reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maj 2013 :):)

@citrus - fajny artykul z duza czescia sie zgadzam, ale ... No wlasnie. To podobnie jak z artykulami o zywieniu niemowlat. Ja bedac w poprzedniej ciazy i potem jak Lotte byla mala to czytalam naukowe (albo przynajmniej pisane przez lekarzy) artykuly zarowno niemieckie i polskie. I stwierdzam, ze to niemozliwe ze w dwoch panstwach, ktore przeciez nie roznia sie klimatycznie i kulturowo byly tak rozne rzeczy zalecane. W obu krajach nie zaleca sie sacharyny, slodzikow, kawy, konserwantow itp. Ale np. juz co do owocow cytrusowych sa zupelnie inne opinie. Tu sa one szczegolnie polecane, szczegolnie grejfruty i wrecz moj lekarz mowil, ze nigdy nie powinno tego brakowac u mnie w domu. Watrobka jest rowniez polecna przez lekarzy, tylko musi byc dobrze wysmazona.
A prawdziwe roznice zaczynaja sie po urodzeniu dziecka. Tam w diecie zarowno matki karmiacej jak i potem dziecka rozni sie wszystko.
Poza tym jesli przesledzi sie historie takich zalecen to widac jak zmieniaja sie one czesto zupelnie kompletnie co ok. 5 lat.
W wiele zalecen wierze, bo wiem co to jest toksoplazmoza i inne zagrozenia. Ale duzo wynika z mody czy z chwilowego przeswiadczenia srodowiska zywieniowo/medycznego w danym kraju. Wiec mysle ze nie mozna sie dac zwariowac. Inaczej w PRL-u w ogole nie byloby dzieci. Tam nawet polowy tych zupelnie zalecanych niezbednych rzeczy nie mozna bylo dostac. Nie mowiac juz o wojnach czy innych ekstremalnych sytuacjach.
 
reklama
no to ja wrzuciłam na zamkniętej grupie kilka fotek :-):-):-)

nanulika - fajny chłopak :) ... jesteś z okolic Wrocławia? ... moja mama pochodzi z Jaworzyny. Uwielbiam tamte okolice, ciocia ze Świebodzic. Dom z widokiem na Książ. Uwielbiałam tam jeździć na wakacje bo wszystko było dla mnie zaczarowane. Zwłaszcza przez tą mode trzymania krasnali w ogrodach :-p:-p:-p pamietam jak wstreciuchy jedne mnie straszyly ze jak nie zjem obiadu to przyleci czarownica i mnie porwie na zamek :-D
 
Ostatnia edycja:
Citrus dziękuje za mądre wytłumaczenie problemu wątróbki, byłam świadoma, że w pierwszym trymestrze trzeba unikać spożywania witaminy A w nadmiarze, ale nie wiedziałam, że aż tyle zawiera jej wątróbka:eek:

Lorelain piękne zdjęcia, śliczną parę tworzycie co widać również po przystojnym synku:)

Ja postaram się coś pododawać w tym tygodniu, bo we wtorek jadę złożyć pracę mgr, więc mam sporo na głowie.
 
Ostatnia edycja:
Ja tez doczytalam pare artykulow niemieckich o tej watrobce. Rzeczywiscie nie jest zalecana normalna w pierwszym trymestrze, ze wzgledu na koncentracje witaminy A. Watrobka BIO nie zawieraja takiej koncentracji i nadaja sie bardziej do spozycia. Od drugiego trymestru nie ma zadnych przeciwskazan do jedzenia. Tyle tutaj pisza w Niemczech. A jak i tak nie lubie watrobki wiec problem mnie nie dotyczy :)
 
Lorelain
urodziłam się w Trzebnicy - 24km od Wro, potem 10 lat mieszkałam w Częstochowie, potem znów trzebnica, a od czasu studiów do dziś czyli już 13 lat mieszkam we Wro:)
 
Cześć dziewczyny

Przepraszam, że mało mnie ostatnio ale kiepskawo się czuję :-( mam straszne nudności i ogromne wzdęcia :szok: aż musiałam wziąć espumisan bo myślałam, że wybuchne :no::eek: i do tego wszystkiego jeszcze się przeziębiłam więc leżę plackiem w łóżku:-:)wściekła/y: no obo przecież jutro do pracy ....

Przepiękne sukienki tutaj pokazujecie !!! Ja miałam taką Piwone

A co ciekawy artykuł znalazłam taki http://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod/1,79331,2096043.html
 
Ostatnia edycja:
nie mów nic o wzdęciach ALG
ja uieram, brzuch jak w 5 miesiacu....
dziś już jestem po espumisanie, jakimś syropie na trawienie z apteki, 10 śliwkach suszonych, aktivii i ciepłej kąpieli i NIC

umieram


aaaa ALG piękna suknia:)

na tej stronie ta mi sie tez spodobała:
http://www.galasuknieslubne.pl/dry11.html#

sara i saphire
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry