reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Luty 2013

Dziewczyny czy któraś rozmawiała z lekarzem/planuje zrobić badanie na obecność paciorkowca, tzw. GBS?? Bo to się robi między 35 a 37tc. Ja następną wizytę mam 19 grudnia i wtedy będzie początek 35 tygodnia a zapomniałam teraz zapytać. I nie wiem czy trzeba się jakoś specjalnie do takiego posiewu przygotować?? Wiecie coś więcej na ten temat?

to badanie to obowiazkowe chyba jest i kazda radzaca musi je przed poradem miec tzn wpisane w karte ten wynik :-) lekarz pobierze wymaz i tyle ja nie kojarze zadnego "specjlanego przygotowania sie" ;-)
 
reklama
Kasiadz, 3 maj się biedaku.. Jak nie urok to...:no:

Pytała któraś o wizyty- kolejne chyba dopiero w poniedziałek?? Z tego co kojarze, to 3 nas idzie:tak:

Co do muffinek- polecam czekoladowe z nutellą oraz takie z paczki z nadzieniem bananowym- bardzo dobre:)

Zaczynam się stresować lotem mojego tatusia do UK- to już w środę. Leci 1 raz i co gorsza sam:eek:A ja to się oczywiście martwię na zapas- że pobłądzi, że nie zrozumie odprawy, że mgła..
 
Dziewczyny czy któraś rozmawiała z lekarzem/planuje zrobić badanie na obecność paciorkowca, tzw. GBS?? Bo to się robi między 35 a 37tc. Ja następną wizytę mam 19 grudnia i wtedy będzie początek 35 tygodnia a zapomniałam teraz zapytać. I nie wiem czy trzeba się jakoś specjalnie do takiego posiewu przygotować?? Wiecie coś więcej na ten temat?
pobiera tylko wymaz więc bez dodatkowych przygotowań:tak: czasami zaleca się to zrobić wcześniej trochę nawet. ale to indywidualna sprawa

to badanie to obowiazkowe chyba jest i kazda radzaca musi je przed poradem miec tzn wpisane w karte ten wynik :-) lekarz pobierze wymaz i tyle ja nie kojarze zadnego "specjlanego przygotowania sie" ;-)
nie jest obowiązkowe chyba, a przynajmniej nie było 2 lata temu. zalezy od dobrej woli lekarza i jego podejścia do tego.
z tym, że z reguły jak ktoś nie ma zrobionych badań to przy porodzie dostaje antybiotyk tak na wszelki wypadek. dlatego lepiej zrobić i wiedzieć czy ten antybiotyk jest konieczny, czy nie.
Zaczynam się stresować lotem mojego tatusia do UK- to już w środę. Leci 1 raz i co gorsza sam:eek:A ja to się oczywiście martwię na zapas- że pobłądzi, że nie zrozumie odprawy, że mgła..
nie martw się. poleci z Polakami więc da sobie radę.
mgła faktycznie ostatnio krzyżuje plany, ale oby było ok. do mnie za niecałe 2 tyg mama przylatuje i też mam lekkiego stresa, że albo mgła, albo tutejszy wiatr coś pokrzyżuje bo u nas wczoraj było takie wietrzysko, że w Pl to już by pewnie prądu nie było hehe
 
Ale mnie dzisiaj niemoc dopadła:no: normalnie jakby mi ktoś obuchem w łeb przywalił. Poszłam na chwilę się położyć i pospałam 2 godzinki (co ja będę w nocy robić?)

Gosia trzymam kciuki za środę &&&&&

Poli pokusiłam się na tą babkę zebrekową, ale mi to łaciata krasula wyszła :-D

Aniołeczek co do muffinek to ja piekę z tego przepisu:

  • 2 szklanki mąki
  • 2/3 szklanki cukru
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1 łyżeczka cukru z wanilią lub troszkę aromatu
  • 1 szklanka mleka
  • 1/3 szkl. oleju
  • 2 jajka
Wymieszać produkty sypkie, dorzucić mokre, wymieszać i przełożyć do foremki muffinkowej. Ja często robię z mrożonymi malinami(chociaż do środka możesz włożyć to co lubisz), dokładam je jak już ciasto mam w foremce. Pychotka:) Piekę 25 minut w 180 stopniach.

Kasiadz dużo zdrówka życzę:tak:
 
Kasiadz. Współczuję kolejnych cierpień. Wracaj prędko do zdrowia.

Patik. Jednak książka ;)

Gosia.
Mnie przy poprzednich porodach nikt nie pytał o badania, ani nie szprycował antybiotykiem. A teraz jak byłam na patologii dowiedziałam się, że badanie musi być i to aktualne (czyli ważne tylko miesiąc). Dziewczyna, którą ze mną położyli ze skurczami do porodu (ale sprawa nie posuwała się do przodu) miała wyniki przedawnione o kilka dni i zaczęli podawać jej antybiotyk. Położna straszyła, że bez tego nie daliby jej dziecka przez dwa dni po porodzie. Nie wiem o co tu chodzi i czy tak można, ale tak postawiła sprawę. Z kolei rodzinna też mi mówiła o podawaniu antybiotyku "profilaktycznie" przed porodem - widać teraz są takie wytyczne.

Cortina.
Mnie też na brzeg wywaliło ;)))

Bella.
Wyglądasz bosko dzięki zabiegom córci, czy pretendujesz do tytułu Monster High? ;)
 
Ostatnia edycja:
Uh.. nie nadążam Was czytać :angry: niedobra Orchi..

Ktoś coś wspominał chyba o klementynkach ?! :sorry::sorry::sorry::sorry: kiiiiilogramami bym jadła! Pyszotki moje kochane :)

A ja tak z zaskoczenia powiem Wam, że dziś byłam sobie prywatnie na USG :) Napiszę oczywiście w odpowiednim wątku.
+ ropne zapalenie zęba - dzień dobry. Duomox + antybiotyk w zębie.. RTG zrobić nie można więc leczenie "na czuja" i nie wiadomo dokładnie, który to ząbek powoduje stan zapalny :( buu... w środe kolejna wizyta, chyba, że do jutra nic nie zadziała to rozwiercamy jutro ząb sąsiadujący. :confused2: znieczulenie please..



EDIT: tak zauważyłam, że ten mój suwaczek trochę spóźniony :) USG pokazywało dziś równo 27 tydzień czyli 1 dzień różnicy z suwaczka. Mała wg niego powinna ważyć 500-700 gram (ok. 550 ważyła w 23 tygodniu) a w 27,0 tygodniu waży 1119 gram.. oj nieładnie suwaczku nieładnie =]
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny czy któraś rozmawiała z lekarzem/planuje zrobić badanie na obecność paciorkowca, tzw. GBS?? Bo to się robi między 35 a 37tc. Ja następną wizytę mam 19 grudnia i wtedy będzie początek 35 tygodnia a zapomniałam teraz zapytać. I nie wiem czy trzeba się jakoś specjalnie do takiego posiewu przygotować?? Wiecie coś więcej na ten temat?
nie pamiętam kiedy dokładnie robi się to badanie ale wiem że przed samym porodem i ono ma swoją ważność, nie wiem jaką. Gdy się zgłaszasz do porobu musisz mieć ważne to badanie w przeciwnym razie chyba podają dziecku antybiotyk zaraz po porodzie. Chodzi o to aby mieć pewność że gdy dziecko będzie wychodziło i dojdzie do uszkodzenia jego ciałka nie zarazi się od ciebie jakimś paskudztwem.
Badanie wygląda trochę różnie u różnych lekarzy u mnie np wymazu nie pobierał lekarz tylko położna poza wizytą. Jest ono drogie coś ok 65zł. Można też iść do szpitala wsiąść tą pałeczkę na którą jest popierany wymaz jest to taki długi patyczek do uszu (oni to dają bez problemu), pogmerać sobie tym patyczkiem w środku samemu i zanieść do laboratorium i wtedy wynik kosztuje 15zl
 
nie pamiętam kiedy dokładnie robi się to badanie ale wiem że przed samym porodem i ono ma swoją ważność, nie wiem jaką. Gdy się zgłaszasz do porobu musisz mieć ważne to badanie w przeciwnym razie chyba podają dziecku antybiotyk zaraz po porodzie. Chodzi o to aby mieć pewność że gdy dziecko będzie wychodziło i dojdzie do uszkodzenia jego ciałka nie zarazi się od ciebie jakimś paskudztwem.
podają antybiotyk matce podczas porodu. chyba, że poród jest ekstra szybki to chyba dziecko od razu dostaje. no i obowiązkowo jest dziecko badane po porodzie pod tym względem.
u nas małemu robili przez pierwsze 3 doby badanie co kilka godz i jak coś tam we krwi miało tendencję spadkową (a było badane tylko ze względu na paciorka) i zeszło do normy to dostaliśmy zielone światło do domu bo to znaczyło, że jest ok
 
Witam się wieczornie!

Mam nadzieję, że karpatka wszystkim smakowała. Dziękuję Wam bardzo za życzenia!

Cortina chyba nie taka ze mnie stara dooopa, bo 21 lat dzisiaj skończyłam :-) oczko - tak mówią :-D

Poza tym jakos mi lżej, że nie tylko ja czuję się jak główna bohaterka filmu pt. "Uwolnić orkę". Normalnie masakracja jakaś. Samo wyjście z wanny sprawia mi tyle problemu, że mąż musi mi pomagać, a i tak zdyszę się jak koń na westernie.

Smaka na mandarynki mam okropnego, ale udało mi się powstrzymać przed kupnem. Jakby mi ktoś całego tira przywiózł, podejrzewam, że nie miałabym z tym problemu. Okropna jestem. Wiem. :rofl2:

Poza tym mam głupi problem. Możecie się śmiać. Nie wiem o co kaman, ale od kilku dni w nocy ( przez sen) gryzę się w język, a dokładniej w jego boki. Bolesna sprawa, szczególnie jak potem mam ochotę na coś kwaśnego. :eek:

najadłam się resztkami po wczorajszych gościach jak bąk i idę się położyć na kanapce. Niech się sadełko równo układa :-D
 
reklama
Do góry