reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Luty 2013

.

Na połówkowe się zapisałam na 16.10 jak i również zapisałam się podobnie jak Na_cik na szkołę rodzenia na styczeń. Kurcze nie wiem czy to późno czy nie, w sumie jak podałam termin porodu to babeczka stwierdziła, że zapisuje mnie na 7.01 więc chyba ok.

Czy u was w blokach też tak zimno? u mnie normalnie jak w psiarni mogli by już zacząć grzać bo jeszcze się na nowo przeziębię:wściekła/y:

Ja zaczynam szkołę rodzenia 25 października- trwa 6 tygodni więc skończę na początku grudnia. Mi położna powiedziała że preferuje się zacząć zajęcia od 25 tygodnia,ja zacznę w 27 więc w 33 będę już po wszystkim.
U nas właśnie zaczęli grzać. Może grzejniki nie są takie ciepłe jak zimą ale od razu czuć różnicę w mieszkaniu.

Witajcie z rana..nic nie spałam, może z godzinę..Czuję się fatalnie, tak boli mnie gardło:no::wściekła/y::no::angry:Żywy ogień!!!!!!!!!!Ale skąd??? Byliśmy z mężem 2 dni pod rząd na długim spacerze, ale byłam ubrana aż przesadnie..Piję już którąs herbatę z cytryną..Brałam też w nocy Orofar max..tylko czy można??? :eek:Musiałam bo bym wyła z bólu hehe...a tak się cieszyłam, że żadne przeziębienie mnie tak długo nie łapie:no::-(

polecam letnią przegotowaną wodę z miodem- ładnie koi, łagodzi i osłania gardło. Tylko pamiętaj, żeby miód dawać do letniej wody a nigdy do wrzątku. Cytrynę odpuść jak mocno boli bo ona dodatkowo podrażnia błonę śluzową. Tantum verde jak najbardziej. *spam* w ogóle polecam w okresie zachorowań- wzmacnia odporność ale nie spodziewałabym się, że pomoże na ból gardła. Przy ogólnym przeziębieniu jak najbardziej ok.
 
reklama
Deizzi ten wzór z tygryskiem jest boski:))

nie wiem jak to jest z pościelą ale ogólnie słyszałam, że maluszki nie powinny mieć zabawek kolorowych (takich intensywnych kolorów) do jakiegoś tam miesiąca bo to źle działa na zmysł wzroku... u nas były pastelowe kolory pościeli ale przyznam, że przez przypadek bo tej rady dowiedziałam się po jakimś roku hahaha
teraz mam i mocniejsze kolorki bo z czasem Izie kupiłam nową pościel i mam chyba 10 różnych... więc ja mimo, że mnie mega korci pewnie odpuszczę ten temat;/
 
Helloo:-)

Witam nowe mamusie:tak::-)
poli- spóźnione życzonka z okazji rocznicy:-) samych pięknych, kolejnych rocznic:-D
wszystkich chorowitkom i ich rodzinkom- zdrówka, zdrówka,zdrówka i jeszcze raz zdrówka:tak::-)

Ja wczoraj od rana do wieczora na najwyższych obrotach....:baffled: Nogi na wieczór myślałam, że mi odpadną:confused2: Dziś mam luzy:rofl2: Siedzę w domu i odpoczywam. Nigdzie się nie ruszam:no: o nieee!:no:
W niedzielę widziałam się z taką znajomą mojej teściowej, która powiedziała mi, że ma dla mnie do wyboru 3 łóżeczka-każde po jednym wnuczku- do wyboru, do koloru:-D Cieszę się bardzo- bo kolejny wydatek nas ominął:-D Rodzice coś wspominali o wózku:-) fajnie :-) Może jak Kruszynka ujawni się kim jest ;-) poczynimy odpowiedni zakupy:rofl2::laugh2:
Aaa dziś się obudziłam o 3.20 :crazy::confused2::confused2: I za Chiny nie mogłam zasnąć :confused2: Jestem taka zmęczona...A do tego nad ranem doszedł mi taki skurcz w prawej łydce, że myślałam, że mi ją rozerwie... :baffled::eek:
Do tego ciągle myślę, żeby jesć coś słodkiegoooo:baffled: Najlepiej Milky Way'e:eek::baffled::rofl2: no i drożdżówy:baffled: Aż strach się będzie ważyć za tydzień u lekarza ;-):szok::eek::baffled:
 
Cześć lutówki:)

Na początek życzę zdrówka i nie chorujcie za bardzo:)
Mnie jeszcze nie dopadło

Wczoraj nie mogłam zasnąć wierciłam sie ze 2 godziny po łużku a rano wstać nie mogłam

Dziś ciepławo się nawet zrobiło i słonko widać na dworze:)

Idę walczyć z konstrukcjami gramatycznymi.

Miłego dnia
 
Deizzi najbardziej mi się podoba ta brązowo - beżowa z misiami:-)

Bella ja co do kolorków to słyszałam, że takie małe brzdące nie rozróżniają w ogóle barw i kiedyś widziałam w tv jak pokazywali zabawki dla dzieci czarno białe. Dziwnie to wyglądało, ale ponoć dla takich szkrabów to i tak wszystko jedno.

Nutka nie martw się nie jesteś sama ja też bym tylko drożdżówki i słodkie jadła. Ostatnio niestety, a może i stety zauważyłam, że po czekoladzie wzmaga mi się zgaga więc może to mnie trochę powstrzyma od jej jedzenia:-D

Marta-l a co do tej szkoły to ja się zastanawiam czy zdążę czegoś się tam dowiedzieć :rofl2: bo ja jak ją zacznę to bodajże będę w 32 tygodniu. W sumie do porodu daleko, ale nigdy nic nie wiadomo.

Lecę robić sobie kawkę, któraś ma ochotę???:-)
 
witam:*
u nas pogoda do bani! zimno się zrobilo i tak buro. nie lubię jesieni:( ja za tydzień mam wizytę to zapytam co z tą szkołą rodzenia. a Wy bedziecie chodziły z mężami??

na obiad wciągnełam spaghetti i czuje się błogo:p
co do poscieli to tez chce ful wypas z moskitierą ale nie potrafię się na nic zdecydowac:wściekła/y: ani na kolor, ani na wzór... no nie wiem. wszystko jest pod płec zrobione a ja chciałam neutralnie....

zdrówka życzę wszystkim bidulką!!!:*
 
witam wtorkowo :)

straszne mam ostatnio zachcianki- i to często slodkiego mi sie zachciewa :) wlasnie myslę o rurce z kremem, albo kokosankach, albo o jakimś ciastku fajnym. Albo o pączku! własnie- pączek tez byłby dobry.

Brzuch mnie strasznie swędzi... zadne oliwienie nie pomaga. I sutki też swędzą, i nawet podrapać ich nie ma za bardzo jak :-D
Ciągnie jakoś mnie tez brzuch na dole przy pachwinie z prawej strony. Tak boli, ale jakoś tak głęboko.

Nie wytrzymam i zaraz chyba wyskoczę po coś słodkiego.
Ale mam lenia i nic mi się nie chce.....
 
Poli kochana! jak tak bardzo Cię męczy to ja bym sprawdziła to u lekarza przede wszystkim dlatego,że ciepłe napoje pomogą Ci tylko przy wirusowym zapaleniu gardła a jak Ciepłe nie pomaga to zazwyczaj to bakterie i wtedy lepsze na gardło jest zimne, wręcz lodowate. Z tym,ze zawsze jest ryzyko bo przy wirusach lodowate tylko pogorszy sprawę.
Już pisałam dziewczynom,że bezpieczna na gardło jest ISLA i możesz brać rutinoscorbin. I tak jak praktykuje aniołeczek ten czosnek naprawdę pomaga :) 3 mam kciuki!
 
reklama
smoniczka ja poproszę kawkę tylko dużo mleka dolej.

Do szkoły rodzenia będziemy chodzić z mężem. W tym tygodniu się wybiorę do szpitala popytać jak wygląda u nich poród rodzinny zzo itp.

Mnie prawie w ogóle do słodkiego nie ciągnie a przed ciążą potrafiłam zjeść całą czekoladę, bardziej słone mi podchodzi.

Na obiad robię frytki, posłać którejś? :-)

Gdzieś czytałam że czosnek w ciąży jest niewskazany ale nie pamiętam dlaczego.
 
Ostatnia edycja:
Do góry