Melduję się na pokładzie! ;-)
Dzisiaj mam dziwny dzień, bo nie idę do pracy. Chciałabym nie brać już urlopów do końca tego roku, zobaczymy, co mi z tego wyjdzie.
Wielki dzień, bo idę do lekarza po południu i będę cokolwiek wiedziała (no, może płci nie poznam...).
A później się zastanowię, jakiego chcę mieć lekarza i będę decydować...
Wzięłam sobie do serca te wszystkie wczorajsze dietowe dyskusje i tego ciasta czekoladowego nie upiekłam...
Dzisiaj mam dziwny dzień, bo nie idę do pracy. Chciałabym nie brać już urlopów do końca tego roku, zobaczymy, co mi z tego wyjdzie.
Wielki dzień, bo idę do lekarza po południu i będę cokolwiek wiedziała (no, może płci nie poznam...).
A później się zastanowię, jakiego chcę mieć lekarza i będę decydować...
Wzięłam sobie do serca te wszystkie wczorajsze dietowe dyskusje i tego ciasta czekoladowego nie upiekłam...