reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Luty 2013

Kaja.m- powodzenia!!

Właśnie dzwoniła moja psiapsiłka, że wzięli ją do szpitala i będzie rodzić w ciągu 2 dni. A termin ma na 8 października dopiero. Dzidzia malutka, bo ok. 2300 kg, no ale mniejsze przecież sie rodzą!
O zabobonach kiedyś pisałam, co moja teściowa wymyśla..Nie wiadomo, czy śmiać się czy płakać:szok:
 
reklama
Poli a co się dzieje, że rodzic będzie? Jak oczywiście można wiedzieć.
2300 to nie tak mało, ostatnio wyczytalam relacje matki bliźniąt urodzonych po 950 gram...
Trzymam kciuki aby wszystko potoczyło się pomyślnie:*
 
Witajcie :-)

O tym przesądzie ciężarnej matki chrzestnej słyszałam. Bedąc w poprzedniej ciąży miałam zostać chrzestną synka kuzynki. Moja mam wtedy wyleciała z tym zabobonem :tak: Chrzciny zostały przesunięte, lecz oczywiście nie z tej przyczyny ;-) Koniec końcem trzymałam Malucha do chrztu 2 miesiące po porodzie.

bella - mi tez się wydaje, że mam już te skurcze od jakiś 2 dni. Też brzuszek na chwilę twardnieje.
 
Poli a co się dzieje, że rodzic będzie? Jak oczywiście można wiedzieć.
2300 to nie tak mało, ostatnio wyczytalam relacje matki bliźniąt urodzonych po 950 gram...
Trzymam kciuki aby wszystko potoczyło się pomyślnie:*

myślałam, że mało hehe.. Ale sama miałam jakoś 2500 hehe. Rodzi już bo ma regularne skurcze i twardnienie brzucha
 
MamusiaM dobrze wiedzieć że nie jestem sama;) w pierwszej ciąży mialam je trochę za wczesnie bo ok 16 tyg. Teraz wyczytalam że ok 20 to normalne, jeśli nic przy tym nie boli itp.
 
czesc !
jestem zalamana :( miesiac temu mialam straszny bol brzucha, zoladka olalam bo przeszlo ale meczylo mnie 2 dni ! zwalilam na ciaze na rosnaca macicie. Dwa dni temu znow sie powtorzylo i juz bylo gorzej, wczoraj bylam u gina i zapytalam o ten bol zrobil mi usg watroby i woreczka zolciowego i mowi ze cos tam jest ale zeby sie upewnic mam isc do radiologa ktory sie zajmuje tego typu przypadlosciami. Dzis bylam na USG no i pan dr mowi ze mam 2-3 mm kamienie wiec sie uciszylam ze takie male (moja mama miala ponad 2cm) no i pani sprowadzila mnie na zmienie ze male bola bardziej niz duze bo sa ruchome a duzy zadko zmienia miejsce. Wiec od 2 dni jestem na diecie watrobowej, dosc rygorystyczna ta dieta a ja kocham jesc ! pozostaje mi sie modlic zeby ataki sie nie powtorzyly nikt w ciazy nie podejmie sie laparoskopii chyba ze dojdzie do zapalenie eh :(((

ide gotowac mieso w ramach obiadu :dry:
 
Cortina moja kochana:**** to ta sama dieta co ja mam; przykro mi ze Cię to spotkalo bo wiem po pierwszej ciąży jakie to męczące a też KOCHAM jeść:(((
Chętnie posluze rada a i sama się dowiem bo Ty na świeżo czy można jeść papryke i rzodkiewki? Ja mam rozne wersję i sama się gubie:(
Właśnie siedzę z dieta i czytam że raz mogę a raz nie np. Ogórki kiszone czy kapustki kiszonej albo gruszki??
Ta dieta przesrana jest powiem wprost ale idzie się przyzwyczaić:))
 
Ostatnia edycja:
domikcw - porcja grochóweczki leci do Ciebie :-D Smacznego !:-D
Cortinko- dużo zdrówka Ci życzę i mam nadzieję, że głupie kamole się uspokoją i nie będą siały spustoszenia :tak:;-)A co do tego, że musisz mieć dietę i nie możesz jeść wszystkiego, to Ci bardzo współczuje :-( Jestem z Tobą :) Mam nadzieję, że szybko się przyzwyczaisz, tak jak pisze bella :tak:

Ja się mogę pochwalić, że dziś zostałam obdarzona serią ruchów naszego Maleństwa:-D:-D Czułam jak pod ręką, kiedy usiadłam Ktoś się tam powiercił przez dłuużą chwilkę :-D Niesamowite:-D:-D Jestem szczęśliwa:-):-):rofl2:
 
Cortina moja kochana:**** to ta sama dieta co ja mam; przykro mi ze Cię to spotkalo bo wiem po pierwszej ciąży jakie to męczące a też KOCHAM jeść:(((
Chętnie posluze rada a i sama się dowiem bo Ty na świeżo czy można jeść papryke i rzodkiewki? Ja mam rozne wersję i sama się gubie:(
Właśnie siedzę z dieta i czytam że raz mogę a raz nie np. Ogórki kiszone czy kapustki kiszonej albo gruszki??
Ta dieta przesrana jest powiem wprost ale idzie się przyzwyczaić:))

Bella prze)*&*^&rane :baffled: mam kartke z tym co mozna i z tym co zakazane od dietetyczki wiec napewno wiedziala co pisze ;) przepisalam ci :)

WARZYWA: ziemniaki, marchew, buraki, szpinak - najlepiej puree, delikatna salata w niewielkich ilosciac, pomidory bez skorki.
OWOCE: dojrzale jablka, pomarancze, poziomki, truskawki, maliny, czarne jagody. W postaci przecieranych kompotow i musow sliwki, porzeczki i wisnie.
 
reklama
Fuck...czyli masz ta bardziej ostrą która mi też wydawał się rozsądna....a będziesz ja miała już do końca? Kochana będziemy sie wspierać i fajne przepisy podsylac o ile takie są na tej diecie.... Ja w pierwszej cazy to mialam ja tylko ostatni miesiąc w szpitalu to tam nikt się nie pitolil z papryka czy ogorkiem kiszonym i dlatego nie wiem, a teraz mam zalecenie ja trzymać ale dopiero w przyszły czwartek mam wizytę i mialam dopytac konkretów:/
Cortina są plusy...mało przytyjemy no i dieta mam karmiacych będzie da nas jak zbawienie hihi
 
Do góry