reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Luty 2013

i ja się melduje :) idę kończyć pierniczki dziś z nadzieniem będą :)

aha dziś też wybił nam 30 tydzień :):)
zmieniłam avatar ale niech Was nie zmyli to dalej ja...kwasia ;)
 
reklama
Coś nie mogę dotrzeć do łóżka ciągle mi się przypomina coś co miałam sprawdzić.

Mnie zainspirowało coś takiego http://www.ikea.com/ms/pl_PL/pdf/20132/kola_recipe_pl.pdf

Może któraś z Was robiła?

Martuszka.
Wow! Łóżeczko to wielki krok! Super :)

Kwasia. Fajny avatar. Gratulacje 30-tki, u nas ta z poczęcia pi razy drzwi w niedzielę ;)
 
Ostatnia edycja:
napisałam pięknego posta i mi go zjadło:angry:
agisan, ładnie to cudo wygląda, tylko czy cukier granulowany to zwykły cukier i co to jest złoty syrop:confused:
bella, trzymam kciukasy za wyniki
idę wstawić zdjęcie w wątku zdjęciowym:-D
 
Agaod. Myślę, że zwykły - tak czy inaczej innego nie mam na stanie ;) A ten syrop to cukier poddany obróbce tak, ze jest w stanie płynnym i wygląda zupełnie jak płynny miód. Wiem, że na pewno można go kupić u nas w Marks&Spencer na dziale spożywczym. Zawsze biorę na zapas, bo też jest świetny do robienia karmelu na polewy i twardych karmelków do łamania zębów i wykruszania plomb ;)))
 
Ostatnia edycja:
hej Babeczki!
wczoraj miałam zakręcony wieczór, po 19 wyłączyli nam prąd - jakaś awaria, dobrze, że był emek w domu, bo Zosia się przestraszyła i w ryk, więc wziął ją na ręce i organizował świeczki i latarki. Posiedziałyśmy chwilę w naszej sypialni, Hania bawiąc się latarką stwierdziła że jest na biwaku :-D potem szybkie mycie i kolacja przy świecach:-p nawet bajkę musiałam czytać z latarką bo mi dziewczyny nie odpuściły. Jak zasnęły to i ja padłam tyle że bez kolacji i wieczornej toalety. Pierwszą pobudkę Zosia zaserwowała ok. 00.30, przebrałam ją i spowrotem do łóżeczka, a ja zaległam w ich pokoju na matercu. Bo niestety przy próbie ewakuacji z pokoju zaczęła płakać. Obudziłam się znowu po godzinie. Wstałam, umyłam się i zachciało mi się jeść, w ruch poszła czekolada, banan i mandarynki:tak: i tak wcinałam i czytałam z telefonu co naskrobałyście:-) i tak sobie myślę nie jestem sama, bo tych nocnych marków bylo więcej na BB:-D W końcu zasnęłam ok. 2.30. O 6.00 kolejna przerwa w spaniu, Zosia włączyła syrenę, bo chyba chciała wtórować strażakom, którzy mieli pracowity dzień z samego rana. Najpierw alarm było słychać, potem już jechali na sygnale. Pewnie jakiś wypadek:-( Zabrałam Zosieńkę do siebie, ale tak mnie tuliła czyt. podduszała, że ani się ułożyć nie umiałam:baffled: przed 7 emek wrócił z pracy, więc znowu się rozochociła i zasnąć nie chciała, aż poległa...do 8.30 kiedy to Hania postanowiła rozpocząć dzień. Eh te nocki, za niedługo jeszcze Jasiek się dołączy ze swoimi pobudkami, ciekawe czy będą je synchronizować ?:-p

martuszka "moja Hania pyta co to za rozłoszczona pani?" dopytuje jaka pani? a ona paluszkiem pokazuje na Twój avatar:happy2:
Bella, Agisan ja wciąż nie mogę sie nadziwić jak słyszę jak Hania powtarza moje zwroty, teksty, szczególnie te wypowiedziane w nerwach:sorry2: albo do mnie je kieruje, albo do Zosi:szok:
Bella za co się dzisiaj Iza obraziła? melduj jak najszybciej co z wynikami...&&&
agisan nie robiłam tych cukiereczków z linka:no:
Orchidea bóle jakie opisujesz u mnie są na porządku dziennym, ale dla spokoju ducha skonsultuj to ze swoim lekarzem!
Monisia witaj:) mocno ściskam kciuki za Waszą koleżankę i jej synka &&&&

miłego dzionka Babeczki!
 
ciasteczka maslane kruche
34dojtu.jpg

10qibky.jpg


pierników nie pokażę bo już zjadłam:-p:-p
 
reklama
O boże dziewczyny do pierwszej posty pisałyście. Na prawdę widzę, że macie problemy z bezsennością. Ja na szczęście nie:-)
u mnie ostatnio od kąt spadł śnieg, ciągle jakieś awarie, wczoraj i przed wczoraj nie miałam internetu... Wczoraj rano awaria zgłoszona, na pytanie "dlaczego ostatnio tak często są jakieś zakłócenia " Pani z obsługi odpowiedziała "Taka pogoda!". No rzesz... w tamtym roku też była taka pogoda i nie było żadnej awarii... co dopiero trzy w ciągu miesiąca.:szok:
No dlatego piszę dopiero teraz.
W środę byłam w SR. Położna mówiła o porodzie rodzinnym więc zaprosiła na spotkanie naszych partnerów, mężów. Mojemu Marcinowi się nawet podobało, co mnie pozytywnie zaskoczyło:tak::-D Wczoraj byłam na wizycie co opisane już zostało w odpowiednim wątku. W nocy łapały mnie skurcze łydek... muszę chyba zacząć regularnie brać magnez, bo ciągle zapominam!:szok:
Dziś na śniadanie zjadłam dwie kanapki z prawdziwą swojską kiełbasą (od sąsiadki dostaliśmy) nie mogłam się powstrzymać żeby jej nie zjeść, była przepyszna:-D
Na obiad zrobiłam bitki wołowe, już się duszą, w zasadzie to niedługo będzie trzeba zestawić z ognia.

Co do wcześniaczków, moja najstarsza siostra rodziła dwa razy w ósmym miesiącu (nie wiem dokładnie w którym to było tygodniu), ale dziewczynka ważyła 1900g, a co ciekawe miała 10 punktów. Oboje na chwilę obecną zdrowi i nieznośni:-D

Martuszka tymi ciasteczkami przypomniałaś mi, że miałam dziś zagnieść ciasto na pierniczki. Oj dzięki Ci kochana:cool2: Więc zaraz się za to biorę:-D
 
Ostatnia edycja:
Do góry