reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Luty 2013

reklama
Witam!
u nas też deszcz:wściekła/y: Zosia nadal gorączkuje, ale nie wymiotuje, normalnie je i biega. W nocy się budziła i płakała, dałam jej czopek paracetamolu i usnęła. Jasiek w nocy jakoś nerwowo jadł:baffled: gorzej po jedzonku zasypiał, no cóż - jedną nockę serwuje idealną, inny razem trochę gorszą - równowaga w przyrodzie musi być:-p

Zosieńka dzisiaj dorwała portfel emka i zaczęła wyciągać monety - wzięła do ręki 2 złote i pyta "a co to?" ja jej mówię że pieniążek a ona "kocham":-D i wszystko w temacie:-p
Za to wczoraj od Hanki usłyszeliśmy tekst" jesteście beznadziejni!" :szok: i nawet nie potrafi powiedzieć dlaczego:baffled:

Zauważyłam od kilku dni, że Jasiek też pcha piąstki do buzi, ale jakoś nie dopuszczam do siebie myśli że to zęby:-D myślę że to po prostu ciekawy obiekt badawczy dla niego;-)

A no dzieciaczki rosną - my też tylko odkładamy na bok za małe ubranka:tak:
Idę ogarniać chałupkę, miłego dzionka:-)
 
u nas krostki ładnie schodzą po Oillanie 3 dzień smaruje rano i wieczorem buźkę i jest już dużo lepiej jak u Poli, tylko ma też krostki na ciele i muszę kupić coś do kąpania. ja maści sterydowej w ciąży używałam, bo miałam straszną wysypkę.

też dokarmiam Dominika ale niewiele w sumie wypije na dzień 50-60 z butelki, bardzo się domaga butelki na wieczór przed kąpaniem, nawet jak mało zje to jest spokojniejszy, tak się już nauczył, widać ze zmęczenia nie chce mu się już ciągnąć, bo tak to cały dzień tylko cycuś. ze spaniem i jedzeniem to zależy od dnia i humoru, ale zazwyczaj w dzień przesypia 3-4 godz jak nie na raz to po godz drzemki, a je prawie co godz, ale szybko się najada i nie wisi bez powodu, dlatego nie narzekam. a tak wogóle to wypije wszystko co mu się da... mleko, wodę, herbatę, butelka, smoczek, cycuś niczym nie gardzi.
 
Aga- kąpiemy, od początku miał suchą skórkę (nie taką chropowatą jak teraz) dlatego kapalismy. Ale jakoś efektów ja nie widzę.

Dziewczyny, a kto prowadzi grupę na fb? Może tez bym dołączyła (nie lubię fb, dlatego wcześniej nie weszłam). Gdzie Was szukac?

Feluś tez wkłada od kilku dni calą piastkę do buzi. Bęe wypatrywać zęba :)))))) (obmacałam dziąsła zaraz po poście Poli :))))
 
U nas Leo od początku ssał piąstki jak leżał na brzuchu lub do odbicia. A teraz właśnie nawet leżąc na pleckach pcha całe piąstki;) Zanim ten ząb wyjdzie to pewnie miesiące miną:tak: Klowee, kup Oilatum do kąpieli:tak:
 
U nas tez slinienie wielkie od tygodnia i piastki do buzi:) W sliniaku siedzi pol dnia bo bym co rusz musiala go przebierac :rofl2:

Polozna nam wlasnie powiedziala ze to zabek idzie, ale kiedy wyjdzie nie wiadomo. To kwesta dni, tygodni lub miesiecy :-)
 
U nas pogoda też do niczego i niestety dziś spacerku nie zaliczymy:-(

Szybko u Was te ząbki wychodzą, tez muszę obmacać dziąsełka:-D Mała piąstki wsadza do buzi,ale podobnie jak patik, myślę, że mała po prostu odkryła, że ma rączki:-)

Martuszka też jeszcze jakiś czas temu nie ogarniałam fb, ale ostatnio jakoś się do niego przekonałam:-D
 
ja już mam kur... dosyc!!!!!! padam ze zmęczenia... mała chce jeśc co godzine, a czasem nawet częściej. taka jestem pogryziona już. ból okropny::( krew leci...masakra. a ona zaczeła jeszcze szarpac piersią. denerwuje się... chyba jej nie wystarcza... sił mi brak. w nocy budzi się co 1,5 godziny... cyca godzinę i od nowa...:wściekła/y: mam dosyc tego cyckania... ja chce spac... w nocy wyje ze zmeczenia...
na dodatek ona przez dzien prawie nie śpi... cyrk na kółkach.
przez miesiąc przybrała z 3360 do 3860... chyba niewiele jak na 4 tygodnie?

kropelki pomogły na brzuszek bo już tak się nie drze... a ta wysypka na buzi to trądzik. tak stwierdiła położna i kazała cierpliwie czekac. kąpie ją w emolium i smaruje też kremem z emolium. skorkę ma jak papier ścierny... mam nadzieję, że pomoże.

powiedzcie mi jakie mm wasze dzieci jedzą?? bo ja nie wiem co kupic...
i ile wasze dzieciaki zjadają?? ja już zgłupiałam
 
reklama
domik- moj Felek wazy 5 kg (a w dniu wypisu miał 3300). Tez mało przybrał ale lekarze twierdzą zeby wagą się nie przejmować. Zapytaj lekarza jak masz wątpliwości. Ja juz przestałam się tak bardzo waga przejmować.
Powiem Ci że chyba kazda z nas to przechodzi- niewyspanie tak wielkie że mozna zwariować.
Moj Felek je teraz 90-120. Jak miał 4 tygodnie to jadł tak chyba z 70. Ale on jadł mało. I nadal chyba raczej mało je.
 
Do góry