tynka tężec w tych czasach ,żeby złapać to trzeba mieć wyjątkowego pecha i nie zachowac kompletnie żadych zasad higieny przy zranieniu.
Po za tym z tężcem jest naprawdę trudno ,bo o zakażenie samo w sobie też nie łatwo ,no trzeba mocno się postarać ,by tężec się rozwinął ...
Jak rana czysta to i tężca nie wyhodujesz
a przy mocniejszych urazach gdy tylko trafisz do lekarza to na dzień dobry czy było szczepienie czy nie to i tak ładują antytoksynę tężcową ...
WZW typu b to najłagodniejsza z żółtaczek i wyleczalna ,więc bez przesady ....
Po za tym z tężcem jest naprawdę trudno ,bo o zakażenie samo w sobie też nie łatwo ,no trzeba mocno się postarać ,by tężec się rozwinął ...
Jak rana czysta to i tężca nie wyhodujesz
a przy mocniejszych urazach gdy tylko trafisz do lekarza to na dzień dobry czy było szczepienie czy nie to i tak ładują antytoksynę tężcową ...
WZW typu b to najłagodniejsza z żółtaczek i wyleczalna ,więc bez przesady ....