ja też nienawidzę prasować!! to dla mnie normalnie kara na codzień nie prasuje, małemu mam w planie prasować tak 3 może 4 miesiące i koniec. niech się dziecko też i z bakteriami oswaja. Mikołajowi też prasowałam 4 miesiące...zmobilizujcie mnie do prasowania!!!
nienawidzę tego robić, po co prasowac?
Bede prasować tylko na początku dla dzidziusia, potem na pewno nie!
gratuluje synusia!mogę zacząć prać wszystkie rzeczy - niebieskie w weekend przyjdzie mi kołyska i zaczynam przygotowania na maksa :-) po USG taka byłam szczęśliwa, że w końcu wiem kogo mam w brzuchu, że mi wszystkie bóle odeszły
przyjdzie taki dzień - narodziny Zosi ))smoniczka - niełatwo patrzy mi się w przyszłość kiedy co krok mam niemiłe niespodzianki. Staram się wierzyć, że przyjdzie dzień kiedy w końcu powiem, że coś jest na + .. dziękuję
poprasowałam część ciuszków i mam dosyć. najważniejsze, że jest wyprasowane to co potrzebne do szpitala. resztę jakoś codziennie po trochu się ogarnie. jutro umyjemy komodę i można układać.
dzisiaj pokazywali szpital w wydarzeniach w Poznaniu (na Polnej), że jest w tej chwili zakaz porodów rodzinnych i zakaz odwiedzin ze względu na panującą grypę... masakra jak bym miała sama rodzić, ale jak najbardziej takie środki ostrożności rozumiem
idę się zrelaksować pod prysznicem i do łóżka