reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Luty 2013

no własnie miałam pisać co u Ani, ale widocznie się jej nudzi w szpitalu (coooo, już nie stękają Ci tam w pokoju? :-D ) i mnie uprzedziła, więc nie będę się rozpisywać, bo jestem padnięta... ide leżeć...
 
reklama
Ja mam chustę Nati, chyba 2,7m. Mi pasowała, młodej średnio, nie bardzo lubiła w niej się nosić. Zobaczymy jak kolejne.

Co na katar?! Co na katar? Mam kompletnie zapchany nos z jednej strony, woda morska pomaga na 5minut :wściekła/y:
 
Właśnie wróciłam od fryzjera (poślizg był masakraczyny, bo zapisana byłam na 17 a na fotel siadłam ok 18). Ale od razu czuję się lepiej :-), krócej niż zwykle, ale może na dłużej starczy :-D (tak się pocieszam)
Wcześniej upiekłam pierniczki a jutro mi pozostaje je polukrować:tak:

Pail1nka może jakieś inhalacje na katarek? Ja robiłam z majeranku.
 
ja w czwartek idę do fryzjera, przed południem i mam nadzieje że poślizgu nie będzie bo zabieram córę (pierwszy raz) żeby jej przykróciła włoski -ciekawe czy się uda:)

a dzisiaj kupiłam sobie pod choinkę-od męża rękawiczki w lidlu:rofl2:
 
Cortina ja bym zrobiła tak, jak radzą dziewczyny. Najpierw do laboratorium, potem po syropek i ewentualnie jak nie przejdzie to antybiotyk. Po co się faszerować niepotrzebnie? :-D Tak oto radzi ciotka Eve!
hawk(czyt. hołk:-D) stary bawole! :cool:

Błękitna może akurat u Ciebie podkłady z belli sprawdzą się super. Ja dostałam takowe po operacji w szpitalu i mi nie pasowały, bo zbijały się w takie a'la kulki i przeciekały. Jednak nic nie jest przesądzone! Może niech się wypowiedzą kobitki, które już rodziły i te podkłady stosowały. Mnie jakoś bardziej te hartmanowskie przekonują. Fakt, że cena nie jest niska, ale mam nadzieję, że komfort dużo większy:tak::tak:

Annaroksana cieszę się strasznie, że już skurcze minęły. Jeszcze tylko ten ból podbrzusza i będzie super! Także gól się i szykuj tak, żeby lekarz nie musiał się w tarzana bawić :-D

Poli niczym się nie stresuj i nie przejmuj. Widocznie z kupcem tak miało być. Wiem, że pewnie dość się już "napaliłaś" na tą sprzedaż, ale pewnie znajdzie się ktoś lepszy w odpowiednim czasie :-) Trzymam za to mocno kciuki!

Paol1nka ja bym polecała maść majerankową. Posmarujesz czoło, psikniesz solą morską i wszystko ładnie spłynie. U mnie się sprawdziło super.

Agaod podziel się tymi krokietami! No weź... pamiętaj,że ja tutaj jestem forumowym żulem :-) Daj no krokiecika :-)


Kurczę Was też boli tak kość ogonowa? Masakra jakaś... Ani siedzieć, ani leżeć :confused2::confused2: Jakieś rady na złagodzenie bólu?

A ja dzisiaj jakoś nie mogę przestać myśleć o porodzie. Miałam spakować torbę, ale wkręciłam sobie, że jak już ją spakuję to sobie tylko poród nieświadomie przyspieszę :eek: głupie co? Poza tym martwi mnie fakt, że szkołę rodzenia zaczynam dopiero 2 stycznia, a 10 stycznia lekarka wyciągnie mi krążek i odstawię tabletki. Ehh... chyba pójdę niewyedukowana na tą porodówkę :zawstydzona/y::zawstydzona/y:
Może te, które już skończyły szkołę albo są w trakcie jej troche podpowiedzą co i jak? Co tam mówią, co pokazują? Jak nie chcecie na ogólnym to może na priv? Jakoś czułabym się bezpieczniej.

Poza tym mam kilka innych rozterek, ale wiem, że to forum czytają różni ludzie, których znam lub oni znają mnie więc nie będę się wywnętrzać. Może zacznę pisać pamiętnik? Zrzucę trochę to z siebie, nie?
 
Ostatnia edycja:
uprałam 10 pieluszek, jakieś prześcieradełka i ręczniczki dla Małego (tzn. pralka uprała), ja rozwiesiłam- i już klnę ze zmęczenia. Matko, chyba zaczynam kumać, dlaczego kobiety klęły kiedyś na to ciągłe pranie pieluch.....
Patrzę na tego dlefina i nienawidzę go!:angry: Jest brzydki!!

Poli- gdzie ta choinka? Idę szukać na innych wątkach...
 
Witam się wieczornie i melduję, że w ramach prezentu urodzinowego zostałam zawieziona do ... fryzjera. Haha. Super! A już się martwiłam, że przed porodem nie zdążę ze sobą nic zrobić ;) A tak będą już sobie spokojnie włosy rosły nie doprowadzając mnie do rozpaczy swoim stanem.

Annaroksana. Dobrze czytać, że się trzymasz w jednym kawałku!

Poli. Jak nie ten to następny.

Też zakupiłam oprzyrządowanie Hartmanna tym razem.

Na katar jeszcze Inhalor w kroplach do inhalacji również polecam. Ja się wręcz uzależniłam od wdychania :)

A mnie nadal swedzi jak choinka! Jakieś sugestie?

Dobrej nocy wszystkim.
 
martuszka ja biorę się za pranie Robertowych ubranek w środę :) a co do brzydkiego delfinka to zrób mu fotę i pokaż to razem pooceniamy jego brzydkość :D

Dziś teściowa przymila się na całego :D ale ja się nie dam zmanipulować ;P w ramach przymilania kupiła dziś dla wnuka pieluszki tetrowe i kocyk...fajne :) do tego zobligowała się uszyć mi takie przyborniki (organizery na łóżeczko) fajnie, niech szyje i tak nie ma nic ciekawszego do roboty :D (boże jaka ja wredna jestem :D)
 
uprałam 10 pieluszek, jakieś prześcieradełka i ręczniczki dla Małego (tzn. pralka uprała), ja rozwiesiłam- i już klnę ze zmęczenia. Matko, chyba zaczynam kumać, dlaczego kobiety klęły kiedyś na to ciągłe pranie pieluch.....
Patrzę na tego dlefina i nienawidzę go!:angry: Jest brzydki!!

Poli- gdzie ta choinka? Idę szukać na innych wątkach...

Hehe, wiem że przeżywasz, ale mnie rozbawiłaś tym delfinem. Jednak ciężarówki mają dziwne poczucie humoru- wybacz ;)

Nadal się szczerzę do kompa :-D

Dziękuję za rady katarowe, maść majerankowa mi się na Młodej skończyła- jutro kupię. Idę na majerankową inhalację!
 
reklama
witam się i ja po weekendzie:-) naskrobałyście co nie miara od piątku i ni jak nie idzie nadrobić...

w piątek poszłam do lekarza z twardniejącym brzuchem bo miałam skurcze i zostawili mnie na obserwację, miał być dzień, a nie mogłam się dzisiaj o wypis doprosić:sorry: tak więc sobie poleżałam i poobserwowałam dzidziusia:-):-), dostałam sterydy po których jeszcze tyłek boli, ale teraz leżakowanie w domciu... echh ciężki żywot kobiety w ciąży:szok::no:

może was kiedyś nadrobię... dobranoc
 
Do góry