reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Maj 2012

Hej dziewczyny- ja dalej z okazji urlopu sprzątam ale dzisiaj zapał mi trochę osłabł. Daję sobie jeszcze 5 minut laby i zbieram się do roboty bo mi urlopu braknie :-D

Ulka wczoraj padła o 19 bez kąpania i kolacji. W efekcie po 5 była wyspana. Ja trochę mniej ale w dzień spać nie potrafię więc nie odeśpię.

Dusia- mam nadzieję, że się wyjaśni co to znowu za pokrzywka bo najgorsza ta niewiedza.

Pieszczoszka już szczepienie? Szczepisz 6w1 czy 5w1 bo już nie pamiętam. My dopiero po 13 miesiącu mamy kłucie.
 
reklama
rzadko zaglądam na forum - tak, wstyd mi.
tym razem wpadam żeby pochwalić się nowym suwaczkiem :p;)

edit: który nie wiedzieć czemu nie wyświetlił się ;D

edit2: i już powinno być ;)
 
Ostatnia edycja:
Powiem Wam, że ja się w szczepieniach gubię i jest to dla mnie zło konieczne. W Austrii mają chyba troszkę inny system szczepień, 11-12 miesiąc jest 3 dawka na krztusiec błonnicę itp, po 15 miesiącu różyczka, odra świnka.
Mnie najbardziej przerażały pneumokoki,bo po 1 dawce mały przez tydzień bardzo ją przeżywał i w końcu wylądował w szpitalu z powiększoną nerką.

Teraz mamy kolejny "przegląd" małego w 2 roczku życia, szczepienie w sierpniu, więc chyba do Polski pojadę, półtora roku mnie nie było, stęskniłam się straszliwie.
 
Sylwia my też heksą ale teraz po 13 miesiącu wypada jakaś państwówka no i według kalendarza ma być po 13 więc u was to szczepienie powinno być za minimum 2 tygodnie
 
Witajcie .
U nas nocka cudna .Młoda spała od 22 do 6 z minutami ,dostała cyca i znów zaległa do 9 .10 :szok::szok::-D:-D
I znów łapie pierwszą drzemkę .:-D:-D

Kuba wreszcie w szkole !!!!

Chyba ostatecznie pożegnaliśmy już jelitówkę .
Najlepiej z nas wszystkich przeszła ją Karolcia ,bo u niej to praktycznie bokiem przeszło .
Najbardziej położyło mnie i Kubusia .Masakra jakaś .
Już nigdy więcej !!!!

aniag78 , a co teraz z tymi nerkami ? Wszystko w porządku ?
Nadal karzą Ci szczepić małego pomimo tego ,że miał tak ciężkiego NOPA ?

Ja Kuby po NOPIE nie szczepię ,a Karolki z racji wystąpienia NOP w najbliższej w rodzinie nie szczepiłam nawet w szpitalu.

Pieszczoszka to szczepienie powinno być po 13 miesiącu najwcześniej podane ,więc trochę się pośpieszyli w tej twojej przychodni .
To szczepionka z żywymi wirusami jednak ,więc tymbardziej powinni się trzymać kalendarza szczepień .
Cos musi być na rzeczy skoro w ulotce jest ,że można szczepić po skończonym 12 miesiącu ,a do kolendarza weszła później ,ale zrobisz jak chcesz to Twoje dziecko.;-)

Idę odgruzować miszkanie i zjeść jakieś śniadanko
miłego dnia
 
Witajcie,
przepraszam nie doczytam ani tu ani na fb,tylko Gia gratuluje!
U nas calkowicie chorobowo.Najgorzej jest z V.Kaszel,katar,bol gardla,swiszczy jej wszedzie,do tego znowu ja brzuszek boli i mi sie zwijala z bolu,ale dostala czopek i ciut pomoglo,ma wezly chlonne tak powiekszone,ze myslalam ze dostala swinki."Na szczescie" to tylko wirusowka.Ja i Leo mamy katar,on cos wiekszego dostaje i ciezej mu oddych przez ten zatkany nosek.Maz tez jakos niewyraznie dzis sie czuje,ale musi caly dzien w pracy wyrobic,bo u nas jest dzis swieto i dopoki nie bedzie "lezal i dychal",to nie dostanie zmiany.Mnie troche od wczoraj boli ponownie jajnik,ale to dlatego ze a) pewnie mam owulacje i b) za pare dni dostane @ ,jak sie uda to w koncu pojde we wtorek do gina.
Nic poradzic nie moge,wina glupiej pogody i temperatur ktore sie wachaja z dnia na dzien nawet o 20°C.Ciesze sie,ze nie jest nam nic innego,bo teraz to tylko trzeba dojsc do siebie i w koncu zaczac korzystac z ladnej pogody.
Buziaki dla Majoweczek i Majowiatek,kciuki za Was stale trzymane i do "bardzo szybkiego" (mam nadzieje) :o*
 
reklama
Do góry