Hej ho!
Ktg mam miec o 18:00, wiec poki co bezproduktywnie leze i sapie... Ale mam juz wszystkiego dosc!!! Czytac mi sie nie chce, rozmawiac mi sie nie chce, jesc mi sie nie chce. Co tu ze soba zrobic???
Dziewczynki nawet nie chca ze mna rozmawiac przez telefon. W zasadzie rozumiem ten mechanizm, ale i tak jest mi troche przykro.
Jeszcze ktos tu wlecial na oddzial z jakims kebabem i jakos mi ten zapach przeszkadza niewiarygodnie. Chyba w ramach poprawy humoru pojde umyc zeby - nie wiem co jest ze mna ostatnio, ale jakbym mogla to bym jadla paste do zebow! Ma tak ktos, czy tylko ja mam takie chore zachcianki?!
Pozdrowionka!
Ktg mam miec o 18:00, wiec poki co bezproduktywnie leze i sapie... Ale mam juz wszystkiego dosc!!! Czytac mi sie nie chce, rozmawiac mi sie nie chce, jesc mi sie nie chce. Co tu ze soba zrobic???
Dziewczynki nawet nie chca ze mna rozmawiac przez telefon. W zasadzie rozumiem ten mechanizm, ale i tak jest mi troche przykro.
Jeszcze ktos tu wlecial na oddzial z jakims kebabem i jakos mi ten zapach przeszkadza niewiarygodnie. Chyba w ramach poprawy humoru pojde umyc zeby - nie wiem co jest ze mna ostatnio, ale jakbym mogla to bym jadla paste do zebow! Ma tak ktos, czy tylko ja mam takie chore zachcianki?!
Pozdrowionka!
Ostatnia edycja: