reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Luty 2013

mnie też dziewczyny w tej ciąży wiele rzeczy nie wychodzi a przed wszystkim ciasta. Uwielbiam ciasto marchewkowe a w ciąży wyszło mi...raz :( za każdym razem ten sam przepis i wszystko robię tak samo i raz wyszło idealne, drugi raz zakalec, trzeci jak trawa praktycznie nie słodkie (a cukru dałam tyle samo co zawsze) ale się nie poddaje...w końcu mi wyjdzie :D
 
reklama
witajcie dziewczyny :)
wybaczcie że się wcinam, ale szukam gdzie mogę, żeby dotrzeć do jak największej ilości mam zainteresowanych naszą wspólnej sprawy. nie wiem czy pisałyście o tym, przepraszam jeśli tak a ja nie przeczytałam. chodzi o ten nieszczęsny wydłużony do roku macierzyński, który nam ma się nie należeć (chyba że nogi będziemy od 2 tyg do mca ściskać ;) tu jest link do fb na którym prowadzona jest cała akcja https://www.facebook.com/MatkiIKwartalu2013?ref=stream proszę zajrzyjcie a tu jest petycja, którą nadal można podpisywać http://www.petycje.pl/petycjePodglad.php?petycjeid=9080
 
u mnie obadek w piekarniku już pachnie a mnie skreca z głodu:p kurczaczek i ziemniaczki mmm.......
tez ciągle myślę o Ani. mam nadzieje ze bedzie wszystko dobrze! musi byc!!!

w ciązy tez jestem łamaga. jak lubię gotowac i piec to większośc mi się nie udaje. ostatnio nawet sernik przypaliłam a pieklam tak jak zawsze w tej samej temperaturze i tyle samo czasu:angry: złośliwosc rzeczy martwych
 
ja nie wiem jak wy to robicie, że potraficie zapamiętać co która pisze i jej bezpośrednio odpisać - chyba, że w trakcie czytania notujecie, a potem dopiero piszecie. wiem co się dzieje na forum kojarzę co która pisała, ale jak chcę odpisać to mi się wszystko miesza :-(

co do termometrów to martuszka współczuję - ja się ostatnio wściekłam, bo zamówiłam klocki i na aukcji były kolorowe i jasne, a dostałam mdłe i ponure i też zrobiłam awanturę, Pan stwierdził, że są takie jak na aukcji, więc założyłam spór na allegro i przestał się odzywać... :angry: daltonista jeden :angry:
termometru ja osobiście nie kupuję, bo nie używałam, zresztą położna, która przychodziła do nas to mówiła, że najlepiej łokieć włożyć do wanienki i sprawdzić :biggrin2:

aaaa właśnie miałam się chwalić - z okazji jutrzejszej wizyty dokonałam dziś niemożliwego - ogoliłam się :-D

annaroksana pisz na bieżąco co się u Was dzieje i nie wygłupiajcie się, wracajcie do domu i czekać przynajmniej do 37 tc !!!! to taki rozkaz od Lutówek, więc ja bym się słuchała ;-) trzymamy mocno kciuki !!

nie pamiętam już co chciałam której napisać :confused2:
 
o matko, dziewczyny, to ja rzeczywiście rozpętalam aferę termometrową :-D:-D:-D chyba sobie tego delfina do awatarka ustawię :rofl2:

Ania- sprawdz 9albo lepiej jakiś facet), czy w pralce nie masz zapchanego filtra (tego co się kłaczki zbierają). Bo jak na mój wscibski nos- to jest przyczyna kłopotów Twojej pralki.
 
hejka! wpadłam tylko aby dołączyć się do kciukasów dla Ani &&&&& mam nadzieję że da znać co i jak:sorry: wieczorkiem zajrzę na dłużej;-)
buziaki ślę:-)
 
reklama
Do góry