reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Luty 2013

To ja nie wiem co ja mam z tym biustem! Zrobił się ogromny!! A do tej pory małego nie miałam. Staniki jakie kupowałam to 75 F-G, ale teraz one zrobiły się takie inne. Wiadomo - jak to ciężar- bez stanika zawsze wisiały mocno w dól, a teraz zrobiły się takie hmm.... spiczaste? Bardziej idą do przodu niz w dół.
Z tym brzuchem to ja się troszke obawiam. Jestem narazie - 1 kg, a brzuch mam naprawdę większy. Już tłumaczę czego się obawiam! Mój mąż urodził się 52 cm, a równe 5 kg! Strach się bać takiego porodu! Jego mama rodziła go naturalnie, bo wtedy (23 lata temu) nie widzieli wskazań do cesarki. Ale ja też cesarki bym nie chciała. Już raz mam brzuch przecięty.
A jesli już weszłam na ten temat... Ma już z Was któraś z góry zaplanowaną cesarkę? Jeśli tak to z jakiego powodu? I w ogóle czy jedna cesarka jest wskazaniem do drugiej? I jakie są wskazania do cesarki np. przy pierwszym porodzie?
Chyba za dużo tych pytań tak z rana :zawstydzona/y: ale ja już panikuję. Niczego się nie boję jak tego porodu. Nawet mdłości mi niestraszne! Kurka :(

Miłego dzionka! Buziaki dla każdej w mniejszy lub większy brzuchol ;*
I tradycyjnie:
Niech moc brzuszków będzie z Wami!
 
reklama
Cześć wszystkim!:-)
Ja od rana czuję się nie najgorzej. Ale jak na razie to wcisnęłam w siebie tylko danio.
Co do ubioru to ja jeszcze mogę w każde spodnie wejść, ale co do piersi jest już inaczej. Nie dość, że i tak duże to jeszcze większe się zrobiły. Wczoraj szukałam po sklepach stroju kąpielowego, jeden mi się spodobał, ale niestety w tym fasonie nie było na mnie dobrego stanika od stroju... załamka:szok:
 
Ostatnia edycja:
co do biustu to mój stał się jedrniejszy- po pierwszym dziecku prawie wrócił do formy a teraz jest fajniejszy ;) :) ha ha ha co zwłaszcza męzowi się podoba :) :)

codo wagi to mi ani nie przybyło ani nie ubyło - ważę się co 3-4 dni i zapisuję, by mieć kontrolę ;)
ale to nie znaczy, że się wsponie dopinam- niestety nie a jak sie nawet zapnę to mi nie wygodnie - najgorze jest wieczorem - wtedy brzunio staje się już widoczny na maxa...pewnie mięsnie po całym dniu są zmęczone i nie trzymają tak dobrze jak rano...

jesli chodzi o cesarkę to powodów może byc duzo róznych 0 duże dziecko, problemy ze wzrokiem, ciśnienie, złe ułożenie dzieciątka...
ale niemartw się - to, że mąz był duży nie znaczy, że Wasze dzieciątko też takie będzie.
Poza tym z cesarkami na życzenie to bywa różnie- jedni są za a iini przeciw - ważne by kobieta wiedziała czego bragnie i na co się decyduje... :) na szczęście dzisiejsze cesarki to nie to samo co 40 lat temu - moja mama po mojej siostrze lerzała przez tydzień w wokiem piasku na brzuchu!!!! a szramę ma pionową prawie pod same piersi...
 
witam Wszystkich!!!
dopiero co odkryłam forum;) a tu już tyle stron ma wątek że strach czytać... ale czasu mam dużo;) 6 tydz ciaży i juz jestem na zwolnieniu... przy chodzeniu i wysiłku tak mnie boli brzuch, że po pracy trafilam do lekarza i zalecenie do domu i leżenie, więc tak sie wystraszyłam ze się nigdzie nie ruszam;) a z piersiami mam ten sam problem:wściekła/y: nawet męza nie mozna przytulić....
 
To ja nie wiem co ja mam z tym biustem! Zrobił się ogromny!! A do tej pory małego nie miałam. Staniki jakie kupowałam to 75 F-G, ale teraz one zrobiły się takie inne. Wiadomo - jak to ciężar- bez stanika zawsze wisiały mocno w dól, a teraz zrobiły się takie hmm.... spiczaste? Bardziej idą do przodu niz w dół.
Z tym brzuchem to ja się troszke obawiam. Jestem narazie - 1 kg, a brzuch mam naprawdę większy. Już tłumaczę czego się obawiam! Mój mąż urodził się 52 cm, a równe 5 kg! Strach się bać takiego porodu! Jego mama rodziła go naturalnie, bo wtedy (23 lata temu) nie widzieli wskazań do cesarki. Ale ja też cesarki bym nie chciała. Już raz mam brzuch przecięty.
A jesli już weszłam na ten temat... Ma już z Was któraś z góry zaplanowaną cesarkę? Jeśli tak to z jakiego powodu? I w ogóle czy jedna cesarka jest wskazaniem do drugiej? I jakie są wskazania do cesarki np. przy pierwszym porodzie?
Chyba za dużo tych pytań tak z rana :zawstydzona/y: ale ja już panikuję. Niczego się nie boję jak tego porodu. Nawet mdłości mi niestraszne! Kurka :(

Miłego dzionka! Buziaki dla każdej w mniejszy lub większy brzuchol ;*
I tradycyjnie:
Niech moc brzuszków będzie z Wami!

Kochana ja miałam cesarke z powodu wady wzroku i ryzyka odklejenia się siatkówki. Jezeli raz miałas cesarke nie oznacza, że za drugim razem też musisz ją mieć oczywiście jeżeli niema medycznych przeciwskazań jak w moim przypadku. Sama cesarka nie jest wskazaniem do drugiej cesarki. Można potem rodzić naturalnie. Ja teraz też będe mieć drugą cesarke. Powodów do CC może być wiele:wada wzroku,złe ułożenie dziecka, wada serca u matki, zbyt duże dziecko, brak skurczów itp.
 
Witaj klowe! Widzę, że nas coraz więcej się robi:-)
Jeśli o mnie chodzi, ja nie chciałabym mieć cesarskiego cięcia. Nasłuchałam się na ten temat tyle negatywnych opinii, że jakoś wolę rodzić naturalnie. Moja koleżanka miała cesarskie cięcie. Najgorsze jest to, że na początku próbowała urodzić naturalnie, okazało się jednak, że dziecko ma naczyniaka na szyi i musieli zrobić cesarkę. Dzidzia niestety po miesiącu zmarła. Przy drugiej ciąży lekarze też zrobili cc, brali pod uwagę to co przeszła matka przy pierwszym porodzie i chyba się bali ryzykować. Na szczęście tym razem dziecko urodziło się zdrowe.
 
Cześć Dziewczyny

Ja sę dzisiaj czuję fatalnie. Boli mnie gardło mam takie uczucie, jakby do tego gardła spływał mi katar :baffled: blee. Pani w aptece zaleciła Tantum Verde, mówiła, że to nie szkodzi w ciąży.
Rano byłam na badaniach krwi, mam nadzieję, ze to moje kiepskie samopoczucie nie pogorszy mocno wyników :baffled: Drugi raz chyba nie dam rady prowadzić auta na głodniaka :no:

Żanetka - to co przeszła Twoja koleżanka musiało być koszmarne :-( Dobrze, ze druga dzidzia zdrowa.

Co do cesarki, przy pierwszej ciąży też myślałam, że będę musiała ją mieć ze względu na wzrok (-4,5 i -6,0 - to moce soczewek a szkieł w okularach jeszcze większe). Po badaniu dna oka okazało się, że mogę rodzić naturalnie. Teraz też pewnie zrobię to badanie i zobaczę, czy coś tam się nie pogorszyło.
 
witam.
moje dziecko mi nie daje odpocząć, nudności tak męczą, że już wymiękam :/
mamusiaM a ty jesteś z Poznania czy gdzieś tam z okolic? pewnie już pisałaś ale ja tu regularnie nie bywałam
 
MamusiaM współczuje ja miałam tak przez blisko 3 tyg. taki katar spływający po gardle co budziło jeszcze większe odruchy wymiotne:(((

co do cc to wskazań jest ogromna ilość, pierwsze cc nie jest wskazaniem do kolejnego ale lekarze biorą to pod uwagę.

ja się pewnie narażę ale co tam:)) bo ja bym chciała cc, w pierwszej ciąży miałam je już nawet nagrane ale wyszło jak wyszło, nauczyłam się nic w ciąży nie planować ale nie omieszkam zapytać mojej gin. co ona na to:))
choć nie jest to już mój priorytet jak w pierwszej ciąży kiedy to była moja obsesja.
O cc wiem dość sporo o plusach i minusach, moja sis miała też rok temu ponad więc myślę, ze temat mam zgłębiony i decyzja jest przemyślana, ale jak lekarka powie, że nie to trudno nie będę rozpaczać hehe

pamiętam jak leżałam na porodówce i pytam ordynatora czy ja na 100% urodzę dziś bo nie wiem czy po męża dzwonić a on tak patrzy na mnie i mówi: ooo to na 100% tylko nie wiem czy mąż zdąży bo być może będziemy musieli zrobić cesarkę (miałam jakąś infekcję), moja pierwsza myśl wtedy była: "no to usypiaj i tnij" hehehe
 
reklama
witajcie!
dzisiaj pogoda dopisuje - ciepło ale wiaterek chłodzi więc jest w sam raz...korzystam ze słońca i zabrałam się za pranie - dwie pralki się suszą zaraz nastawię kolejną... nie wiem o co chodzi ale wciąż piorę a tego nie ubywa:baffled:
dla ochłody zafundowałam dziewczynkom kąpiel w muszelce ( taka plastikowa piaskownica) a sama nogi pomoczyłam:-)

póki co mdłości dzisiaj nie doświadczyłam i niech tak zostanie:tak:
w temacie porodu powiem tam: rodziłam dwa razy naturalnie i modliłam się za każdym razem żeby było bez komplikacji, żeby dzidzie się obróciły główką do dołu i żeby mnie nie cieli. Jednak po porodzie Zosi coś mi się zmieniło Choć poród był szybki bo od pierwszych bóli do urodzenia minęło 2,5 godziny, to niestety tak bolesny, że teraz się boję jak cholera:zawstydzona/y: i sobie myślę, a co tam niech mnie tną byle tego nie przechodzić jeszcze raz:-D może później nabiorę odwagi hehe

MamusiaM zdrówka! Tantum Verde nie powinno zaszkodzić, sama zażywałam bo tez mi w aptece polecili...
 
Do góry