylo. Ciekawe...
Dziś powróciły do mnie mdłości i zaatakowała mnie zgaga. Także dzień średniejgo bardzo samopoczucia. Może za dużo się objadlam urodzinowych pyszności ;-)
Dzisiaj tez poczułam się tak mega gruba. Serio, brzuch mam duży. Moja siostra ma termin dwa tyg po mnie i nic po niej nie widać, a ja jak wieloryb. A że zawsze byłam chuda to średnio mi z tym ;-)
Dziś powróciły do mnie mdłości i zaatakowała mnie zgaga. Także dzień średniejgo bardzo samopoczucia. Może za dużo się objadlam urodzinowych pyszności ;-)
Dzisiaj tez poczułam się tak mega gruba. Serio, brzuch mam duży. Moja siostra ma termin dwa tyg po mnie i nic po niej nie widać, a ja jak wieloryb. A że zawsze byłam chuda to średnio mi z tym ;-)
reklama
