Luty 2013

[marta-l]

Biorę DUOMOX, pierwszą dawkę wzięłam w poniedziałek po przepisaniu recepty wieczorem. Więc wzięłam już 6 tabletek mimo to ropa nie schodzi..

po tym powinnaś już czuć poprawę. Nie wiem co doradzić. W sumie nigdy nie miałam aż takiego stanu ząbków bo zawsze szybko reaguję. Po usunięciu ostrzegali że jak będzie ropa to dostanę antybiotyk ale na szczęście błyskawicznie się zagoiło.

Jesli chodzi o termometr to my dostaniemy na gwiazdkę od brata i bratowej. Chcieli nam kupić praktyczny prezent więc uznaliśmy, że ten będzie ok

 

[Błękitna_Orchidea]

marta-l widzisz ja za długo zwlekałam ale w zeszłym miesiącu za kanałówkę zapłaciłam 400 zł i mój portfel nie jest gotowy na takie wydatki i myślałam, że mi jakoś to przejdzie. Moja głupota. Dodzwoniłam się do dentysty.. idę dzisiaj na 17:30 znowu.
Kazali mi zadzwonić do ginekologa czy mogę mieć wykonane RTG w ołowianym fartuchu, o najniższym promieniowaniu i gin powiedział, że tak.. Wczoraj dentysta z tego zrezygnował ale dziś chyba bedzie konieczność robić RTG. Mam nadzieje, że moje maleństwo wytrzyma wszystkie złe rzeczy i nic jej nie będzie :-( jestem załamana..

 

[Cortina]

marta-l widzisz ja za długo zwlekałam ale w zeszłym miesiącu za kanałówkę zapłaciłam 400 zł i mój portfel nie jest gotowy na takie wydatki i myślałam, że mi jakoś to przejdzie. Moja głupota. Dodzwoniłam się do dentysty.. idę dzisiaj na 17:30 znowu.
Kazali mi zadzwonić do ginekologa czy mogę mieć wykonane RTG w ołowianym fartuchu, o najniższym promieniowaniu i gin powiedział, że tak.. Wczoraj dentysta z tego zrezygnował ale dziś chyba bedzie konieczność robić RTG. Mam nadzieje, że moje maleństwo wytrzyma wszystkie złe rzeczy i nic jej nie będzie :-( jestem załamana..

Mysle ze malej nic sie nei stanie, nie jest to poczatek ciazy a to wazne przy RTG, glowa do gory Orko bedziemy 3 mac kciuki !


widze ze o becikowym bylo, mysle ze te lutowki gdzie pracuje tylko lutowka/maz lutowki bez problemu dostana najgorzej maja chyba te gdzie lutowka i maz lutowki pracuja bo dochod dziela na 2, u nas bedzie podzial na 3 wiec licze na becikowe nie ukrywam kokosow nie zarabiamy moze sie uda ;-)

 

[Madziku]

jejku Orchidea jak ja Ci współczuję... trzymaj się jakoś i nie daj się !

termometr - ja przy Dawidzie miałam taki normalny pod pachę, ale to przy małym dziecku nie wygodne, a przy starszym absolutnie niemożliwe zamierzam zainwestować w taki co mają w szpitalach (strzelający w czoło) - zobaczymy jak się sparwdzi:-)

stanik - poprzednim razem kupiłam już w ciąży dwa zwykłe rozmiar taki jak nosiłam i pasowały, ale te za 15 zł na allegro jakoś mnie nie przekonały, zainwestowałam chyba z 70 zł i byłam mega zadowolona, odsłaniały całego cycka, a nie tylko sutka (i takie polecam) i przede wszystkim te najtańsze ani nie są ładne ani ładnie nie przylegają - takie wydają mi się babciowe, ale na noc się w miarę nadawały :-)

co do zabawek na Gwiazdkę to mam do obdarowania 7 dzieci + własne i pewnie zrobię jak w tamtym roku, że zamówię wszystko na allegro i taniej i bez jeżdżenia :-) moja siostra ma 13 dzieci + 2 własnych
a dorosłym się u mnie nie kupuje

 

[Cortina]

do Orek co maja dzieci i chca miec chwile spokoju:

W biedronce sa ciasteczka korzenne - pajacyki i do tego pisaki lukrowe do dekorowania, polecam serdecznie za 7.99zl godzina lezingu na kanapie ;-)


co do termometrow to ja chce taki jak maja w szpiltalach Thermo cos tam, gdzies z Gosia B. o nich "rozmawialam" mam aktulanie termometr nie pamietam jakiej firmy ale mu nie ufam i sprawdzam i tak zwyklym pod pache ;-)

 

[agisan_75]

Cześć Orkiszówki!

Grzanie powróciło po interwencji w spółdzielni. Tylko zanim się ktoś pojawił coś tam odkręcił w piwnicy. Usłyszałam bulgot i syk w kaloryferach i mnie tknęło, żeby lecieć do łazienki. A tam radośnie woda z grzejnika sikała pięknym, ciągłym strumieniem na ścianę i za kafelki. Wskoczyłam na sedes zlokalizowałam śrubokręt i jednym palcem zatykając dziurę starałam się jednocześnie dokręcać śrubę. Tak mnie zastał pan ze spółdzielni, który musiał sam się wpuścić bo ja próbowałam powstrzymać potop Kiedyś mi tak zalało wykładzinę w sypialni jak byłam w pracy. Trzeba było całość zrywać bo wysuszyć się tego nijak nie udało, a smród stał się straszliwy.

Cortina dzięki za cynk

Termometr posiadam na nieszczęście nie taki co to się bezpośrednio przykłada do głowy i co za tym idzie za każdym razem pokazuje inną temperaturę.

Stanik wolę mieć normalny. Mi się sprawdził rozmiar taki jaki nosiłam w ciąży. Miękki kupiłam bezszwowy ze sztywniejszymi wkładkami na sam początek póki będzie nawał pokarmu i jednocześnie wygodny do spania.

 

[poli0105]

Popieram Agisan, by kupić normalny stanik, ale taki by nadawał się do karmienia- miękki lub pół miękki.
Oj to miałaś przygody, nie zazdroszczę..Dobrze, że już ciepełko wróciło

Ja się zbieram pomału do SR. Dziś nie gotowałam, zamówiłam ruskie bo umrę jak ich nie zjem. Apetyt mi wrócił po kilku dniach postu..Zrobiłam sobie zdjęcia, nie mogę uwierzyć, że wyglądam aż tak TŁUSTOTo aż nieprawdopodobne

 

[agaod]

witam popołudniowo:-)
na_cik, wiem co przeżywasz, w zeszły piątek kastrowaliśmy psiaka, nasza pociecha choruje na padaczkę i bardzo baliśmy się o to, że ma być poddany narkozie, jutro już jedziemy na zdjęcie szwów, najgorsza była pierwsza doba po zabiegu, teraz tylko trzeba pilnować żeby się nie interesował raną i nie lizał trzymam kciuki za kotki, będzie dobrze
co do staników to właśnie zasiadłam do komputera w celu zakupów na allegro i tak już godzinę siedzę na forum i nadrabiam
pora też pomyśleć o obiedzie...jesssooo jakiego mam lenia ostatnio

 

[smoniczka]

Hej lutufki:-)

Ja właśnie wróciłam ze spaceru i czuję się tak jakbym maraton przebiegła a jeszcze mój pies to jak oszołom na spacerze i zamiast iść obok mnie normalnie to lata jak na orbicie nie nadążam za nim. Nie wyobrażam sobie wychodzić z nim i wózkiem na spacer

Orchideo współczuję bólu zęba, mam nadzieję, że wszytko będzie dobrze, i że w końcu ci pomogą.

Co do staników to ja ostatnio kupiłam taki do karmienia, ale zadowolona nie jestem z niego Ostatnio gdzieś w necie znalazłam taki patent Zbuduj sobie karmnik! :-) tanim kosztem można sobie zrobić staniczek do karmienia :-)

Kurde też mam lenia galopującego, nawet mi się nie chce wstać, żeby coś zjeść

 

[Cortina]

Nacik ja kotke styrylizowalam tzn pan weterynarz na poczatku roku, oczywiscie jechalam ja zawiesc na ugietych nogach ;-) kocica to zniosla lepiej niz ja ;-) zawiozlam ja ok 8 kolo 10 ja pokroili a przed 20 ja odbieralam, chodizla jak pijana ale pierwsze co zrobila jak ja z koszyka wyjelam to pobiegla 3 pietra wyzej do mojej corki do lozka spac ;-) no i w miskach zarcia szukala tego samegow ieczoru, wywalala sie ale caly dom z radosci zwiedzila ;-) bedzie dobrze !