reklama
Deizzi ja wczoraj właśnie wracałam od rodziców autem a w moim staruszku nie ma klimy niestety. I przez ten upał chyba pokonałam swój rekord jazdy jeśli chodzi o czas ale nie było dużego ruchu na drodze na szczęście.
U nas dzisiaj duchota taka że siekierę można powiesić, mam nadzieję że jakaś burza się z tego wykluje
U nas dzisiaj duchota taka że siekierę można powiesić, mam nadzieję że jakaś burza się z tego wykluje
Ćwierć Nuta
Mamusia Szymusia :)
Nie lubię kotów. Psy kocham ale koty po prostu są u mnie przegrane...
A ja lubię i koty i psy Ale w domu psa nie mogłam mieć, więc dla pociechy adoptowaliśmy z mężem kotkę :-):-) Najpierw mieliśmy koszatniczki, ale oddaliśmy je z braku czasu Nie było kiedy się z nimi nawet pobawić A kotka jest rozkoszna i szalona w jednym ;-)
POWODZENIA NA WIZYTACH :-)
dziewczyny jak ja dzisiaj wymiotuje :-( i ja mam wieczorem lecieć samolotem... no masakra jakaś. cała nerwowa przez to jestem, chyba coś na uspokojenie sobie powinnam zapodać hehe żartuje oczywiście. ale martwię się jak to będzie. już bym chciała wylądować w pl...
domikcw
Fanka BB :)
gosia biedulko wspólczuje Ci podróży z tymi wymiotami. ale może jakoś w samolocie Cię ominą. trzymaj się i spokojnego lotu zycze:*
a ja sobie pospałam chyba 2,5 godziny. ale głowa dalej ciężka...eh... widocznie taki urok. w środę mam wizytę. boję się czy wszystko będzie dobrze. już chcę zobaczyc dzidzię.
co do kotów to ja nie mam. rozkoszne są, ale nie chciałabym ich w domu. widzę po cioci co robi kicia to szok przeżylam. za to mam psa(burek pospolity/0 i sunię shi-tzu słodkości moje
a ja sobie pospałam chyba 2,5 godziny. ale głowa dalej ciężka...eh... widocznie taki urok. w środę mam wizytę. boję się czy wszystko będzie dobrze. już chcę zobaczyc dzidzię.
co do kotów to ja nie mam. rozkoszne są, ale nie chciałabym ich w domu. widzę po cioci co robi kicia to szok przeżylam. za to mam psa(burek pospolity/0 i sunię shi-tzu słodkości moje
dziewczyny, mogę oficjalnie powiedzieć że poczułam dzisiaj ruchy mojej kluseczki.Zjadłam kawałek ciasta i się położyłam z ręką na brzuchu. Poczułam dwukrotnie jakby smyrnięcie skrzydełkiem, lub ogonkiem rybki ale nie dało się tego nie zauważyć. Popłakałam się ze szczęścia. Zapisujemy dzisiejszą datę w kalendarzu ciąży
Marta gratulacje!!
dziewczyny nie wiem co robić, odebrałam wyniki i uffff toxo oki ale mam bardzo mało czerwonych krwinek, hemoglobiny;/ powinno być RBC 3,7 a mam 3,56
a HGB norma 12 a ja mam 10,9 ... 2 miesiące temu było 12,1 i nie wiem czy dzownić do gin i truć jej o tym czy wstrzymać się do 13 września;/
dziewczyny nie wiem co robić, odebrałam wyniki i uffff toxo oki ale mam bardzo mało czerwonych krwinek, hemoglobiny;/ powinno być RBC 3,7 a mam 3,56
a HGB norma 12 a ja mam 10,9 ... 2 miesiące temu było 12,1 i nie wiem czy dzownić do gin i truć jej o tym czy wstrzymać się do 13 września;/
Deizzi
Fanka BB :)
Marta gratulacje!!
dziewczyny nie wiem co robić, odebrałam wyniki i uffff toxo oki ale mam bardzo mało czerwonych krwinek, hemoglobiny;/ powinno być RBC 3,7 a mam 3,56
a HGB norma 12 a ja mam 10,9 ... 2 miesiące temu było 12,1 i nie wiem czy dzownić do gin i truć jej o tym czy wstrzymać się do 13 września;/
Wydaje mi się że to nieduża różnica i jest w normie. Ja miałam kilka takich delikatnych odchyleń i lekarz powiedział że to indywidualnie zależy od organizmu i że wynik bardzo dobry. A to co napisane to taka średnia. Poczekaj do 8-9 miesiąca wtedy masz wszystkie wyniki nie w normie Ale i tak lekarz powie że jest w porządku bo to indywidualna sprawa
reklama
Marta gratulacje
bella to normalne, normy dla ciężarnych sa inne, mnie tez już wszystko spadło po miesiącu, a będzie gorzej, jest więcej krwi krążącej w organiźmie i niestety, ale rozrzedzonej, dlatego morfologia leci w dół, mój hematokryt też jest poniżej normy. myślę że to nie jest jeszcze wielki ubytek, ale tylko gin może cię uspokoić.
u nas jak wszędzie upał nie do zniesienia, a brzuszek mój go bardzo nie lubi
bella to normalne, normy dla ciężarnych sa inne, mnie tez już wszystko spadło po miesiącu, a będzie gorzej, jest więcej krwi krążącej w organiźmie i niestety, ale rozrzedzonej, dlatego morfologia leci w dół, mój hematokryt też jest poniżej normy. myślę że to nie jest jeszcze wielki ubytek, ale tylko gin może cię uspokoić.
u nas jak wszędzie upał nie do zniesienia, a brzuszek mój go bardzo nie lubi
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 35
- Wyświetleń
- 12 tys
Podziel się: