reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Luty 2013

Bella ej zaniepokoiłaś mnie tym. Ja się często budzę w nocy tak mnie swędzą stopy. W ciągu dnia jakoś tego nie zauważyłam ale w nocy to chwilami męka ;/
A jakie badania można na to zrobić?
 
reklama
Na cik tzw. Próby watrobowe tj. Aspat alat i bilirubine (jak dobrze napisalam) w pierwszej ciąży to się pojawia ok 30 tc rzadko przed 26 w drugiej może już nawet ok 20. Mam nadzieje że to nie to.

Gosia ja już ją miałam z Iza więc mam 70% szansy na powtórkę, wolę dmuchać na zimne, bo konsekwencje mogą być przykre.
Dzwonilam do gin. I jutro mam iść na badania i zobaczymy:)
 
Matko Kochana.. W życiu Was nie nadrobię! Ile Wy tu produkujecie :)
Mam nadzieje, że u Was wszystko w porządku. W wolnej chwili postaram się nadrobić wszystkie zaległości.
Nie piszę dużo bo dopada mnie brak czasu a jak ten czas jest to trzeba odpoczywać.
Zbliżam się do 16 tygodnia, byłam 27.08 u lekarza ponieważ miał zbadać Przezierność Karkową czyli to słynne NT. Niestety moja dzidzia jest oporna leży sobie przodem i widziałam tylko jak rusza buźką i gdzie ma wątrobe i serduszko. Nie można zmierzyc niestety NT i zmierzonego mieć nie będę ponieważ dzidzia na kolejnej wizycie bedzie juz za duza.

Ogólnie chciałabym iść na USG połówkowe do innego lekarza i tak też zrobię. Dopłacę pieniążki ale USG będzie trwać 40 min a nie 3 min. Niestety nie mogę się nigdy napatrzeć na mojego skarba. Lekarz zmierzy tylko jakie duże, sprawdzi czy bije serce i to wszystko.
Ostatnio tylko pokazał mi dwie czarne kropki w postaci oczu, miejsce na nosek i gdzie buzią rusza. I ogólnie lekarz nie zaspokaja moich informacji. Idę do niego 13.09 ale na polówkowe w październiku pójdę do innego poleconego przez bratową i koleżanki.
Brzuszek rano mniejszy, wieczorem większy.
Z partnerem relacje się poprawiły i jest jak narazie dobrze :) Byliśmy nawet wczoraj w kinie. Mała rzecz a cieszy.
Chciałabym być już po USG połówkowym albo chociaż tym 13.09.
Dziewczny, czy w 16 tygodniu powinno czuć sie ruchy ? Jak to jest?
Buźka!
 
błekitna orchidea w pierwszej ciąży raczej w 16 tygodniu jest niemożliwe, żeby czuć ruchy.... a przynajmniej rzadko się to zdarza. często nawet w drugiej ciąży czuć później więc spokojnie :)
bella no to kciuki, żeby cię to świństwo znowu nie dopadło!!
 
Hej dziewuszki

Ja właśnie szykuję obiadek. Zaliczyliśmy już z mężulkiem wypad do lasu i małą kawkę:-):-)

Bella mam nadzieję, że twoje obawy się nie potwierdzą a wyniki wyjdą dobrze.
 
Dzięki dziewczyny:**
Najbardziej się martwię, że wsadza mnie do szpitala, a ja chyba nie przezyje rozstania z Bella na dłużej niż 3-4 dni:((
 
bella jutro wszystkie będziemy mocno ściskać kciuki za Twoje wyniki!!!! musi być dobrze!
smoniczka co dobrego wyczarowałaś na obiad? ;-)

ja czekam aż mi ciasto się upiecze i wyjdę na chwilę z Hanką i Zosią do ogródka:-)
 
reklama
A ja miałam miła niedzielę. dość leniwą, ale w towarzystwie męża nawet leżenie na kanapie jest fajne:) wstaliśmy puźno wypiliśmy kawe z domownikami (ja herbatke bo kawy nie piję) ugotowałam obiad po którym maż pozmywał- dziś tradycyjnie rosołek a na drugie była kapusta zasmarzana z ziemniakami i do wyboru- kurczak wołowina lub duszona wieprzowina:) pyszności. Mięsa tyle bo szykowałam z mamą dla taty na wyjazd:)
Po obiedzie był relaks na tarasie i spacer i lody:) A teraz znów zostałam sama:(

Bella- nie steresuj się na zapas... może to nie jest to co ci sie wydaje i nie pójdziesz do szpitala. Trzymam kciuki żeby wyniki były ok:)

marta jasna góra powiadasz... czyli moje miasto:) odwiedzisz i mnie? hehe:)
 
Do góry