reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Luty 2013

Hej dziewczynki :-)
Witam też nowe mamusie :-D
Ja się tylko przywitam i idę dalej leżeć :-p Od rana wybyłam z domu- byłam na badaniach, później na zakupach.....Upał mnie wykończył:baffled: Teraz śpię na stojąco...Ehhhh...
Piersi mam pełniejsze, ale na razie nie bolą, nie swędzą....:confused2: Może kiedyś się doczekam tych objawów;-):happy:
Mdłości nawet nie mam......:-D Raz są- raz nie- zależy od dnia ;-):-D

Ahaa i podaje dane do tabelki:
Kasia, 26 lat, Pszczyna, tp- 13.02,2012, wymarzona płeć-dziewczynka :D

To buziaki dla wszystkich :-D;-):-)
I nie piszcie za dużo...bo nie nadążam :-p:-p;-):-D:rofl2:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witam stare i nowe mamuśki. Dziś drugi dzień bez mdłości, co oczywiście na początku mnie cieszyło a teraz się nakręcam, że coś nie tak. Od rana boli mnie brzuch i krzyż jak na okres, brałam już 2 nospy i ciagle leżę.. U Was w nocy tez była taka masakryczna burza z gradobiciem?? Ciągle też zastanawiam się, czy wracać do pracy na te 1,5 miesiąca( L4 mam do 16 lipca a chciałam pracować do września), boję się, że moge tego potem żałować..Mamusiam- przygotuj sobie syropek z cebuli, naprawdę pomaga, bo stosowałam w pierwszym tygodniu ciąży. Rób też "parówki", do miski wlej wrzątek i sok z malin lub aroni. Widzę, że temat porodu już się pojawia:) Ja póki co chce iść na żywioł, zgodzę się na to, co lepsze dla dzidzi. Życzę Wam miłego popołudnia.
 
Ostatnia edycja:
Ja się też zastanawiam nad zwolnieniem, bo mam do końca tygodnia, ale okazało sie, że u Belli od 23 lipca do 5 sierpnia jest przerwa... i tak bym musiała zwolnienie brać, i tak myślę czy nie wrócić do pracy dopiero po tej przerwie...
 
Ja byłam zła na los, że niemogłam rodzić naturalnie do czasu jak nie leżałam na sali przedporodowej i słyszałam jak kobiety krzyczą, cierpią podczas porodu sn. Wówczas dziękowałam Bogu, że nie będe musiała tego przechodzić. Cesarke wspominam bardzo dobrze,zostałam uśpiona, operacja trwała moment. Mąż nawet nie zdążył założyć ubrania ochronnego a już mu Ale przynieśli za moment mnie przywieźli, M mówi, że po chwili zaczełam odzyskiwać świadomośc. Zaraz dostałam córke do karmienia. Po 3 godz sama wstawałam, na początku kręciło mi się w głowie,ale potem już było ok. Doszłam do siebie jeszcze w szpitalu, pokarm miałam odrazu więc jeśli o mnie chodzi to widze same pozytywy cesarki.
 
jak to po 3 godz wstawalaś jak podobno po cesarce trzeba 12 godzin leżeć? sama nie miałam ale wszystkie koleżanki tak właśnie miały... do tego nie podnosić głowy itp.
 
jak to po 3 godz wstawalaś jak podobno po cesarce trzeba 12 godzin leżeć? sama nie miałam ale wszystkie koleżanki tak właśnie miały... do tego nie podnosić głowy itp.

Z tym nie podnoszeniem głowy to mit. Dostejsz od razu dziecko więc chcąc niechcąc podnosisz głowe do góry. Nie trzeba leżeć 12 godz, jeśli się dobrze czujesz to wstajesz poprostu. Mi kazały pielęgniarki jeszcze z godz, dwie leżeć,ale ja chciałam jak najszybciej aby mi zdjeli cewnik,bo czułam się skrępowana i dlatego wstałam po 3 godz już. Czułam się chwile osłabiona i kręciło mi się w głowie,ale jak rozchodziłam się to było ok. Są kobiety co 2 dni po cesarce nie wstają bo czują się żle, to wszystko zależy od indywidualnych predyspozycji kobiet, ale musu w leżeniu jako tako niema.
 
z tym wstawaniem to kwestia znieczulenia. po nakłuciu lędźwiowym nie wolno faktycznie wstawac, po piewsze do ustąpienia znieczulenia, a po drugie wszyscy sie boja zespołu popunkcyjnego, nikt nie chce sobie zafundowac migrenowych bólów głowy i dodatkowego leżenia w szpitalu

agnieszkaala gratuluje siły i odwagi, bo często po tak szybkim wstawaniu po zabiegu po prostu można paść na podłogę jeszcze szybciej niż sie wstało:tak: skoro mówisz że usnęłaś to pewnie miałas w ogólnym znieczuleniu i wtedy faktycznie można szybciej wstac i nie ma obowiązku leżenia płasko można nawet półsiedząco.
 
ale w PL chyba nie robią cesarki w ogólnym znieczuleniu?

jeśli chodzi o poród to ja z sn nie miałam problemu i teraz też bym chciała sn, a jak wyjdzie -zobaczymy. Siostra miała cc i długo się potem męczyła, zakażenie, ropienie...

jeśli chodzi o ubrania to mi we wszystkich spodniach strasznie ciasno aż brzuch mnie boli ale przecież na ciążowe jeszcze za szybko! na wadze na razie nie przytyłam:tak:
 
Ostatnia edycja:
Hej. Czytałam wczoraj cały czas ale jakoś nie miałam weny się odzywać/. Ja też miałam CC. Nawet nie myślałam o nim a tu nagle w ciągu 15 minut leżałam na operacyjnej. W znieczuleniu ogólnym. Trwało to ze 30 minut. Przebudziłam się jak mnie przekładali z łóżka na łóżko i cholernie bolało cięcie. Wstałam po 9 ciu godzinach ale szczerze powiem, że ledwo ledwo. Kazali tylko wstać i postać z minutę przy łóżku. Później za kilka godzin już nas do mycia wygonili. To była najgorsza doba ale nie wyobrażam sobie porodu naturalnego. Teraz mam nadzieję, że też mi zrobią cc. A i my po ogólnym mogłyśmy się ruszać o ile któraś dała radę- była jedna co po chyba 2 godzinach wstała a my wszystkie jak ledwo żywe na nią, że zaraz padnie a ona nic. Jak wstała to już chodziła i nawet nam pomagała. Te co miały w kręgosłup to już na płasko 12h. Narzekały na ból głowy i mdłości więc chyba ogólne lepsze w ogólnym rozrachunku.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witam Babeczki:))

Tabelka zaktualizowana, mamusie które się jeszcze nie zdecydowany zapraszam do dopisania się:))

co tu taka cisza????

Z tymi porodami tak właśnie jest... nie ma dwóch takich samych porodów, każdy przechodzi i przeżywa to na swój sposób.

Matko ja nie mogłam dziś w nocy spać;/ wszyscy sie pospali a ja się męczyłam:((

Dziewczyny też tak macie, że jak wstajecie rano pobolewa Was brzuch? ale nie macica czy jajniki tylko tak brzuch jakbyście mięśnie długo napinały;/ ja tak mam i nie wiem czy dlatego, że śpię na boku i zwisa mi ten brzuch już trochę czy co;/ ale budzę się z niemiłym uczuciem takiego bólu (nie mocnego) który każe mi znowu napinać mięśnie... zamotałam chyba trochę;/

Jakie macie plany na wakacje? my ciągle się zastanawiamy...

Meriderka a jak Twoje samopoczucie? lepiej z mdłościami?
 
Do góry