Luty 2013

[kasiadz]

już po pracy i obiadku, a dziecię zasnęło
dzisiaj wygrałam w konkursie projekt aranżacji jednego z wybranych pomieszczeń, ale się cieszyłam w pracy sama do siebie jak się dowiedziałam
brzusio coś pobolewa......
a na dworze cały dzień pada brrrrrr....

 

[bella83]

Ja to z tymi bólami mam dziwnie. Jak leze to bardziej boli niż jak chodzę...
Biorę w sumie nospe nie codziennie ale czasem. Zastanawiam się czy nie zmienic nospy na magnez jednak...

 

[kasiadz]

a jak leżysz? staraj się nie na plecach bo dziecko rośnie i macica i coraz większy ciężar mają, ponoć najlepiej jest na lewym boku

 

[marta-l]

dzisiaj chyba wszystkie brzusie postanowiły pobolewać bo mnie też coś ciągnie. Gdy leżę z ręką na brzuchu to czuję że Wojtek tam niezłe ćwiczenia odstawia więc może od tego. Niestety nie da się cały dzień leżeć bo trzeba pranie, zakupy, obiad...kobiety mają przechlapane

 

[Sylvie26]

Hejka :-)
U mnie dziś cały dzień ciepło i słonecznie...w sumie nawet upalnie było, teraz trochę się chmur zebrało, pewnie od Was lecą ;-)
Ania współczuję...też wiem co to leżing, w sumie to cały czas powinnam go uprawiać, ale jak nic mnie nie boli i nic mi nie leci, to nie mogę wytrzymać...Poza tym, jak patrzyłam na mojego męża, jak robi coś w kuchni i marudzi przy tym, to zawsze wolałam zrobić wszystko sama (nawet załadowanie zmywarki sprawiało mu problem ).
Jeśli chodzi o kłótnie z mężem (cholerykiem) to najbardziej nie lubię jak się pokłócimy wieczorem, bo muszę czekać do rana, aż mnie przeprosi (bo to oczywiście zazwyczaj jego wina, wybucha z byle powodu, a jak ochłonie to mu głupio) i się nie wysypiam...ciężko mi zasnąć, a jak zasnę, to przez sen się pilnuję, żeby się przypadkiem do niego nie przytulić

 

[Sylvie26]

Bardzo fajna ta opowieść nienarodzonego dziecka trochę się pośmiałam, trochę wzruszyłam

 

[aga221122]

Kiedyś pisałam coś na temat co będzie od przyszłego roku z ulgą rodzinną, wklejam część pisma ministra finansów, nowelizacja ustawy przeszła przez rząd:

"Rząd przyjął projekt nowelizacji ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych (PIT), który przewiduje zmiany dotyczące m.in. ulgi prorodzinnej czy kosztów uzyskania przychodów, z których korzystają artyści i twórcy. Zdecydowano także o likwidacji ulgi internetowej. Rodziny z jednym dzieckiem i osoby samotnie wychowujące dziecko, których roczny dochód przekroczy 112 tys. zł, stracą prawo do ulgi. Odliczenie na trzecie dziecko wzrośnie o 50 proc., a na czwarte i następne o 100 proc. W przypadku rodzin wychowujących dwoje dzieci - bez względu na dochód - ulga pozostanie bez zmian."


anioleczek doskonale zrobiłaś decydując się na dziecko - ja napisałam tylko, żebyś nie wyobrażała sobie sielanki z maleństwem i żebyś nie miała niemiłego rozczarowania. Z własnego doświadczenia o tym piszę, bo ja właśnie myślałam, że to sielanka. Dziecko i macierzyństwo to najpiękniejsze co może spotkać kobietę. Macierzyństwo jest bardzo ciężkie i trudne, ale my kobiety jesteśmy spełnione i szczęśliwe jak rodzimy, wychowujemy. Ja jak urodził się Jurand powiedziałam w bardzo szybkim czasie, że jak przeżyje te trudne czasy to nie chcę mieć więcej dzieci. A teraz jestem tu i piszę razem z wami bo w lutym rodzimy wszystkie.
Macierzyństwo jest bardzo ciężką pracą, ale najpiękniejszą jaką kobieta wykonuje.
aniłeczek i też między innymi napisałam kiedyś, żebyś kontynuowała studia, bo jak tego nie zrobisz, będziesz niespełniona, nieszczęśliwa i będziesz zła na swoje dziecko. A jak będziesz studiować, to będziesz szczęśliwa, bo jest taka prawdziwa zasada szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko
anileczek g

 

[anioleczek12341]

Pogoda sie zepsuła a mnie zaczęła męczyć czkawka jak zrobiło się zimno Badania zrobione wyniki w poniedziałek ale odbiorę przed wizytą bo nie bede specjalnie jechała. Zapłaciłam za wszystko 82 zł wiec nie jest źle. Nie mam na nic siły apetytu też nie mam najlepiej to już szła bym spać... i chyba tak zrobię

 

[anioleczek12341]

aga może nie do końca zrozumiała o co ci chodziło... teraz już rozumiem. Wiesz no żyję w realnym świecie i sporo juz w swoim życiu przeszłam. Wcale sobie nie wyobrażam sielanki. Często w różnych sytuacjach mamy dość. takie jest życie i doskonale o tym wiem. Tylko czasem ludzie po prostu wg mnie pewne rzeczy przerysowują za bardzo. Tym bardziej że ja mam sztab luszi do pomocy więc naprawdę uważam, że nie będzie aż tak ciężko

 

[Ania1973G]

Wkurzyłam się bo chłop nawet z instrukcjami obiadu zrobić nie umie więc wstałam mu pomogłam i odchorowałam mega bólem brzucha, 2 nospy forte, 2 magnezy z vit b6 i po 2 godz leżenia jest ok. a jak siedze mam z lewej strony w boku jakby kolkę nie wiem co to boli troszkę...

Ja na dzis juz wymiekam kolacja, prysznic i do łóżka

Miłej nocy wam...