reklama
KA_tka
Fanka BB :)
Matko i córko jeszcze godzina w pracy
Mówiłam, że ciąża to nie choroba tak? - cofam te słowa, poważnie
Mówiłam, że ciąża to nie choroba tak? - cofam te słowa, poważnie
katagorka20
Fanka BB :)
Cześć mamuśki:-) Ja również jestem majówką termin 7 maj. Podczytuje Was codziennie chyba od pierwszych stron, wcześniej nie miałam odwagi pisać bo bałam się, że z moje szczęście nie będzie długo trwać, ale jest malutkie serduszko <3 A tak o mnie: jestem 26 letnia mamą prawie 8letniego synka, drugiego Aniołka mam w niebie a teraz mój trzeci skarb rośnie we mnie (po cichu liczę na córeczkę). Jestem z okolic Wrocławia. Jestem po plamieniach na przełomie 6 tyg ciąży i od tamtej pory biorę luteinę podjęzykową, do tego mam pooperacyjną niedoczynność tarczycy. Obecnie na l4 staram się duuużo odpoczywać. Trzymam za nas wszystkie mocno kciuki i mam nadzieję że przyszły maj będzie dla nas najpiękniejszy.
Witaj ;-)
katagorka20
Fanka BB :)
Będziemy trzymać kciuki Majówk@
Dziewczyny, które mają już ciążę za sobą - powiedzcie, że ta senność i zmęczenie przejdzie choćby po pierwszym trymestrze... Oczy mi sie schodzą...
Senność minęła mi koło 13 tyg potem to była bezsenność bo ciężko było spać z brzuchem;-) i młoda non stop kopała - teraz w nocy też strasznie się wierci i kopie więc jej to zostało.
asiaf
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Wrzesień 2014
- Postów
- 2 554
No właśnie nie posłużę się ciocią wiki bo mi się tłumaczyć nie chce: Wartość prawidłowa hormonu tyreotropowego to od 0,27 do 4,2 mj/l. Stężenie poniżej 0,1 mj/l oznacza znaczną nadczynność tarczycy (Hyperthyreois). Stężenie pomiędzy 0,1 i 0,27 mj/l może oznaczać nadczynność tarczycy. W tym wypadku należy wykonać test TRH. Stężenie w przedziale 0,27 i 4,2 mj/l jest wartością prawidłową, świadczy o prawidłowej pracy tarczycy. Stężenie powyżej 4,2 mj/l najczęściej wskazuje na niedoczynność tarczycy.
Aaa no widzisz czyli wyniki na odwrut sie interpretuje, czyli nizsze tsh to nadczynnosc a wyższe niedoczynnosc ... Dziwne...
asiaf
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Wrzesień 2014
- Postów
- 2 554
Jestem już, jestem!
Dzięki za wszystkie kciuki! :-)
Mały człowiek ma 1,5 cm, bijące serduszko, rączki, nóżki, pęcherzyk z żółtkiem niczym kurczak itd.
Serce mu wali strasznie szybko.
Byłam w Babka Medica. U Pawła Palacza jako gina prowadzącego ciążę (superowy! koleżanka -położna- mi go poleciła) i na usg u jakiegoś, który mi się nie podobał (nie pamiętam nazwiska, gdzieś mam zapisane chyba).
A tak ogólnie, to miałam nadzieję, że się wreszcie ucieszę!
Ale nie. Wrażenie nierealności tej ciąży nadal pozostało. Nadal nie wierzę. Nadal się nie umiem cieszyć.
Serce, jak serce. Nie zrobiło na mnie wrażenia. Nie wzruszyłam się. Nie pomyślałam, że to moje dziecko, ani nic z tych rzeczy.
Chyba zbyt długo wypierałam z siebie chęć posiadania dzieci. Zbyt długo pielęgnowałam w sobie niechęć do dzieci i wszystkiego, co z nimi związane.
Nie umiem tego tak szybko odwrócić. Chciałabym, ale nie umiem.
Nie wiem, co ze sobą zrobić.
Myślicie, że mi to samo minie? Martwię się trochę. :-(
Minie ci. Stawiam ze tak w okolicach dobrych kopniakow albo jak sie zorientujesz ze reaguje na to jak znim rozmawiasz ja tez tak mialam z Ika. Ja z zalozenia nie lubie dzieci, przynajmniej nigdy nie mialam zainteresowania maluszkami. Do wlasnego zmoeni ci sie podejscie ale musisz sobie dac czas. Za ro po porodsie i po odstawieniu cyca musisz sie sobie przygladac, bo ja mialam lekka depreche bo kednak gdzies do konca sie nie zdazylo mi sie wszytko poukladać.
asiaf
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Wrzesień 2014
- Postów
- 2 554
No ja w pierwszej ciazy bylam taka snieta tylko przez ten poerwszy trymestr, poźniej w trzeci spalam dlugo bo czesto sie bidzilam a to na siku a to zeby sie inaczej ulozyc bo mi niebwygodnie bylo. Na szczescie mloda mnie nigdy nie kopala tak zeby bolalo Ale to nie zawsze bo moja bratowa spala przez cala pierwsza ciaze. Normalnie na siedzaco zasypiala..
reklama
asiaf
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Wrzesień 2014
- Postów
- 2 554
Dzwonilam do poloznej w sprawie wybikow badan no i niesety to co w pierwszej czyli stan zapalny w moczu. To jet zecz ktora mam ciagle niesety ale bezobjawowy bakteriomocz jest nieleczony zazwyczaj. W ciazy leczyc go trzeba bo jest ryzyko jakiegis groźnego zapalenia w nerkach. Wiec czeka mnie napewno antybiotyk i niestety boje sie ze powróci po tym leczeniu jak bumerang...
Podobne tematy
Podziel się: