Maj 2012

[As 76]

dzwoniłam jeszcze raz... niech będzie.
Lekarka mnie uspokoiła i mówiła,że nawet wcześniacze dzieci tak szczepią . Jak mam obawy to ona mi osobiście wszystko wytłumaczy bo nikt nie zmusza mnie do szczepienia dziecka(jej słowa).
No nic pojade na 14:30 i pogadam jeszcze ale i tak sądzę ,że Lekarka wie co robi.

As ja wiem ,że ty przeciwna jesteś szczepieniom nie szczepisz chyba Karolinki ?? z tego co pamiętam???

Tak jestem przeciwna ,ale nie samym szczepieniom tylko ilościom tych szczepień w 1 roku życia i częstości im podawania .
Jak chciałam zaszczepić na poszczególne choroby to się okazało ,że nie ma takiej opcji,bo nie ma takich gotowych szczepionek ,więc nie szczepię wcale .
A chętnie zaszczepiła bym samą Odrę ,
Krztuśca czy żółtaczkę .

 

[Niuska]

Nam tez mówili,zeby przyjść na szczepienie jak Emka roczek skończy.

 

[Tynka5]

Pieszczoszka zrobisz jak uważasz, ale jeżeli zaszczepisz to obserwuj Lale, bo MMR to największe g....

aniag78 aż mnie ciarki przeszły jak przeczytałam o tej nerce i co nie zgłsili tego nigdzie? Powiedzieli Ci chociaż że to po szczepieniu?

Dusia mam nadzieję że to nic poważnego i że w końcu się wyjaśni od czego ta pokrzywka

Fiore zdrówka dla Was.

U nas nocka cudowna.Młody zasnął po 19 i dospał do 7, no takie nocki to ja lubię :-).
Za to drzemki w dzień do bani pospał może z 15 minut, no ale niech mu będzie.
Straszny krzykacz się z niego zrobił. Wystarczy że włożę go do krzesełka czy wózka, zaczyna się "AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA" i drze się tak przeraźliwie dopóki go nie wyjmę.
Pogoda u nast typowo angielska, pada ale przynajmniej jest ciepło. Kurde gdybym miała wózek to wpakowałabym małego terroryste i w pole, a tak to doopa, trzeba się kisić w domu.

 

[aniag78]

As 76 nerka ma się już dobrze, jest w pełni sprawna. Po tej przygodzie nasza pediatra poszperała i wyszukała w internecie kilkoro dzieci z takim objawem. W Austrii nie ma obowiązku szczepienia dzieci, nawet szczepionkami zalecanymi (tyle, że wtedy dziecka do przedszkola nie przyjmą). Mieliśmy do wyboru - nie szczepić lub podać inną szczepionkę. Poszukaliśmy, poszperaliśmy i jednak podaliśmy inną.

Austriackie ministerstwo zdrowia zaleca szczepionki MMR dopiero po 15 miesiącu z racji dużej ilości powikłań u dzieci młodszych, tutaj mają bzika na punkcie dzieci, więc podchodzą do sprawy z głową, a nie z kieszenią. Nasza pediatra jest jedną z dwóch "niepartyjnych" w okolicy, czyli nie ma gratyfikacji od koncernów farmaceutycznych (szkoda, że w Polsce jest bardzo mało takich lekarzy) i stawia bardziej na naturalne wychowywanie, dlatego szczepimy w ostateczności, po długiej konsultacji.

Ciekawi mnie podejście pediatry do szczepienia wcześniaka - tutaj wcześniaki szczepią z ogromną ostrożnością po aferze sprzed dwóch lat, kiedy lekarz zaszczepił bliźniaki wg normalnego kalendarza szczepień, a nie opóźnionego wcześniaków, a maluchy zmarły.

 

[Katasza]

As ale chyba samą żółtaczką można zaszczepić. Tak mi się wydaje bo to przecież oddzielna szczepionka.

 

[As 76]

aniag78 mój syn po szczepieniu standardowym (wcześniak) miał paraliż ,a po MMR II właśnie mamy Zespół Aspergera ,więc rozumiesz co czuję i dlaczego pytam.
Dla mnie wcześniak to też priorytet i uważam ,że powinni brać pod uwagę wiek korygowany ,bo wcześniaki nie dość ,że w ogóle mają gorszy start to przede wszystkim mają dużo mniej rozwinięty układ neurologiczny .
Polska to polska
Rodzice sobie ,a jak widać lekarze sobie .
Liczy się pacjent (klient)
punkty dla przychodni do NFZ i gratyfikacja dla lekarza za pacjenta .
Ot polska rzeczywistość .

U nas przypadki NOP bliźniaków wcześniaczych nie wywarły większego wrażenia na lekarzach .
Dzieci bardzo "uszkodzone" a szczepić chcą nadal
smutne

As ale chyba samą żółtaczką można zaszczepić. Tak mi się wydaje bo to przecież oddzielna szczepionka.

Tak można ,ale na tej szczepionce z tych wszystkich najmniej mi zależy .
Gdyby to była żółtaczka tybu A lub C to pierwsza to uwierz ,że pierwsza stałabym w kolejce ,ale B mogę sobie na razie darować .
Zastanowię się po 3 urodzinach małej ,jak już będzie miała styczność z większą grupą społeczną i możliwości do zakażenia większe .

 

[Katasza]

No tak- u nas styczność już jest w żłobku

 

[aniag78]

Tynka5lekarze powiedzieli, że prawdopodobnie po szczepieniu, ale 100% pewności mieć nie mogą. U nas każde efekty uboczne zostają zgłoszone do odpowiednika polskiego nfz, dlatego np nasz kalendarz szczepień różni się z polskim. Jest też jeszcze jeden plus w Austrii - prawie wszystkie szczepienia są niepłatne (oprócz tych wyjątkowo wyszukanych).

 

[Tynka5]

Aniag78 to chociaż tyle. W Polsce mało który lekarz przyzna, że coś się stało po szczepieniu.A żeby zgłosić nopa to już w ogóle.
W Polsce zachwalają pod niebiosa szczepienia i straszą że ci dziecko umrze jak nie zaszczepisz.
Tu w UK tez są szczepienia za darmo, ale co najważniejsze masz wolny wybór. Chcesz szczepisz nie chcesz to nie.

As ja boję się tężca ( nie wiem czy słusznie), odry i właśnie WZWB ( tutaj nie jest obowiazkowe).

 

[aga7151]

Dusia- mam nadzieje, ze sie wyjasni.
Gia GRATULACJE!!!!!!
Fiore duzo zdrowka dla Was!!
Tynka w IE tez szczepienia sa za darmo. Tutaj w wieku 14 lat szczepia dziewczynki na raka macicy(nie wiem czy w Polsce tez??)

Mam chwilke na bb bo mlody wpatrzony w tatusia jak kosi trawe. Pogoda dzis do kitu od rana lalo teraz troszke slonko wyszlo. Wzielam sie za porzadki i cos nie moge sie wyrobic jakis dzis zapal slaby.
Znow pochwale mojego lobuza i mi nie da spac ale co mi tam wczoraj jak padl o 19 to wstal dzis o 8( 2 pobudki na mleczko) i to jeszcze matka go obudzila bo musielismy zawiezc corcie do szkoly.Zeby juz tak zostalo to byla bym szczesliwa.
Pedze dalej ogarniac mieszkanko bo dzien minie a ja nic nie zrobie z moim zapalem