reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Luty 2013

hej,
pewnie mnie nie pamiętacie bo bardzo rzadko tu sie udzielam. Martwi mnie jedna rzecz, wczoraj miałam wizytę i lekarz stwierdził skracającą się szyjkę macicy, ma 2.5cm. Mam się oszczędzać i dużo leżeć, ale jestem już mamą 2 latka i nie zawsze mogę tylko leżeć. Ma któraś Was też problem z szyjką?? To dopiero 18 tc więc do końca ciązy jeszcze długa droga..
 
reklama
Witam się nocą;-) witam nową mamusię
wpadłam tylko na chwilę Was poczytać i zaraz zmykam spać.
muszę się też wyżalić, mój piesio skaleczył sobie dziś łapkę, biedactwo śpi teraz w opatrunku i skarpetce :-(nockę mam z głowy bo muszę pilnować żeby sobie kanalia opatrunku nie rozpracowała:-)
wczoraj byłam w tesco i kupiłam kilka rzeczy dla dzidzi, jutro się pochwalę w wątku zakupowym:happy:
 
domikcw nie tylko ty boisz się porodu, ja jedyne czym zaprzątam sobie głowę to to czy z dzidziolem wszystko ok oraz to jak będzie wyglądał poród. Myślę sobie że nie ja pierwsza i ostatnia, ale.... przeczytałam już chyba wszystko o znieczuleniu, cesarcę. Zastanawiam się bardzo nad porodem w wodzie. Co o tym myślicie ? Mam dwie znajome których dzieci przyszły na świat właśnie w wodzie (obie rodziły w anglii), obie mają takie samo zdanie że to super sprawa. W szpitalu jest taka możliwość więc jeśli będzie tylko można to chyba się na poród w wodzie zdecyduję, chociaż troszke czasu zostało.

A propo wody, dziewczyny chodzicie na basen ? bo ja chodzilam przez ostatnie kilka lat 2 razy w tygodniu z przerwą wakacyjną kiedy basen był zamknięty no i nie wiem jak teraz. Lekarz ogólnie nie był zachwycony ale powiedział że jak nie mam i nie miałam nigdy żadnych infekcji to mogę chodzić, mój mąż, mama, znajomi odradzją, a ja nie wiem.
 
witam wieczorową porą:-) w końcu chwila dla siebie:tak: emek w pracy, dzieci śpią - oby jak najdłużej;-)

Dagusia nie przywitałam się jeszcze więc nadrabiam:-) przykro mi, że w tej ciąży masz tyle zmartwień, zdaję sobie sprawę, że w takiej sytuacji zachować spokój, ale nie wolno przestać Ci wierzyć, że z dzieciątkiem będzie wszystko w porządku! mocno ściskam kciuki za kolejne badania!!!&&&&
agaod biedny piesio - niech szybko dochodzi do formy!
nadika z tego co wiem to niestety w takiej sytuacji odpoczynek jest konieczny, choć rozumiem, że przy dwulatku to wręcz niemożliwe:sorry: może poproś kogoś o pomoc przy opiece.. moja koleżanka w drugiej ciąży miała ten sam problem, w końcu miała zakładany pessar, dzięki czemu dotrwała praktycznie do terminu, bo miała zaplanowaną cesarkę na około 10 dni przed wyliczonym terminem porodu. Ja przy w drugiej ciąży miałam problem, z tym że mi się szyjka wykrzywiała i przez to było ryzyko skracania, ale na szczęście na kolejnych wizytach było ok - ale pamiętam, że wtedy ginek też mi mówił o tym krążku na szyjkę, że w razie czego trzeba będzie założyć.

a.m.g. ja nie chodzę, wiem że mam skłonność do infekcji i nie chce ryzykować, tym bardziej że w okolicy nie mam jakieś dobrego i polecanego kąpieliska
 
hej,
pewnie mnie nie pamiętacie bo bardzo rzadko tu sie udzielam. Martwi mnie jedna rzecz, wczoraj miałam wizytę i lekarz stwierdził skracającą się szyjkę macicy, ma 2.5cm. Mam się oszczędzać i dużo leżeć, ale jestem już mamą 2 latka i nie zawsze mogę tylko leżeć. Ma któraś Was też problem z szyjką?? To dopiero 18 tc więc do końca ciązy jeszcze długa droga..

Z tego co wiem trzeba leżeć bo jak się skróci do 2 cm czy mniej to Pessar czy szew założą i tak czy siak będziesz leżeć z tym aż do ok 36 tyg wtedy cię uwolnią z medycznych cudów i będzie poród lada moment

U mnie jest inaczej, bo szyjka długa ale z lekka już otwarta więc też nie wesoło...

muszę się też wyżalić, mój piesio skaleczył sobie dziś łapkę, biedactwo śpi teraz w opatrunku i skarpetce :-(nockę mam z głowy bo muszę pilnować żeby sobie kanalia opatrunku nie rozpracowała:-)
wczoraj byłam w tesco i kupiłam kilka rzeczy dla dzidzi, jutro się pochwalę w wątku zakupowym:happy:

Pokazuj twoje cuda...

Jak nocka i łapka psiaczka?

Naszego ostatnio osa upitoliła w łapkę i też kulał i skomlał, ale już ok.

Wstałam po 6 i już nie mogłam zasnąć a spać poszłam po 24 bo tv oglądałam a brzuszek coś pobolewał,aż do ranka...

Miłego dnia ide jakies śniadanko wciągnąć...
 
Też myślałam o basenie albo o aquaaerobiku dla ciężarówek ale niema nigdzie informacji o takich zajęciach a niechce mi się chodzić po basenach i pytać. Ogólnie myślę o jakichś ćwiczeniach w ciąży bo to podobno ułatwia poród a moja kondycja jest dość kiepska.
 
Witam mamuski;)
Nadika tak jak diewczynki mówią, musisz się oszczędzać bo inaczej szyjka będzie się skracać i pessar zakładają a on czasem się nie trzyma i szyja. Poczekaj do następnej wizyty, będziesz miała oglad sytuacji ile się skraca, czy się skraca itp.

Agaod ja wczoraj jezynce mojej za dużo pazurka obcielam i aż mu krewka poszła:( wyrzuty sumienia mam do teraz:((

Mam dziś mega lenia nic mi sie nie chce:( a dom trza posprzątać i pranie zrobić bleee
 
dziekuje wam bardzo za miłe słowo.
wiem ze chore dziecko nie przekresla niczego. ale kiedy zdaje sobie sprawe ze mogło mnie to spotkac nie czuje sie z tym dobrze. gdy urodze bede miała 20 lat. jednak chciała bym byc szczesliwa i spokojna mama. wiemy z mezem na co sie zdecydowalismy i przygotowujemy sie do tego z kazdym dniem bardziej



zycze wam miłego i spokojnego dnia :*
 
Jestem już!


Wyniki super ufff 1:6625 to chyba zadawalające ale zastanawiam się nad amniopunkcją.
witam nową mamusię Eve.
a co do fasolki i bigosu to aż mi ślinka poleciała:-)
Idę poleżeć odreagować cały stres. Milego wieczorka,

ja szykuje sie teraz do amniopunkcji mam w poniedziałek jesli nie musisz to nie rob bo to jest zabieg inwazyjny i ryzyko poronienia jest. ja niestety musze u mnie nie bylo az tak milo z wynikami bo prawdopodobienstwo jest 1;71.
 
reklama
Dagusia na tym forum o amnio dziewczyny też mialy źle wyniki testu a okazywało się, że dzieciaki zdrowe, ja mocno wierzę, że i u Ciebie tak będzie Kochama:***
A mogę zapytać jak wyszło usg? Kość nosowa i kark?
 
Do góry